Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam mam nastepuojacy problem ze swoim sprzetem poniwaz wczoraj pojechalem do CPN-u po paliwo normalnie ale juz spowrotem nie moglem go odpalic poniwaz mi korbowod stana a jak ruszam kolem zamachowym to tylko robie 05 obrotu i sie zatrzymuje tak jakby cos mi blokowalo kolo i nic nie moge zrobic nawet nie moge sciagnac kola zamachowego a 2 moj problem to taki Dlaczego do korbowodu dostal mi sie plyn chlodniczy?? czy to wina uszczelki? otoz niewiem bo sciagnelem glowice i cylinder i mam nadal 2 uszczelki.


Prosze mi pomoc bo jestem zalamany

Jak się nie znam na chłodzonych wodą zweitaktach, tak mi się wydaję, że płyn chłodniczy w skrzyni korbowej, tudzież w komorze spalania (bo rozumiem że o to chodzi) może być przyczyną. Dostać się tam mógł np właśnie przez nieszczelną uszczelkę pod głowicą/cylindrem. A czy jak zdjąłeś głowicę i cylinder to da się zakręcić kołem - ruszyć tłokiem? Jeśli nie, to problem tkwi raczej gdzieś indziej..

Może się łożysko na korbowodzie rozleciało.

Przytarty, woda dostała się przez uszczelkę pod głowicą. Remont góry się szykuje. Ogólnie przyjęło się w cieczakach że po każdej ingerencji w cylinder zmienia się uszczelkę pod głowicą - dlaczegóż? Nie wiem.

dlategów iz tam wystepuje cisnienie i uszczeli poprostu puszczja i to jest prawda sprawdzone xD. jak woda idzie na tłok silnik sie kreci tylko albo niezapali albo biedzie za toba mnóstwo pary ze nic niebedzie widac