Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam

Jeżeli na forum już był wątek to sorry.
Wiem, że jest pełno stron o tym ale na forum to zawsze inaczej

Będę za kilka dni rozbierał silnik aby pospawać karter. Korzystając z okazji chcę go lekko podrasować w warsztatowych warunkach. Moje plany to:
- zeszlifowanie i polerka tłoka
- polerka polerka skrzyni korbowej i kanałów dolotowych w cylindrze
- Planowanie głowicy

I teraz pytanie: Co jeszcze mogę zrobić? Bo jak rozbieram silnik na pół to chcę odrazu wszystko zrobić

Tłok, wał i pierścionki były pół roku temu wymieniane. Simmeringi miesiąc temu.

zrób sobie szlif cylindra, wypełnij wał korbowy, i dorób sobie dodatkowe kanały dolotowe

Szlif to odpala z powodów takich, że nie mam tokarki a chcę to zrobić wszystko w swoim warsztacie O wypełnianiu wału korbowego też myślałem, ale czym to zrobić? Silikonem? Mam uniwersalny(przezroczysty) i taki czerwony do uszczelek.

to juz lepiej tym czerwonym bo pewnie jest wysokotemperaturowy nie możesz zrobic tego zwykłym. aha i wypełnianie wały najlepiej zrobić tak: w dziury które wypełniasz wluż korek jak bedzie cos odstawać to spiłuj troche tego korka i całość zabezpiecz silikonem ale musi być idealnie gładkie a korek niech bedzie krótszy nić dziura żebyś miał gdzie jeszcze upchać silikon . tak to tłumaczył sprawdzony mechanik wiec metoda z korkiem jest raczej dobra

Wypełniacz zakłada sie na korek od wina i zywice epoksydową jak cos to GG 10063575

Wypełnienie swoją droga, ale najlepiej by było, jakbyś założył cylinder 55ccm tuningowy, wraz z większym tłokiem.

Teoretycznie i praktycznie cylek 60ccm (55cmm) to gówno lepiej zrobic rasowanie na oryginalnej 50ccm...

tak jak już wczesniej powiedziałem lepiej zrób szlif za nic nie kupuj tego tuningowego cylindra są kiepskiej jakości, tłok jest za ciężki i puchnie a moze ci sie zdazyc tak jak ja miałem dwa razy pod rząd że cylinder był za krótki i tłok uderzał o głowice więc bardziej opłaca sięszlif starego cylindra i dokupienie tłoka

Tu nie mogę się zgodzić, przejechałem już na tym cylindrze "pseudotjuning 60 ccm" 150 km. i nic się nie dzieje (tłok nie puchnie, a robie trasy po 20 km. bez przerwy, chłodzę go tylko co jakiś czas podczas jazdy zimną mieszanką). Wiem, ze 150 km to mało, ale jak na razie nic się nie stało (po remoncie, może raz odpalałem Charta z popychu ).

Ale nie ma co sie oszukiwac cylek 60ccm(55ccm) to jest badziew w poruwnaniu do oryginalnego

Dzięki. Narazie nie bede nic wymieniał. W przyszłości dam cylinder do tokarza aby mi go powiększył. Jaka jest średnica cylka "60cm"?

Mierząc swój cylek co mam teraz stwierdzam, że już kiedyś był u szlifu. Ma średnice 38,5mm.
Tłok jest grubości na dole 0,5mm a u góry(przed pierścionkami) 2,5mm, wyrównany i wypolerowany na lusterko. Jedna nóżka skrócona o 1mm, wał pozatykany korkiem i zalany siikonem.

silnikon moze sie zrobic sparciały jak guma i korek wypadnie:( lepiej trzeba było to zrobic na zywice ja mam tak zrobione na swoim testowym wale i trzyma sie jak... prubowałem to wywalic to trudno było....

jak chcesz zrobić szlif to cylinder musi mieć 40mm średnicy w tedy uzyskujesz pojemność 55cm3

[ Dodano: 10 Sierpień 2007, 12:59 ]
aha taki tuningowy cylinder to ja też mam i niby tez sie nic nie dzieje poza tymi przygodami z jego długością przejechałem już na nim jakie 300KM i dziala bez zarzutu ale tłok jest wg mnie za ciężki. ...gdyby go roztopić to można by zrobić z niego jeszcze 3 takie same :P

A do ilu można maksymalnie powiększyć cylinder? Z moich wyliczeń wynika, że jak się ma tłok 38mm to pojemność tak naprawdę jest 52cm3. Jeżeli by było 40mm to faktycznie jest 55cm3. Jak bym mógł powiększyć do 45mm to bym miał 62cm3

tylko wątpie żebyś dostał gdzieś taki tłok