Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam,

od dzieciństwa jestem zafascynowany motocyklami i w końcu mam okazję dążyć do spełnienia "marzenia",nie robiąc za dużo spamu,chciałem się dowiedzieć jak to jest z tymi 125..
Wybieram się od września do roboty,i miałem zamiar odkładać na prawko a potem skombinować kase na jakąś CBR 125.
Tylko oglądając ofert znalazłem sporo CBR 125 zarejestrowanych jako motorower...tu pojawia się moje pytanie,czy faktycznie na samym dowodzie mogę na takich jeździć? mógłby mi to ktoś jaśniej wyjaśnić?

Oraz kolejne pytanko przy okazji,co w przypadku gdy pojazd byl w jakimś kraju zarejestrowany jako motorower,w Polsce jeszcze nie jest,czy nie będzie problemów z zarejestrowaniem go na motorower?

Zaciekawiło mnie to bo mógłbym najpierw zbierać na motorek a następnie powoli męczyć się w z tymi egzaminatorami;)
PS.bez besztu bo pojęcie o przepisach mam gdyż jeżdzę już z kat.B

Liczę na waszą pomoc i z góry wielkie dzięki.

Jeżeli motor był zarejestrowany bądź jest na motorower chociaż ma 125ccm to nie ma problemu możesz na dowodzie jeździć. Jeżeli ty chciałbyś zarejestrować na motorower byś musiał mieć znajomego, który podbił by ci stan techniczny taki który by w urzędzie był zaakceptowany jako że pojazd jest motorowerem.
No ale oczywiście nie na wszystkich 125 możesz jeździć tylko na takich komu udało się zarejestrować na motorower
Co do motoru z zagranicy taka sama bajka jak wcześniej stan techniczny pojazdu musi być podbity na motorower, w Polsce.

tylko że coraz więcej jest tematów jak z 125/50 zarejestrować na 125, bo policja zaczyna robić łapanki na takie moto... i odróżniają 125 od 50... co najmniej w lubelskim (chyba) i pomorskim....

u a ja myślałem że to jest "mniej więcej legalne"... a w przypadku gdy mnie już złapie policja to kara jest taka jak gdybym nie miał w ogóle prawka rozumiem?

to chyba pozostaje mi zebrać kase zrobić kategorie A(bo chyba jeszcze A2 nie wprowadzili z tego co wiem) a potem myśleć o motorku...

tak więc dzieki panowie,

a tak na marginesie,wy jaki motorek byscie mi radzili? bo chciałem coś przy czym "można się bawić" ,ale nie chce motocyklu co będzie mi palił więcej niż autko,więc dlatego słyszałem ze CBR pod tym względem jest bardzo ekonomiczne,a macie jeszcze jakieś pro? nie ma to być jakiś mega drogi ale i raczej tani też nie,byle by miał w miare osiągi jak na 125 no i ekonomiczny przede wszystkim,żylety nie potrzebuje bo przeciez to mój pierwszy "prawdziwy" motorek będzie to nie ma co przesadzać.

tylko wiesz co,mając świadomość że motorek pali 3 l nie będzie mi szkoda jeździć,fakt że teraz bez pracy ale od września zaczynam to i kasa będzie potem na paliwo,no ale szczerze mówiąc mam zbyt wielki pociąg do prędkości...jeździłem kiedys jawką,potem WSK-ą ,i zawsze musiałem licznik zamykać,fakt że to wiecej niz 110 nie było no ale jednak,autem tez lubie przycisnąć...

CBR jest słaba w porównaniu z NSR,wiem że nie ma porównania,no ale czy bez problemu na szosie wyprzedze autko średniej klasy ? czy będzie się męczył...

A co do vMAX,jak mówiłem,może to i lepiej jak bede jeździł max 120:) przy większej prędkości moje szanse maleją podczas wypadku,a jak to ma być pierwszy motor to mam zamiar dobrze opanować tą sztukę,nie zamykać licznik;) no ale jak mówie,byle bym miał "przyśpieszenie"