Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Siemka. Mam problem z gażnikem. Gdy odręcałem paliwo z gażnika ciekło . patrze ze uszczelka była poszarpana. więc kupiłem nową. gdy ja założylem odrazu wyczyscilem gaznik. w koło niucieka. Ale z tego guzika gdzie pompuje paliwo jak odkrecam leje sie z niego jak nie wiem . j musze zamykac troche pojade skonczy sie w tym zbiorniku gdzie pływak jest się konczy i dupa. gasnie . otwieram kranik nalewa sie to gaznika i nagle leje sie

A więc. Odkręć pokrywe pływaka i odegnij blaszke w dół. Prawdopodobnie za pózno zamyka zawór i paliwo sie wylewa . Tylko nie podginaj za duzo bo wtedy za mało paliwa bedzie dostawał. Zrób na wyczucie, pomalutku.

jaka blaszke. wgl nie wiem o jką blaszkę chodzi. nie miałem nigdy komara nie znam się ale gaźnik troche poznałem bo się z nim mecze od tygodnia;/

Jak odkrecisz dekel zakrywajacy plywak to w nim ( w tym deklu jest ta blaszka ).

a ja myślałem ze musze pływak otwierac. a ta igła musi byc taka krzywa?

--------- Śro Paź 20, 2010 7:44 pm Połączono ---------

a i jeszcze jak nie raz gazuje to mi on gaśnie a nie gazuje

jak krzywa? igla ma byc prosta i wchodzic w ten dekielek.

zobacz plywak moze jest w nim dziurka i nabiera paliwa i tonie, wtedy paliwo caly czas bedzie lecialo!!!!!!!!!!!!

Zrób dokładnie jak pisze spider. Musisz wyregulować poziom paliwa w komorze pływakowej.

W Romecie nie ma regulacji poziomu paliwa w komorze pływakowej, bo nawet, gdy pływak jest na samej górze (zamknięty dopływ paliwa) to blaszka, którą chcecie regulować nie dotyka pływaka. Ona służy tylko to zatapiania pływaka przy zimnym rozruchu. wilga - z tego, co zrozumiałem, masz na 90% uszkodzony pływak, wymień go.

po ile gdzies kosztuje nowy pływak?
ale nie wiem czy to jego wina. Bo jego nikt nieruszał jak mogł się zepsuc? a leci mi przez pompke

Aha. Zawsze myślałem, bo większość tak pisała że tak się to reguluje - chuj wie

ROMET OGAR KOMAR KADET MOTORYNKA - PLYWAK GAZNIKA
Cena 9,99 zł za sztukę

No jedni mówią ze sie reguluje inni ze nie. Ja osobiscie regulowałem blaszką. Nie wiem od czego to zalezy. Tak jak wyzej , dla pewnosci wymien ten pływak

Problem zalatwony byłem z wujkiem go zobaczyc . woprostowalismy igielke. wimienillem srubki bo byly prztarte i uszczelke jak sie gaznik przykreca niechcial nam odpalic swieca byla zalana. przeczyscilem wszystki git tylko... gdy stoje komar sam mi gazuje na cala pare moze cos z gazem zrobilem ?

--------- Śro Paź 20, 2010 10:21 pm Połączono ---------

a i nieraz jak odpalalm to nie ma tego gulgotania tylko jakbym mial sprzeglo wcisniete o co chodzi ?

Musisz zobaczyć czy się przepustnica nie zawiesiła, albo czy nie ma gdzieś lewego powietrza.
Sprzęgło może ci ślizgać i dlatego tak jest.

co to ta przepustnica?