Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam. Na starcie wyjaśnie o co chodziło mi w temacie. Otóż świeżo po remocie silnika (wcześniej było wszystko dobrze) wkręcam silnik próbuje odpalić a tu kicha nic. Zapłon sprawdzałem z 20 razy jest ~ 2,2 mm przed GMP. Gaźnik K60B. Iskra jest niebiestka bardziej w granat niż błękit ale b. cienka. Próbowałem na 3 różnych świecach (F100, AWINA B7HNS i od kosiarki spalinowej ) Na wszystkich to samo. A teraz wisienka na torcie, kiedyś zapomniałem podłączyć zaznaczony kabelek i nie było iskry ale się połapałem i podłączyłem git. A teraz to jak to dołącze to dalej jest iskra. Wykręciłem cewke butelkową (to inaczej WN chyba nie?) Jak się nią potrząśnie to słychać tak jak by się butelką z olejem trząsł, taki bulkot oraz pukanie, podejrzewam że to od uzwojeń. Był troche mokry przewód wysokiego to go wyczyściłem i ciut lepiej było. Może cewki się poluźniły i elektrolit się lekko ulał (stąd byłby mokry przewód chyba). Jest jakiś sposób prosty do sprawdzenia (jak coś nie mam multimetra spalony ). Czy może to jednak moduł? Albo impulsator? Jak myślicie co może być przyczną. Aaa jeszcze jedno elektrody świecy są mokre po próbach odpalenia (za każdą kolejną były czyszczone). Słyszałem że moduł jest sprawny jak ma jakiś tam określony opór, ale dokładnie jaki i między którymi stykami. A impulsator też da się jakoś sprawdzić? Prosze o szybką pomoc bo powoli odchodzie od zmysłów .

biały kabelek od iskrownika i masę- opór ok 28 ohm
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/707 ... 2c9af.html
ja bym najpierw zmienił cewkę wn

W końcu w miare dokładne wyjaśnienie XD. Chodzi ci o masę moto czy samego iskrownika (mam tu na myśli czarny kabelek od iskrownika). Na rysunku który zapodał matus jest 330 ohm a w jego wypowiedzi jest 28 ohm i coś tu mi nie gra. A cewke butelkową i impulsator da się prosto sprawdzić? I tak na marginesie od jawki chyba butelkowa podejdzie na krótko bo moge taką pożyczyć. A jakby objawiał się przebity przewód wysokiego i przebita fajka? Bo nie wiem, a chce wymienić uszkodzoną część a nie 5 różnych zanim dojde do przyczyny. Jeszcze przyszła mi na myśl słaba masa ale podprowadziłem "na krótko" kabel od świecy tam gdzie zaznaczyłem na rysunku powyżej, ale bez rezultatu. Jeszcze dodam że mam wkręconą redukcje świecy wykonaną z mosiądzu ale wcześniej też była i też działało więc to wykluczam czyba że teraz coś go trzepło.

Wymieniłbym cewkę butelkową na start, szczególnie, że piszesz, iż część elektrolitu się z niej wylała. Kolejno - w cewce butelkowej przy potrząsaniu możesz słyszeć ew "chlupanie" oleju transformatorowego, ale nie może tam nic pukać! Jeśli tak jest, to cewka być może jest mechanicznie w środku uszkodzona. Możesz zastosować i od Jawki, nic się nie stanie. To jest zapłon CDI, a nie zwykły platynkowy niskonapięciowy.

Impulsatora tak łatwo nie sprawdzisz, chyba, że masz oscyloskop. Jedyne co możesz sprawdzić to jego rezystancję omomierzem.
Jeżeli moduł zapłonowy byłby niesprawny, to albo nie miałbyś wcale iskry, albo mógłby ewentualnie nie kręcić obrotów.

Co do objawów uszkodzonego kabla wysokiego napięcia - może nie odpalać, gasnąć, przerywać i... kopać

Co do tego kabelka, którego kiedyś nie podłączyłeś i nie działało, a teraz też nie podłączyłeś i działało. Powiem tak. Na module są dwa złącza, które należy poprowadzić do masy. Wystarczy, że cewka butelkowa będzie podłączona złączem 15 do ramy i jedno z złącz masy na module też będzie podłączone do ramy i już masz iskrę (oczywiście gdy impulsator, cewka zasilająca i wyjście z modułu do cewki butelkowej) też będą podłączone.

