Forum motoryzacyjne motokirc.pl

hehe, marcin, ja po wstawieniu tej zawiechy mam spore problemy z manewrami podworkowymi, promien skretu mam jak w ciezarowce W jezdzie to nie przeszkadza, bo najczesciej to go klade na bok jak skrecam, ale takie zabawy w malym terenie nie sa przyjemne

[ Dodano: 24 Maj 2006, 13:21 ]
a co do spawania to niewiadomo, u mnie tez rama jak spawana wyglada, a wiem ze tak nie bylo bo ogarek jest w rodzinie od nowosci

marcinpc, ja mam w planie odciac ta blokade... bo mam prblemy z zawracaniem...

Grooh jak obetniesz tę blokade to kierownica bedzie ci obijała i wginała bak a to nie ładnie wygląda

marcinpc, sory za OT ale ja mam tak samo i wiesz co ? po zrobieniu instalki od nowa puściłem tak kable na kierze że stykają się one z bakiem - zawsze to jakaś ochrona

a co to wogule jest

ja blokady niemiałem jak kupowałem. ustawilem kierownice pod dobrym kątem i nie uderza ona o bak ale za to skret jest pikuś

hehe
ja wczoraj spróbowałem pojeździć motoryną po polniakach i od razu noge skręciłem ;p,
kierownica spadła na dół cały brudny jakieś roślinki w slniku :d
ale dzisiaj ją wymyłem wszystko dokręciłem

Umnie jak widać na zdjęciu:

a ja mam za swoim domem takki nawet tor motocrosowy wybrałem sie swoim rometen(jeszcze porzed tuningiem)i sie rozpedziłem v-max i nie zauważyłem górki i ostrego zjazdy jak wyskoczyłem lecieałem gdzies z 2m
ale romet tego dobrze nie wytrzymał i musiałem kolo prostowac

Mój ogarek znosi całkiem dobrze(tylko raz się śróbka od tłumika odkręciła), jedynym mankamentem jest mały skok przadnich amortyzatorów, jak się porządnie skoczy to trochę trzaśnie.

DanDee ja mam przednie zawieszenie o Jawy 350 TS i nic nie musiałem przerabiać nawet łożyska od Ogara podeszły . Ja narazie nie skaczę bo jeszcze nie dokończyłem swojej maszyny ale jak skończę to się zacznie jazda .

PS: Może ktoś wie jak wzmocnić ramę w Ogarze

Wy tu piszecie o skokach na ogarze a ja boje sie jezdzic po nie rownych plytach
dlatego ze mi blotnik lata i klosz lampy i mam wrazenie ze mi sie zaraz rozpadnie

Gdybyś włożył tyle hajsu w te hobby co my to by latał tylko ogarek podczas skoków.

Ogólnie to trzeba wymienić wszystkie śróby, mocowania, itd, itp na nowe lub wzmocnione. Na straych standardowych pozostał by w całości góra dzionek(jak na moje warunki).

ja teraz remont robie wiec go troszke wzmocnie

Takie ,,troszkę,, to poprostu igranie ze śmiercią. Moja rada albo wszastko zrobić prfekcyjnie albo sobie dać z tym spokój.