Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Siema mam pytanie co kupić Simsona czy ogara 200? bo mam zamiar kupić znowu jakieś moto ale nie wiem co wybrać doradźcie mi jakie to awaryjnie i czy warto tym jeździć. Pozdrawiam

hah dwa różne światy rzec by można Jeżeli motorki są w zbliżonych cenach to bierz simsona

simson 1000zł a ogar 250zł + drugi bez papierów gratis

no to jak ci stan finansowy dyktuje wiadomo że simson mimo wszystko dużo lepszy od ogara, ale cena przemawia za ogarkami

Jaki masz budżet ?

Pisałem na stronie o tym - Ogar nie jest idiotoodporny i wymaga troski od właściciela, trzeba się obeznawać nieco w temacie. Jeśli zamierzasz tylko lać i jeździć to kup Simka, bo Ogar lubi mieć czasem swoje kaprysy.

mam przeznaczone 1000zł ale cena nie gra roli tyle ze nie wiem co kupić mi bardziej ogarek pasi. Artizzz nie zamierzam tylko lać i jechać ja lubie sie czasem tak pobawić przy motorkach

No niestety, simson i ogar to zupełnie inna liga A może Romet chart ?

Jak lubisz pobawić sie przy motorkach to kup ogara bo jak kolega wyzej napisał lubi on robić kaprysy bo simson napewno jest lepsz pod wzgledem technicznym. Ja osobiscie na twoim miejscu majac taki budzet kupil bym charta fajna maszyna nie pali duzo i wgl

Jak simson w platyniarzu, to też trzeba się pobawić czasem

Ogar 200 dobrze zrobiony, powtarzam dobrze też jest bezawaryjny. Jeżdżę już 2 lata Ogarem 200 i platyny się jeszcze nigdy nie przestawiły.

Simson wiadomo droższy ale na pewno bardziej odporny na jakieś niedoróbki i złe traktowanie. Zawieszenie, silnik itp. - wszystko dużo lepsze od Ogara. Możliwości tuningu 223 a M541 też są nieporównywalnie większe.

Ogar 200:
Zalety:
-cena,
-prostota budowy,
Wady:
-mało "idiotoodporny"
-duże spalanie,
-mniejsza wygoda,
-gorsze osiągi

Simson:
Zalety:
-kupno części, tuning,
-osiągi,
-komfort,
-duża odporność,
-elektryka,
Wady:
-cena,
-bardziej skomplikowany od Ogara,


Ogólnie lepiej zastanów się nad Chartem. Jest to pośredni wybór cenowy niekoniecznie gorszy od Simsona. Jeśli chodzi o komfort to dużo lepszy od Simsona. Gorzej z częściami i ew. tuningiem.

chyba kpisz

Ja osobiście dwa czy trzy lata temu przerabiałem ten sam temat , kupiłem ogara 200 i nie mogę powiewiec złego słowa o nim . Wystarczy kupić przy remoncie lepsze części wszystko porządnie skręcić i będzie długo śmigał . Do twardego zawieszenia się przyzwyczaiłem , ubolewam tylko nad spalaniem bo trochę daje po portfelu . Moje zdanie - to ogar , ale powtarzam to jest moje , jeżeli jesteś bardziej wymagający co do komfortu i funkcjonalności to kupuj simsona . Przemyśl też czy motorowerem gdzieś będziesz jeździć np. Szkoła - tam musisz zabezpieczyć motor więc simson góruje (stacyjka,blokada kierownicy). Cinuz nie rozumiem twojego zdziwienia chyba nie sądzisz ,że simson jest mniej skomplikowany niż romet ? Uważam ,że nawet ludzie znający te dwa silniki woleli by remontować silnik ogara .

elektryka, lagi przednie, silnik

oczywiście mówię o początkującym, bo dla trochę ogarniętej osoby to nie robi różnicy,

Do tych co narzekają na spalanie w O 200, nie jest ono wielkie. Ja w swoim nie przekraczałem 3l/100 km więc o co kaman?