Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Zamek w Ogrodzieńcu też jakaś opcja Niedaleko Zawiercia, po piroprzema by się skoczyło

Ja jadę z wami, bo i tak pierw do was muszę jechać

Tylko to wszystko jest woj. śląskie Chociaż do zawiercia mógłbym pojechać, ale nie dalej.... Pier olnie mi tłok to będzie... Pchanie?

Dla mnie najlepszy by był kraków, bo przy moim spalaniu to ja nie wyrobię

mi by tez krakow pasowal

Można pomyśleć, jeszcze trochę czasu mamy

My w sumie mamy Oświecim >=---> Kraków
Długość trasy:ok. 65.2km
Więc nie ma tak źle
Na Bielsko-białą też chcemy uderzyć
Pod Częstochowe również

Bebak Bielsko niedaleko mnie jest
Częstochowa zaliczona będzie na rozpoczęcie sezonu
Ja do Krakowa zahaczając do Bebaka ok 130km.

No to do krk daniel masz troche dużo. ale w lecie możemy się spotkać w krk, znam kilka ciekawych miejscówek i mam tu dużo znajomych na moto, DT 80, DT 125, RX 50 i dużo by tu wymieniać Jeżeli chodzi o zawiercie to zaryzykowałbym i pojechałbym, ale to plan najjlepiej na wakacje, bo chciałbym zrobić coś z tłokiem i pierscieniami na wiosne żeby dużo mi to przejechało Chromowane pierścienie itd

E to nie jest daleko co do wyczynu jaki planujemy w wakacje czyli Budapeszt.

Jeżeli pasuje to byłoby super, uderzylibyśmy do niepołomic nad stawy, później do luborzycy na boisko

Powiedz coś więcej o budapeszcie, kto, gdzie, jak?

Dobra, orientacyjna lista kto będzie w Krakowie (na drugi dzień planujemy Zakopane).

1. Drajwer

1.Driver
2.DjDanielo

Ja chętnie wpadnę ze swoją ekipą (6 osób), w sumie to mi obojętne gdzie to będzie w Małopolskim, ale jeśli mogę coś polecić to jeśli chodzi o Kraków to można byłoby się spotkać na starym pasie przy muzeum lotnictwa, jest duży teren i kawałek prostej jak stół drogi gdzie zawsze są urządzane wyścigi, do tego można jechać do Witkowic-Bibic gdzieś z 4km od pasa gdzie są fajne tereny i drogi żeby trochę pozapier**dalać, no i od Krakowa gdzieś 50km są Myślenice-Dobczyce są fajne tereny i widoki dużo miejsc na jakiegoś grill'a, gdzie rok temu przejechaliśmy w niecały dzień 200km

A wybiera się ktoś 18 kwietnia (chyba taka data) do Częstochowy, a dokładniej to do Jasnej Góry?

My na Mników raczej..... Myślałem o małej ale jakoś tam to daleko, a ja jeszcze dobrego tłoka nie mam i w najbliższym czasie nie będzie.