Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Motorowery, motocykle, skutery, samochody...
Witaj Drogi Gościu!

Zapraszamy do logowania lub rejestracji

Obecny czas: Pią Mar 29, 2024 11:01 am

Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 10 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
 Temat postu: Problem z złożeniem silnika.
PostWysłany: Pią Kwi 11, 2008 9:11 pm 
Offline
niewtajemniczony
niewtajemniczony

Rejestracja: Pią Kwi 11, 2008 8:47 pm
Posty: 32
Miejscowość: Bytom
Witam!!!
To mój pierwszy post na tym forum <z jezorem>
Mam taki problem, może trochę nie tego, ale jest tak, musiałem rozebrać silnik z ogara 200 gdyż gwint na wale był zjechany, a wiadomo że krzywka na magnecie musi byc jakoś przykręcona. Tak więc nie miałem wyboru. Kiedy rozebrałem silnik i wymieniłem wał, (bo mam 2 silniki, jeden zamieniłem z drugim) od razu wziąłem się do składania. I mam taki problem, po złożeniu skrzyni biegów, (chyba jest dobrze bo wszystkie biegi są na swoim miejscu) wziąłem sie za złożenie dych 2 głównych dekli, lewy gdzie jest sprzęgło i prawy gdzie jest łańcuch i skrzynia. I jak składam te dekle, obudowy to jak docisnę do końca te dekle do jak wrzuce na pierwszy bieg do ten wałek ze sprzegła bardzo ciężko chodzi, a na innych biegach jest normalnie, chodzi gładziutko, a jak zrobię lekką szparę, dosłownie kilka mm. to jak wrzuce 1 bieg to idzie elegancko, tylko podczas ściskania bardzo ciężko to chodzi. I przypominam że na innych biegach jest normalnie. Wiecie może o co chodzi, bo już chyba z 10 razy go rozebrałem i ciągle tan sam problem. Może coś haczy, jakieś trybko o obudowę, czy coś, bo już naprawdę nie wiem co może być przyczyną.
Jeśli ktoś wie to niech pisze. Każda pomoc się liczy.
Z góry wielkie dzięki!!!
Pozdrawiam!!!


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pią Kwi 11, 2008 9:48 pm 
Offline

Rejestracja: Pią Kwi 11, 2008 9:25 pm
Posty: 5
Miejscowość: Puławy
Nie wiem, czy pierwszy raz rozbierasz silnik....Jeżeli tak, to składając go spowrotem powinieneś za przeproszeiem kręcić wszystkim tym, co kręci się podczas normalnej pracy - czylidobijasz delikatnie ręką kartery - kręcisz wałem, zębatką (od łańcucha), dobijasz gumowym młoteczkiem - tak samo itd itp. Nie ma możliwości iaczej poskładać biegów. Skrzynie są tak proste (przynajmniej wogarach), że nie ma możliwości błędnego poskładania. Pamiętaj tylko, że silnik musi być poskładany, że tak powiem...delikatnie. W Twoim przypadku, może nawet doszło do zwichrowania karterów (nie dokładnie skręcone) pamiętaj - śruby na przemian. Więcej cóż....trzebaby zobaczyć.


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Sob Kwi 12, 2008 9:54 am 
Offline
niewtajemniczony
niewtajemniczony

Rejestracja: Pią Kwi 11, 2008 8:47 pm
Posty: 32
Miejscowość: Bytom
OK. Dzięki za pomoc.
Mi się to dzieje w momencie kiedy te 2 kartery są już prawie złączone, nie ma szpary pomiędzy nimi to wtedy jak wrzucę 1 to mi to bardzo ciężko chodzi, a na innych biegach chodzi gładko. Spróbuje zrobić tak jak powiedziałeś, ale może coś haczy i przez to tak ciężko chodzi 1 bieg. Biegi są na swoim miejscu, tak jak powinny, tylko coś z 1 jest nie tak. W sumie to już go rozbierałem kilka razy z tego właśnie powodu, no wystąpiły inne np.: biegi praktycznie nie wchodziły bo automat był źle włożony, a tak to ino to. W sumie to nie wiem, może dało by się jechać na tym 1 biegu ale nie miał by praktycznie mocy. Trzeba by było to obadać.
Jeśli coś ktoś wie jak ten problem rozwiązać to nich pisze
Dzięki!!!
Pozdrawiam!!!


