Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam mam problem, ponieważ mam jawe już od pół roku problemy był od samego początku wiadomo jawa jak jawa ale zawsze dało się je jakoś naprawić natomiast teraz mam problem z gaźnikiem/zapłonem nie mam pojęcia o co chodzi.Mianowicie jak już ją odpalę bez większych problemów to wduszę gaz na full(stopniowo nie od razu) i obroty zaczynają falować i się nie wkręca na pół manetki jeszcze jeszcze ale wiadomo to tak jak blokada by byłą jakaś.No i kupiłem nowe platynki i zestaw naprawczy gaźnika, zamontowałem przez tydzień był prawie cud ponieważ po przytrzymaniu gazu na full w czasie jazdy dłużej niz 10 sek. zaczęła się dusić i musiałem trochę puścić gazu na chwilę ale to tak tylko BTW było lepiej w każdym razie no i pewnego razu odpalam chcę jechać a tu na zimnym bez przepompowywania nie ruszysz za kija musisz trzymać tą pompkę żeby jechać w ogóle potem jak się trochę rozgrzeje to już lepiej i potem jak znowu gorący to tak samo muli we dwóch na jedynce rozpędza się w 3 godziny...w jednego jeszcze jako tako ale to nie to co kiedyś...dodam że w baku mam 5 litrów paliwa i jak zdjemę wężyk z gaźnika to co prawda słąbo z niego leci paliwo, ale przewody i filtr wymieniałem tylko kranik czyściłem i nie wiem co to, że tak słabo leci.I ostatnia sprawa jak zdjeme filtr powietrza to dobrze się wkręca jak go znowu założę to jest dobrze ale do czasu przejade 5 min i to samo dodam, że nie mam z przodu błotnika (mam stożek)zapłonu ustawiać nie potrafie coś z tym kombinowałem ale omg... gaźnik jeszcze jakoś potrafię ale jak by ktoś z Chojnic był to bym prosił o pomoc...

Zdejmij pokrywkę od komory pływakowej. Pływak może być pogięty. Powinieneś wyregulować poziom paliwa. No i ustaw porządnie zapłon. Jak nie umiesz to daj komuś lub rób metodą prób i błędów.

pływak ma 2 wgniecenia czy może to być od tego?
Zapłonu nie potrafie ustawiać próbowałem ale omg...

Witam, zakupiłem zestaw naprawczy gaźnika czyli:pływak,zaworek,blaszka,iglica,dysze,nowa świeca NGK B8HS,nowe platynki wyczyszczony filtr powietrza(stożek)w wodzie z płynem.Ogólnie teraz ładnie pali trzyma wolne itd,ale nie wkręca się na maksymalne obroty czyli problem pozostał,chodzi sobie na wolnych dam pół gazu ładnie trzyma dam 3/4 ładnie trzyma dam full Buuuu i gaśnie w czasie jazdy tak samo v-max 55km/h... kolor świecy elektroda boczna wypalona na biało-czarno-z lekką nutką kawy xD ale to nie to co kiedyś było a elektroda centralna wypalona w połowie na czarno i w połowie na biało... HELP!!!

Zapłon ustaw dobrze!

Jutro będę próbował bo już nie mam na to sił 6km do szkoły i weź na 6:00 rowerem zapierdzielaj xD

--------- Sob Paź 20, 2012 10:02 am Połączono ---------

Problem rozwiązany, chwilowo chodzi lepiej jak marzenie można się zabić xD problem rozwiązałem ustawiając zapłon i kupując nowy filtr powietrza.