Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Jade sobie jak gdyby nigdy nic, zatrzymuje sie na skrzyzowaniu i czekam. Patzre jada samochody, a wsrod nich kibel. Wszystko co mialo przejechac to przejechalo. 1 i ogien, 2 ogien, 3 ogien. Jade Ogim na 7\10 gazu na 3, zabieram sie do wyprzedzania jestem rownolegle i gosc (okolo 30 lat) obraca swoja glowa w mojaj strone to ja tez. Zaczyna sie smiac to i ja sie zaczynam smiac. Zaczal przyspieszac az...Ogar byl ledwo rownolegle z nim. Jemu sie skonczyl gaz, a ja mialem odrobine zapasu, to go wykorzystalem. Tak oto Ogar okazal sie lepszy od ladnej suszarki.

Nie ma to jak sobie pozmieniać biegi. Ostatnio miałem okazje dosyć dużo jeździć na skuterze (Peugeot Trekker), i muszę Wam powiedzieć że skrzynia manualna według mnie króluje .
Wiadomo dobry Ogar, wymiata .

Każdy ponad każdy
Ogar ponad kibel

No ładnie, ogar okazał się zwycięzcą Tak trzymać.

ogar wymiata a suszarka,kibel, pralka to zlom
ile jechales 60-70 ??

Ja na przedniej zebatce 11 rozwalam licznik i nawet wychodzi deczko za skale . Mialem jakies 50-55.

ja na takiej lecę ok. 65-70

Rozwalilem licznik, czyle moj jakos tez tyle ciagnie.

A teraz smutna widomosc: wyprzedzil mnie wczoraj porcelit Yamahy, nie mialem szans. Pocieszam sie tylko tym, ze to nie byl jakis pierwszy lepszy z Chin...

Świetnie!! nie pozwalajmy aby jakieś chinskie sprzęty i ich kierowcy uważali sie za lepszych od nas.Sam miłem okazje aby dać powąchać moich spalin (miałem padnięty simer od strony sprzęgła) kierowcy niejakiego keewaya czy jakoś tak

Ja swoim też nie raz skutera pogoniłem Wąchał spaliny a potrm na światłach do mnie i poem wiara jest mocna