Chodzi mi o to,ze pierwsze odnosi się do impulsatora, możesz dać do czarnego kabla od iskrownika lub do podstawy iskrownika nie robi to różnicy. A zdjęcie odnosi się tylko do modułu zapłonowego. Impulsator ma mieć 28 ohm, a moduł 360.

Aha to wiem jak sprawdzać. Ale swoją cewke sprawdzałem w przyjaciela jawce i działało normalnie (wkręcała się i tym podobne), więc chyba jest ok. Odkryłem małe lewe powietrze spod cyla może pomoże usunięcie tego szczegółu. Jutro napisze efekty.

--------- Czw Maj 27, 2010 1:20 pm Połączono ---------

Nic nie pomogło. Wyniki pomiarów modułu są na fotce, a impulsora to 28,5 ohm.
Z tych wyników wynika że mam padnięty moduł. Ma może ktoś sprawdzony schemat modułu do charta lub innego który by pasował razem z wykazem części. Bo chciałem tylko zrobić taki moduł do testów na "krótko" a jakby odpalił to bym kupił normalny.



--------- Czw Maj 27, 2010 1:22 pm Połączono ---------

Znalazłem taki schemat ale słyszałem że coś z nim nie tak tylko co?

Ja obstawiam na cewkę wn że w jawce chodzi to się nie dziwię bo kolega co do jawki nie włożył to i tak chodziła, ew może jeszcze moduł wchodzić w grę

Co do schematu - nie wiem kto go wymyślił, ale to na pewno nie będzie działać jak należy. Parametry elementów z kosmosu...

Daniel chodziło ci o to że nawet jakby padnietą włożył to by odpalała to jesteś w błędzie bo we wrześni właśnie wymieniał tą cewke bo była uszkodzona (przebicie). Ale teraz to na 90% jestem pewny że to moduł, mniemam tak po oporach które są wyżej i rozebrałem ten moduł na czynniki pierwsze. I tam jest dopiero pier... z oporami zupełnie inaczej niż tym schemacie który zapodałem.

--------- Czw Maj 27, 2010 4:40 pm Połączono ---------

Mam ten moduł dosłownie na częściach i kondensator zamiast 5uF/250v jest u mnie 1uF/400v. Ten tranzystor czy tyrystor jakoś takoś to ma napisane na obudowie tak" 2N6399 [poniżej] ON 0320" czyli inne oznaczenie niż na schemacie a coś co wygląda jak dioda prostowniacza u mnie jest "IN4007" zamiast "BA159". Nie wiem jeszcze jaki jest drugi kondensator ale napisane jest na nim "10 25+" co to może oznaczać? Ale jedno jest dobrze - schemat połączeń części. Aha i jeszcze jedno czy te oporniki są dobre czy jakie powinny być zamiast tego.

To ja może powiem, gdyż takie moduły buduję od jakiegoś czasu.

Moduł zawiera:

- 3 diody prostownicze, przeważnie bez oznaczeń - można dać 1n4007;
- 2 rezystory napylone na płytce, jeden 330R, drugi 5k;
- kondensator tantalowy 10uF/25V;
- kondensator poliestrowy 1uF/400V;
- tyrystor Motorola 2n6399.

Po tym jak mierzyłem opory na płytce to jeden właśnie mi taki wyszedł 5k a drugi wyszedł 229r to chyba coś nie tak jest z nim. Wiesz jak sprawdzić ten tyrystor? Bo jeśli byłby sprawny to bym na tych częściach co mam wadliwe wymienił i by było git co nie?

Co do tyrystora. Możesz go sprawdzić za pomocą zasilacza 12V i żarówki. Szeregowo poprzez żarówkę łączysz anodę tyrystora do + zasilacza. Katodę tyrystora łączysz do masy ALE, dobrze by było, żeby w szeregu był włącznik chwilowy rozwierający. Po włączeniu zasilania żarówka nie powinna świecić. Następnie przez rezystor np 5k łączysz bramkę tyrystora z + zasilacza. W tym momencie powinien nastąpić zapłon tyrystora i żarówka powinna się świecić. Jak się zaświeci odłącz zasilanie z bazy tyrystora - powinna świecić dalej, następnie odłącz katodę tyrystora od masy, aby wygasić tyrystor.

Schemat poglądowy:

Czy zamiast żarówki 12v moge użyć 6v, bo nie wiem czy 12v bede miał na składzie a 6v to coś zawsze u mnie bedzie .

Możesz użyć zasilacza 6V i wtedy żarówki 6V

A opornik dalej ten sam wtedy bedzie?