Forum motoryzacyjne motokirc.pl

enduro mają 4 biegi.

A co z elektryką w obu simach

Mi sie bardziej podoba ENDURO lecz zwykly simek tez jest fajny zalezy czy chcesz miec wyglada bradziej w stylu tuningu czy orginalu

Są i zwykłe simki 4 biegowe były 3 i 4 biegówki, instalacje elektryczne są różnego rodzaju od platynowca na 6V bez dodatków po wersje z elektronicznym zapłonem isntalką 12V i różnego rodzaju ulepszenia np kierunki dla wygody

Bez obrazy ale ja bym simka niebrał trudno podobno z częściami zamiennymi wolałbym dozbierać 1000zł i wziąść Yamahe DT 80

Trudno z częściami, nie rozśmieszaj mnie, wejdź se np na motoallegro, części motocyklowe i niech ci wyszuka części, i zobacz czy ich jest tak mało

Baton, Ty chyba nie miałeś nigdy simka i nie wiesz o nim za dużo mówiąc takie rzeczy. Ja mam simka i z częściami nie mam problemów. Można kupić na giełdzie, albo na różnych stronkach internetowych np. www.agmot.pl, www.simson.strona.pl, www.allegro.pl, www.simson.debno.net, a trudniej byłoby znaleźć części do Yamaha DT 80

Ja osobiście posiadam S51 Sport (zwykłego-nie Enduro). Jak się okazało jest to prawdopodobnie wersja e bo mam instalacje 12v, czujnik stopu itd. Moim zdaniem S51 zwykły jest bardziej uniwersalny. Możesz nim wjechać w LEKKI teren i da sobie radę. Na drogi jest idealny. Natomiast Enduro to motor z fabrycznie nadanym przeznaczeniem. Na zwykłych drogach będzie ciężko bo masz bieżnik kostkę i do tego jest wysoki.. Jechałem kiedyś na takim i czułem się dziwnie w zakrętach.Aha..no i rura faktycznie trochę grzeje. Nie mówiąc już o pasażerze, któremu rura w Enduro wybitnie przeszkadza.
Co do wyglądu to sam zdecyduj. Każdemu się podoba co innego.
Co do różnic to tak jak pisano wyżej: Enduro-regulowane amorki,wzmacniana rama, inny tłumik i kolanko itd itd. Dodam tylko że mają inną dźwignie rozrusznika (co nie ma absolutnie żadnego znaczenia).
Jeżeli są jakieś różnice w prędkości i przyspieszeniu to jest to na pewno związane z zębatką. W silniku jako takim różnic nie ma. Ktoś mówił że Enduro jest mocniejszy...bzdety.
Ja bym brał zwykłego. Jakoś tak bardziej mnie rajcuje wygląd zwykłego mota

hmm. lekki tuning nie zaszkodzi, ale bez przesady


No tak jest, bo to taki psełdo crossik

No właśnie mam dylemat, czy to jakoś przeszkadza?? czy łatwiej o wywrotkę np. przy prędkości 70 czy 80 km/h?

No zgadzam się bo sam kiedyś jechałem za pasażera i jak jeździliśmy po dziurach tak że trzeba było co chwilę nogę dawać na podłoże to mnie noga tak bolała (prawa szczególnie) bo miałem ścięgno naciągnięte.



Moim zdaniem ma. Taka dźwignie która ma kształt półokręgu najwidoczniej mi przeszkadza, bo jak jechałem S51 N 3 biegowym to przy zmianie biegów naciskałem na tą dźwignię i tak jakby "chrobotało" tak samo jak przy odpalaniu

A które zawieszenie jest miękciejsze?? W enduro czy w zwykłym S51

Chodzi ci o to, że jak bardziej miększe to jest lepsze?
Jak tak to zależy od rocznika i od stanu. Ale ja mam S51 i jest u mnie dobre zawieszenie

Nie ma takich słów jak miękciejsze, ani bardziej miekksze, tylko bardziej miękkie

W lagach przednich Enduro jest 16 zwoji, takie same są w ETZ 150 i tam wystarczają. To do sima mają nie wystarczyć ?? Z tyłu tak samo jak w ETce też regulowane itd Jak se ustawisz tak masz Ja jak jestem w terenie to daje na twarde, może z lekka dupa boli ale nie urwiesz koła na hopie. A tak normalnie to na miękkich w mieście. Opony kostki na asfalt się nie nadają, nie trudno o glebę przy skręcaniu. I przy większych prędkościach, co do kopniaka to masz zwykły prosty, podobny jakie są w Rometach 205 Podczas jazdy nie powinno się naciskać kopniaka bo piłuje wałek

ja mam zwyklego s51zwyklego i jezdze po polach itp.. bierz s51 zwykle ;d