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Sob Kwi 12, 2008 10:48 am 
Offline
Loża Szyderców
Loża Szyderców

Rejestracja: Czw Maj 05, 2005 2:33 pm
Posty: 2394
Miejscowość: Bytom/Lubliniec
Pojazd: VW Golf Mk3 1.9td '92,
3xMr01 Ryś'58,'59,'60 :]
Były ;( :
Romet Ogar 200'86 (223 70ccm),
Yamaha RD 350 YPVS '90
Ja gdy kiedyś składałem ogara na nowej skrzyni to też jedynka na sucho ciężko chodziła. PO przejechaniu paru metrów było już ok. Natomiast u Ciebie sprawdziłbym jeszcze czy łożysko pod koszykiem sprzęgła siedzi prosto, czy wałek wejściowy (czyli ten pod sprzęgłem) jest prosty, oraz stan wałka pośredniczącego, oraz jego tulejek.

_________________
There are two kinds of motorbikes: two strokes, and four jokes. taak

Uczyłem się indyjskich tradycji, szukałem wyciszenia, ćwiczyłem jogę, uczyłem się "Kamasutry", spróbowałem herbatę "Lipton" i zdecydowałem dalej pić wódkę. takk


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Czw Kwi 17, 2008 8:19 pm 
Offline
niewtajemniczony
niewtajemniczony

Rejestracja: Pią Kwi 11, 2008 8:47 pm
Posty: 32
Miejscowość: Bytom
Witam!!!
Nie wiem co jest ale w sumie mam 3 silniki z jawki. Składając poprzedni silnik jak złączyłem dwa kartery do siebie to biegi bardzo ciężko chodzą. Postanowiłem więc rozebrać drugi silnik ktory tez miał taki mały problem. I kiedy go składałem to wystapił ten sam problem co w 1 silniku, biegi chodzily bardzo ciężko.
Nie wiem już co może być, szukałem już wszędzie, w trybach, w karterach i nic. Coś chyba haczy i dlatego tak ciężko chodzi, tak mi sie wydaje.
Błagam Was poradzicie coś, bo sezon się już zaczął a ja nawet nie moge swoim ogarem wyjechać.
Z góry dzięki WIELKIE za pomoc!!!
Pozdrawiam!!!


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Czw Kwi 17, 2008 8:50 pm 
Offline
II stopień wtajemniczenia
II stopień wtajemniczenia

Rejestracja: Śro Kwi 16, 2008 9:03 pm
Posty: 85
Miejscowość: świebodzin
sprawdz czy dobrze złożyłeś zębatki może gdzieś dałeś na odwrót skrzynia w tym silniku jest tak prosta że aż ciężko nie poskładac sam dzisiaj składałem taki silnik i wszystko mi weszło bez problemów ps może jakies tulejki powykrzywiałeś przy tym składaniu?

_________________
jawencja to motorek wart podziwu


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Czw Kwi 17, 2008 9:21 pm 
Offline
niewtajemniczony
niewtajemniczony

Rejestracja: Pią Kwi 11, 2008 8:47 pm
Posty: 32
Miejscowość: Bytom
Skrzynia jest raczej dobrze poskładana bo sa wszystkie biegi, 1 luz 2 luz 3. A jak chodzi o tulejki to chyba jest w porządku, tak mi się wydaje. Z tego co wiem to skrzynia w jawce po złożeniu bardzo ciężko chodzi, więc chyba tak powinno być.
Macie może jeszcze jakąś rade?
Thank you for help <spoko>
Pozdrawiam!!!


