Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Czy policja wogle sprawdza pojemnosc motorowerów??

Ale o co Ci chodzi, o pojemność baku czy schowka???

tym postem mnie rozwaliłeś co ma pojamność baku i schowków do prawa zę nma niebyc motorowerem chodzi tu o pojemnosc silnka a podejrzewam zę nie ale kto ich tam wie

Ale gapa, sauroon

hehe sauroon dobry jesteś A mi sie wydaje, że np. ma być 50 a jest 55ccm to nie dojdą do tego, bo to jest naprawde mała różnica i prawie tak samo wygląda. Co innego, gdy ma być 50 a gościu jedzie 125 ccm.

Oj mylisz sie kuba848... Jak juz beda sprawdzac to wykryja wszystko, ale to musi byc naprawde zawziety gliniarz... Jak bedziesz przy nim przepisowo jechal to nawet do glowy mu nie przyjdzie zeby sprawdzic pojemnosc.. Co innego jak kolo takiego smigniesz przy 140 jadac "motorowerem" Wtedy latwo sie kapnac ze cos nie gra A poza tym przypomnijcie sobie z przepisow max predkosc motorowerow

heh "motorowery nie powinny osiągać prędkości większych jak 45km/h" wystarczy że pojedziesz przy policji na takim ogarku powiedzmy 60-70 i już cie mogą zatrzymać...bo jakby niebyło to w pewien sposób łamiesz prawo <nonono> - strasznie mnie to denerwuje jak policja jedzie czasami specjalnie 40km/h może troszke więcej lub nawet mniej jak prędkośc dozwolona jest np. 70km/h co im to daje tylko ludzi denerwują...i jak tu niewyprzedzić takiego na powiedzmy ogierze gdy czujesz że masz pod ręką jeszcze dużo gazu wolnego

u mnie jeźdza 25 i zawsze i wyprzedzami hu. im w dup. a czy przypadkiem nie masz w przeprsach zę motorower fabrycznie ma jechąc 45 a co z nim zrobisz to juzt woja sprawa ale ma być 50cm3 conajmniej aj to tak zrozumiałem. a mozę głupi jestem

ja wam powiem tyle: przejeżdżałem obok drogówki około 60 km/h i mnie panowie policjanci zatrzymali machnięciem lizaka, a pierwsze pytanie jakie usłyszałem to "czy ty masz prawo jazdy na ten motor ?" prawie sie rozesmiałem gościowi w twarz ale jakos sie powstrzymałem P dosżło potem do tego że chciał mi odebrac dowód rejestracyjny za skrócony błotnik z tyłu bo nie mógł sie do niczego doczepić jesli chodzi o stan techniczny i moją jazdę

No to widze marcin ze masz te same problemy jak ja U mnie jak mnie zatrzymali, to sie czepiali do tego ze go przemalowalem na niebiesko, a byl kiedys czerwony To ja wtedy do niego niech on mi pokaze w dowodzie czy w ogole gdziekolwiek ze on byl czerwony Biedak tylko sie zaburaczyl i mnie puscil

powiem tyle: to prawo jest bez sensu bo 45km/h to sie nawet pojedzie na wigry8 a co dopiero jaki kolarka lub góral - raz na rowerze jechałem coś około 65km/h z górki oczywiście więc niewyobrażam sobie takiej sytuacji - jedziesz spokojnie sobie na motorowerku 45km/h a tu nagle koło ciebie rowerzysta 60km/h...jak byłem przerejestrować na siebie ogara to babka w urzędzie sie pytała o kolor...więc podałem pomarańcz a i tak go za kilka dni przemalowałem na czarno-czerwono

tez kiedys mialem okazje jechac prawie 60 km/h na rowerze - i też było to z górki (Szczyrk) ale z takiej górki motorower jechalby conajmniej 80 km/h

Hehehe, teraz ja jak dostalem nowy rowerek aluminiowy, to jezdze srednio z predkoscia 50 kahaema A 40 to jest normalka, bo latwo takiego rozpedzic jest...

Ale wy jesteście ciemniaki przecież jaja sobie robiłem!!!

Wydaje mi się, ze ich to jajco powinno obchodzic, że masz 50 cm3 i jedziesz 70 km/h. Rowerem jechałem max koło 52 km/h czyli szybciej niż teoretycznie pojedzie ogar 205