Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Ja trasę z Jaworzna do Chrzanowa przez Balin.
Do Chrzanowa ok luzik. Po chrzanowie pobłądziłem , a w drodze powrotnej zbierałem długi w Balinie . Podali złe adresy i musiałem ich szukać. Kilka razy w zdłóż i wszeż i po samym Balinie (i okradziejówce) przeszło 40km zrobiłem Razem wyszło coś 85-90km w ciągu 2 i pół godziny.
Spaliłem max 2,5L na tej trasie.

Oświęcim-Częstochowa (rozpoczęcie sezonu 2010) + błądzenie i jazdy już na Czewie, do tego po powrocie do domu też jakaś tam jazda to tu to tam i wyszło w jeden dzień ponad 300km.

Podobnie jak Pan Yazimoo. Tylko troszeczkę mniej, jakieś +300km

siemka nowy jestem witam wszystkich i pozdrawiam a co do tematu.: najdalej byłem w cieszynie zrobiłem 150km z 3 przerwami po 5 minut (lukałem na mapę jechaałem z kumplem on na skuterze za 6 tys zł ja na moim .........o dziwo dojechalismy na s1 szybkiego ruchu (wiem wiem 50 tką nie można ale byłą taka potrzeba musieliśmy 5km przjechać żeby do iinnej drogi się dostac ja moim wyprzedziłęm kumpla i został kilometr za mną (o to przykłąd ze skuter za 6tys nie zawsze lepszy od chinskiego rometa za 3.700 hehehe

Ja pod koniec tegorocznych wakacji zrobiłem moim Rometem Kadetem 200 km. W pierwszą stronę były 2 przerwy, potem długi pobyt na miejscu i w powrotną stronę 1 przerwa. Szczerze mówiąc, to już po pierwszych 50 km miałem dość tego twardego siedzenia, ale jakoś wytrzymałem całą trasę Silnik spalił ok. 4,5l. paliwa

Ja jechałem na moim Komarku 232 na zlot do Chudowa ( w jedną stronę 36 km ), tyle ze jak jechałem DO to był jeden postój bo mi się pływak w gaźniku zaciął, a z powrotem to bez gaszenia, ale Chartem przejeżdżam dłuższe trasy.

Ja narazie jakies 10km do "kolezanki".heh malo brakowalo by byla dziewczyna moze ale sie popieprzylo...

Jak kupiłem Simka to wracałem 100km z pod Skawiny przez Kraków do Biskupic.

Na raz, bez gaszenia postojów itd. to trasa do Nowej Dęby, ok 50 km, bez przerwy przepustnica na 100%, odziwo zajechałem w czasie 37 minut...

A w jeden dzień najwięcej (bo chart jeździł od połowy sierpnia) to 210 km

Ja jakieś 45 kilosów, a jako ciekawostkę podam fakt że raz zrobiłem z kolegom dokładnie 21 km na panie z tyłu z opony zostały druty

Rybnik - Wisła jazda była dla niektórych dosyć awaryjna, ale warto było

Chartem w 37minut 50km? Nie możliwe bo vmax na to nie pozwoli, ile chart pojedzie? Te 65km/h pojedzie zawsze to sobie policz, a przecież cały czas drogi prostej nie masz żeby jechać non stop te 65km/h.

Ja simem z Oświęcimia do Dąbrowy Górniczej (prawie 50km) co połowe drogi mam dwupas więc tam non stop opór (a prędkość nie spadała poniżej 90km/h, prawie cały czas setką) jechałem dokładnie już nie pamiętam ale coś w przedziale 40-35min, miałem stoper

A największa trasa to nawet nie wiem Dużo nie dużo, km robie okropnie dużo ale najdalej od domu to było tylko jakieś 130-140km (czyli tyle w jedną strone)

Około 45km w jedną stronę .

Jak narazie w pierwszy swój sezon nowym motorkiem przejechałem 25 km w jedną stronę do dalszej wsi. W tym sezonie planuję się wybrać gdzieś dalej. min. 40 km

ja moim chartem 3 razy po 120 km przez jeden sezon
a raz na zwyczajnej przejażdżce zapomniałem się i zrobiłem 20 km w jedną stronę a potem był problem bo nie miałem benzyny ma powrót ani kasy