Forum motoryzacyjne motokirc.pl

No to ja opowiem jakby przygode, wlasciwie. Otorz w mojej kamienicy, były włamania do każdej piwnicy!!! Ale tylko nie do mojej HAha ! Niemogli zlodzieje lomu podlozyc, a w tej piwiny romet stoi ( zapewne po niego przyszli ) Hehe !! A druga rzecz to tez opowiem taka mini przygoda. Jade sobie przez podworko... ustawiam lusterko... NAGLE ! ... siedze na chodniku motor lezy, na srodku ulicy... ogladam sie za siebie, a na wyjezdzie lód aż miło! HEhe naszczescie nic mi sie niestalo podnioslem motor i pojechalem dalej

U nas nie ma włamań całe szczęście. Zresztą to chyba zależy od zamożności mieszkańców xD. No więc u nas raczej nie ma czego kraść, po co komu 15 letni składak-działkowiec ?
Dobrze zabezpieczona piwnica jest jak twierdza, nikt Ci jej nie okradnie.
A co do drugiego to niezła musiała być gleba ?

hehe to nieźle się wyglebałes a jak jeszcze troche mróz złapie to może jakis klip skręce jak z qmplami zaliczamy boki na stawie

Co do sku******** którzy kradną to.... [skradli mi 8 rowerów w ciągu 2 lat... A ostatni w 1 dzień wakacji], to bym takiego dorwał i przyrodzenie z d*** wyrwał...

A co do gleby... Typowa sprawa

Dobrze ze nie mieszkam w bloku

ekhmn.szacuneczek

a do włamań to mam fajną piwniczkę,niczym sie nieda jej otworzyć

No wlasnie mojej tez nieotwarli Hehe pechc cchce ze moj blok kolo parq a tam menty to wiadomo zobaczy taki i przyjdzie z łomem menda A jeszcze jedna mialem kglebe Co jechalem z kuzynem na sniegu muwie do niego: ja ci muwie ze sie je***. On muwi: Jedz nie pier***, no to ja jade, nnagle... prawo lewo, prawoo... lewo na glebie a kuzyn pod Rometem, hahah co sie z niego nasmialem to ciol

15 letni składak-działkowiec

wigry 3-niezła maszyna

co do gleb to ja wczoraj zaliczyłem żebra mnie tak bolą że się ruszyć nie moge

Dobry złodziej znajdzie na wszystko sposób za wszelką cenę.U mnie jak na razie nie było włamań mieszkam sobie w jednorodzinnym domku Simek stoi w kotłowni więc nie ma tam nikt dostępu.

taaa... ja mam wejście od domu i od garażu
Od garażu to mam psa na łańcuchu (jak go nie było to zrobili włamanie- ukradli okna i drzwi... potem moj ojciec załatwił psa.. od tamtej pory (7lat) już nik nigdy nam sie nie włamał)a ogarek za zamkniętą bramą do garażu , motorynka w piwnicy, drógi ogarek też w garażu, a jawcia koło kotłowni

Jak to się mówi- na złodzieja nie ma zamków- ja miałem szopę zamkniętą z przodu, to qtasy weszli od tyłu rozwalając ścianę- ukradli piłę łańcuchową i kosiarke. razem 400 zł poszło się jeb*ć

Ja sie o złodziei nie martwie bo nie mieszkam w bloku

jakto po co?
Do jedzenia

hheheheheh Beeeka

Ja ostatnio glebe na skucie zaliczylem, bo mi same hamulce hamowaly w przednim kole.
Był asfalt pokryty Żwirkiem z lekka, aja pełna pi***zda gaz, tylne kolo odjechalo a przednie w miejscu Nadpeknieta lampa i piekny szlif na plastiq

Ja mam mojego Simsona w garażu u babci na wsi. Nikt tam nie wejdzie