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pią Kwi 18, 2008 8:16 am 
Offline
Loża Szyderców
Loża Szyderców

Rejestracja: Czw Maj 05, 2005 2:33 pm
Posty: 2394
Miejscowość: Bytom/Lubliniec
Pojazd: VW Golf Mk3 1.9td '92,
3xMr01 Ryś'58,'59,'60 :]
Były ;( :
Romet Ogar 200'86 (223 70ccm),
Yamaha RD 350 YPVS '90
pawlak73, jeśli jesteś pewien, że wszystko dobrze złożyłeś to składaj dalej. Może po prostu wystarczy trochę pojeździć. Jeśli jednak Ogar nie będzie chciał zapalić, to ewentualnie mogę do Ciebie podjechać i zobaczyć sprawę.

_________________
There are two kinds of motorbikes: two strokes, and four jokes. taak

Uczyłem się indyjskich tradycji, szukałem wyciszenia, ćwiczyłem jogę, uczyłem się "Kamasutry", spróbowałem herbatę "Lipton" i zdecydowałem dalej pić wódkę. takk


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pią Kwi 18, 2008 2:51 pm 
Offline
Junior Admin
Junior Admin
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pią Sty 20, 2006 2:39 pm
Posty: 4082
Miejscowość: Poznań
Pojazd: Yamaha TDM 900 '03
Yamaha TRX 850 '98
Fiat Seicento 1.2 16v Abarth 6speed '98
Seat Ibiza 1.4 16v '07
Był:
Romet Pony 50 M2 `81 (x2)
Romet Ogar 200 Cafe Racer `85
Honda NTV 650 '96
Honda FMX 650 '08
Fiat Punto II 1.9 JTD '00
Fiat Stilo 1.9 JTD '05
Fiat Grande Punto 1.4 16v '06
Nie dziwota że na sucho ciężko chodzi skoro nie ma smarowania. U mnie na sucho też ciężko chodzi.

_________________
Yamaha TRX 850 '98 + Yamaha TDM 900 '03

http://www.bikepics.com/members/magnum200


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Nie Kwi 20, 2008 9:25 pm 
Offline
II stopień wtajemniczenia
II stopień wtajemniczenia

Rejestracja: Pią Mar 07, 2008 9:04 pm
Posty: 88
Miejscowość: Skierniewice
Teraz też złożyłem silnik i olejem zalany wszystko dobrze tyle że ogólnie cholernie ciężko chodziło że po trzech kopach noga mnie bolała i w ogóle nie miał takiego rozmachania przy kopach. I to na luzie tak chodził!!! Ale jakoś odpaliłem <jupi> go z popychu (kulturyści powinni mieć konkurencje pchania ogara po złożeniu silnika :D) na 2 musiałem i dorzuciłem mu 20 kilo na siedzenie bo koło się ślizgało. Ale jak trochę pochodził to jest perfect a cholernie się bałem że będę musiał go znowu rozpoławiać CISZA

_________________
sprzedany za 380 zł + 0,5 na dwóch '1906'
:):):):) oGaRiNo
remont mz 250 ts ---> 3% long way
międzyczas kupić wsk jakąś


Góra
 Profil E-mail  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 10 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)


Podobne tematy
 Tematy   Autor   Odpowiedzi   Wyświetleń   Ostatni post 
Brak nowych postów Problem ze złożeniem silnika ogar200.

[ Idź do stronyIdź do strony: 1, 2 ]

Lenar90

26

6824

Czw Mar 27, 2008 12:24 pm

Lenar90 Zobacz ostatni post

Brak nowych postów [ Komar] Problem ze złożeniem silnika komara

Fiv3D

6

3700

Pon Sie 06, 2007 12:39 pm

Fiv3D Zobacz ostatni post

Brak nowych postów Ogar 200 (silnik 223) problemy ze złożeniem silnika.

Beaton

3

3679

Pią Sie 08, 2008 12:38 am

Mateusz2115 Zobacz ostatni post

Brak nowych postów Problem ze złożeniem

michal4329

8

2405

Pią Gru 08, 2006 10:59 pm

michal4329 Zobacz ostatni post

Brak nowych postów Problem ze złożeniem

LiFan

2

1436

Sob Cze 23, 2007 3:08 pm

Jacek-J129 Zobacz ostatni post

 


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 17 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
cron
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list

Moje Moto


Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group

phpBB SEO
[ Time : 0.060s | 20 Queries | GZIP : Off ]