Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Siema .

Mam plany na przyszłość. Zamierzam kupić Poloneza 1.6 GLE i zeswapować go na 1.4 16V Rovera . Co trzeba zrobić, żeby to miało ręce i nogi? Z góry dziękuję za każdą pomoc .

Najpierw popraw post żeby on miał RĘCE i nogi. Bo na PRZYSZŁOŚĆ dostaniesz zapewne warna od moda.
Ps. Co to jest skrzynia pięcio piegowa? Miałeś na myśli 5 BIEGÓW?
Ja wychodzę

Nie jest prościej kupić gotowego poldorovera?

Poprawiłem.

-- Sob Lis 13, 2010 6:34 pm --

Nie bo w okolicy ich w ogule nie ma .

-- Sob Lis 13, 2010 6:41 pm --

Poza tym chce mieć satysfakcje, że coś samemu zrobiłem.

Ortografia ! BEBAK

to kup poloneza i wsadz juz jakis lepszy silnik jakis 2.0 benzyne lub 2.5 to było by cos

Wiem, że to by było coś, ale takie silniki są drogie i ich remont też. Można też spróbować z innym silniekiem rovera np 1,6 16v, ale chciałbym sie dowiedzieć co trzeba przeprowadzić by z 1,6 zrobić 1,4 16v.

To bardzo trudne, skomplikowane i kosztowne. Do wymiany: silnik, skrzynia, most, stacyjka, elektryka silnika nie pamiętam co tam jeszcze. Podlicz koszty i zobacz ile to wyjdzie, Polonezów z Roverem jest masa, lepiej dobrze poszukać i jechać po dobry egzemplarz nawet na drugi koniec Polski niż pakować się z taka odbudowe. Jeśli sam się w to zabawisz, lubisz grzebać, masz tyle kasy i znasz się to jeszcze ok, bo podejrzewam, że żaden mechanik się tego nie podejmie.

Żeby zamontować silnik rovera serii K trzeba wszczepić min. mocowania silnika, zbiornik paliwa i masę innych dupereli z poldorovera, czyli i tak trzeba znaleźć dawce. Poza tym sugerując się liczbą "95" w Twoim nicku domniemam, że do prawka Ci jeszcze brakuje latek i nie wiem czy jest sens teraz myśleć o takim grzebaniu

Jak chcesz być kozak to ładuj fiatowskie 2.0 dohc albo na wzór rządowych poldków silnik ze ścierry....

Ps. Wujek google na 100% dałby Ci odpowiedź na temat przeróbki ale jak się nie chce szukać

pomyśl itak musiałbyś kupić silnik skrzynie i całe wyposarzenie i podelementy samochodu jak ray napisał bak i instalacjia itd, więc co ci da kupienie takiego 1,6 a potem praktycznie wszystko od 1,4 bo nie wystaczy sam silnik... to lepiej kupić malczana i potem silnik wstawić od czegoś innego.

czas - pieniądze - zapał (nie słomiany), - miejsce do pracy - DOŚWIADCZENIE!!!!

Jak nie wiesz jak się złapać za tak skomplikowaną rzecz jak swap - to tego lepiej nie rób... Już u mnie kilku kumpli sobie spieprzyło auta. To raz.
A dwa... o czym ty mówisz? masz 14... no, 15 lat. Lepiej się złap za drynę i wstaw jakiś silnik 80 z MTX czy coś.... Ew z WSKi, ale jak patrzę na twoje podejście to z 125 pod jajami to się zabijesz...

Własnie nie porzadny silnik 2.0 mozna kupic za 500 lub 600 zł wiec zastanow sie nad tym albo kup poloneza z silnikiem rowera i wsadz tam turbo bedzie najtaniej i najłatwiej

Myślisz, że wstawienie turba byle jakiego to tak o i jest? Poza tym ten 1.4 rovera częśto ukręca wał w poldku i nie wiem jaki jest sens wyciągać więcej mocy

W sumie macie racje. Nie ma sensu bawić sie w to. Postaram dozbierać pieniędzy i kupić silnik 2,0 dohc i dopiero z tym sie bawić. Temat do zamknięcia. Dziękuje za każdą pomoc.

Zamykam. Jak coś to pisz, odblokuje się

To by było coś jak kasta rozjechałaby sie na wszystkie strony. Poza tym sam Polonez waży już sporo, a do tego dolicz większy silnik i zrobi sie Kamaz z tego...