Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Przejadę chartem 2-3 km potem zaczyna przerywać - trzeba odczekać z 10 min i można dalej jechać te 2 czy 3 km
co jest grane?

Układ paliwowy może wymagać przeczyszczenia. Miałem taką sytuację, gdy zapchał mi się filtr paliwa. Jak chwile poczekałem, to paliwo napłynęło do gaźnika, ale podczas jazdy jego dopływ był niewystarczający i po chwili zaczynał się szarpać.

Być moze świeca, miałem taką przypadłość w simsonie na iskrze f-85 chyba

Cewka zapłonowa ?

Moduł też taki numery robi , kranik jest troszkę zatkany nie daje pełniej ilość paliwa ,Jak masz bing bo tam masz mini filtr paliwa może się zatkał ?

W oryginalnym Bingu 1/14/206 takie numery lubi też robić pływak z zaworkiem.

Jeśli masz Binga, bynajmniej ja miałem identyczny przypadek, jest taki zajebiście mały filtr pod cybantem który da się odkręcić, wyczyść go albo wywal, może to jest akurat to.

U mnie tak robił jak moduł się zepsuł, ale też jak świeca była zła, kupiłem jakąś NGK jak to sprzedawca twierdził jakaś lepsza (cena nie wiele wyższa chyba 12 zł) ale wcześniej co chwilę mi psuł świece (łącznie zepsuł mi 5 świec w ciągu 2 miesięcy) a teraz spokojnie na tej jednej świecy przejechał do końca sezonu

Dzięki za propozycje (gaźnik 14MC)
Dopływ paliwa - czyściłem ostatnio bak , kranik i gazior - także odpada no bo po 2 kilosach jazdy -to raczej nie wina paliwa
Moduł próbowałem zmieniłem i tak samo
Świeca tez była zmieniana- Sprawdzę tą cewkę zasilającą

ok

Wreszcie zabrałem się za to
Sprawdziłem według problemy-tech-f29/sprawdzanie-sprawno-ci-iskrownika-i-modu-u-romet-chart-210-t27685.html
1. jeden kabel miernika ustawiłem do zielonego kabla drugi do masy wyszło 500/600 (om) bujało się w tych granicach
Pojeździłem trochę zgasł mi.
Zmierzyłem ponownie i było 1
potem próbowałem mierzyć cewkę ale jakieś bzdury mi wychodziły

Tak sobie myślę żeby wszystkie cewki przewinąć a co mi szkodzi. Będe miał przynajmniej gwarancję że jak gdzieś dalej pojadę to mi się zapłon nie zepsuje.
Co wy na to?

To chyba tylko jak chcesz zrobić coś typu tego iskrownika z poradnika Big Softa W twoim przypadku winna jest ta cewka, nowa kosztuje 25zł

Nie będziesz miał żadnej gwarancji. Na nowo nawinięte cewki wcale nie muszą być trwalsze od tych fabrycznie nawijanych. Nie komplikuj sobie życia, jeżeli padła cewka zasilająca, to ją wymień i po problemie.

W zasadzie Twoje obawy mogą dotyczyć cewki zasilającej i impulsatora. Z moich obserwacji wynika, że częściej pada cewka zasilająca niż sam impulsator. Jeżeli już chcesz się bawić w przeróbki i przewijanie, to polecam zamiast oryginalnej zasilającej nawinąć sobie cewkę niskiego napięcia. Można nawet zastosować oryginalną ładowania. W schowku mocujesz transformatorek 6/230V i podłączasz cewkę do uzwojenia 6V, a wyjście transformatora do modułu. Jest to rozwiązanie dużo pewniejsze niż oryginalne, bo uszkodzenie cewki ładowania zdarza się dużo rzadziej niż tej zasilającej. Prędzej taka cewka ładowania padnie jak uderzy w nią jakiś element podczas pracy silnika niż od samych wibracji, co w przypadku cewki zasilającej jest dużo bardziej prawdopodobne, co zresztą widać po awaryjności tych cewek (a wynika to z cienkiego jak włos drutu, jakim jest nawinięta).

Zakładając, że kupiłbym dziś np kolejnego Charta i nie zamierzał przerabiać w nim instalki na 12V (taaa ), to jedyne co bym przerobił w instalacji to właśnie zasilanie modułu zapłonowego. Dlaczego? Ano dlatego, że jak padnie Ci cewka zasilająca, to masz 100% pewności, że ciśniesz Charta do domu, W przypadku, gdy masz moduł zasilany z dużo pewniejszej cewki przez transformator, który jest praktycznie nieuszkadzalny, jeżeli będzie w schowku, taka sytuacja w zasadzie nie powinna się zdarzyć. Pomijam to, że moduł i takie małe trafko możesz wozić zapasowe, a wtedy to już totalny wypas

ok pójdę za twoją radą
Tylko że trochę jestem niezorientowany jeśli chodzi o cewki i te sprawy możesz mi powiedzieć coś więcej o cewce niskiego napięcia jak to przewinąć Która to jest?
Chyba że jest to już gdzieś a ja nie znalazłem.

Cewka niskiego napięcia - po prostu nazwałem ją tak odnosząc się do oryginalnej cewki zasilającej, która generuje napięcie do ok 300V. Cewka niskiego napięcia może generować np 6V czy 12V.

Masz dwa wyjścia - albo nawijasz od nowa cewkę, albo kombinujesz oryginalną ładowania od Charta z innej prądnicy.

W pierwszym przypadku musisz usunąć cały drut z tej uszkodzonej cewki zasilającej którą masz. Jak to zrobisz, to nawijasz nową cewkę drutem np 0,5-0,6mm, myślę, że ze 160 zwojów wystarczy, choć możesz i nawinąć 200, jak będzie za dużo, to łatwiej jest odwinąć zbędną ilość niż dolutowywać drut i nawijać dalej. Jeden koniec cewki do masy, a drugi do transformatorka, na uzwojenie niskiego napięcia. Transformator 6V/230V 1-2A wystarczy.

W drugim przypadku po prostu po zdobyciu cewki ładowania, podmieniasz tą uszkodzoną zasilającą na tą ładowania, lutujesz jak było i wszystko. Później zielony przewód zamiast bezpośrednio do modułu, to podłączasz do transformatora na uzwojenie 6V, a uzwojenie 230V tego transformatora do modułu.

Więcej informacji o nawijaniu znajduje się w poradniku o przeróbce prądnicy na 120W, który napisałem na mojej stronie.