Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam.Posiadam ogara 205 ktorego niedawno naprawilem.Teraz pojawil sie nowy problem otuz jak chcem go odpalic odpali wejdzie na wysokie obrowy i gasne gaz trzymam na maksa.Wyczyszcze swiece bo ja zalewa odpala normalnie zrobie kolko w okol domu i po chwili traci moc.Ma przeblyski to znaczy ze nim szarpie raz nie ma mocy a za chwile a i tak az zgasnie czyli 10 sekund takiego szarpania.Wyczyszcze swiece pojezdze chwilke i to samo sie dzieje.Prosze o pomoc czego to moze byc przyczyna? Z gory dzieki

Na początek opuść iglicę. Jak to nie pomoże, to zmniejsz przerwę na świecy, wyreguluj zapłon oraz przerywacz.

zaplon i przerywacz jest dobrze ustawiony.wiem bo miesiac temu byl ustawiany. To chyba byla swieca bo zmniejszylem przerwe jechalem a ze mam rozwalony gwint na cylindrze to mi rura sie odkrecila .Jutro kupuje cylinder to bede wiedzial co to bylo.Jutro jak wymienie cylinder dam znac.

dobra wymienilem cylinder wszystko ladnie chodzi jutro sie przejade

Dzisiaj byla pierwsza jazda na nowym cylindrze . Wrzucilem 1 jedzie bez zarzutow, wbijam 2 i nie mam mocy. Jaka moze byc tego przyczyna? prosze o szybka odpowiedz

Tak, założyłeś cylinder, odpalasz i odrazu chcesz żeby miał moc? Trochę za dużo wymagasz. Dotrzyj go choć trochę, a napewno poczujesz różnicę.

wiem ze trzeba dotrzec ale powinien miec oc zeby jechan na malych obrotach na 2. no i dodam ze gaznik czyscilem 2 razy

jeśli po złożeniu trzymałeś gaz na maxa to coś mogłeś przytrzeć a jeśli on kręci wysokie bez trzymania gazu to siorbie lewe powietrze

lewe powietrze a jak to mozna sprawdzic ?
No i dodam ze dzisiaj nim normalnie jezdzilem tylko nim jezdzilem spokojnie bo na dotarciu jest.Pozniej chcem go odpalic i nie moglem gaz mi skoczyl raz na luzie i gasl . Moze to wina zaplonu? jutro zobacze czy sie nie rozregulowal.

Lewe powietrze gdzieś jest. Daj nową uszczelkę pod głowicę i pomiędzy gaźnikiem a króćcem