Forum motoryzacyjne motokirc.pl
https://motokirc.pl/

pechowy dzien ...
https://motokirc.pl/przygody-f10/pechowy-dzien-t22330.html
Strona 1 z 1

Autor:  Pelas [ Nie Lis 01, 2009 12:59 pm ]
Temat postu:  pechowy dzien ...

Wczoraj moj dzien zaczal sie naprawde pechowo i byl taki az do konca...
1. Obudził mnie kominiarz (o 8:05) byłem zly no szok nie moglem zasnac wlaczylem kompa jakos mi przeszlo o 10:00 pojchałem po paliwo chartem wracajac poczulem ze ciezko biegi wchodza, gdzy juz dojechalem do domu patrze nie ma sprzegla tzn linka mi pekla... wzialem rower pojechalem do kumpla ktory mial charta na czesci sprzedawal, okazalo sie ze linki nie ma no fuck pojechalem do domu ( juz 10km zrobione rowerkiem..) wzialem kase i pojechalem do sklepu motoryzacyjnego zabrakło mi troche to sie wrocilem do domu po kase i potem juz kupilem linke. Fajnie wszystko reguluje sprzeglo (pojechalem na polna droge z 2km ode mnie) leciutko chodzi, wysprzegla dobrze cacy jest :D Nagle gdy juz zawracalem chart zaczal przerywać i zgasł doslownie w 5 sekund ( no nie...) odpalam chodzi na wolnych normalnie daje gazu to gaśnie... modul padl... musze pchnac do domu no nic chce wylaczyc bieg nie moge.. naciskam sprzeglo a tu trach klamka pekla... no myslalem ze sie poplacze ojapier pcham do domu zly jak smok i sobie powiedzialem ze to juz koniec sezonu dla mnie...
Teraz zauwazyłem ze to wszystko przez kominiarza, bo sie za guzik nie zlapałem ( bo nie miałem przy sobie zadnego...) ;[ <zniesmaczony>
To jeszcze nie wszystko za moją biednąwypłate z praktyk (116zł) chciałem dać cylinder do przerobki MaciejowiH ale to raczej nie wypali... i miałem kupić amory od fun'a od mz i to tez lipa ...
NO PECH TO PECH...

Autor:  major122 [ Nie Lis 01, 2009 6:23 pm ]
Temat postu:  Re: pechowy dzien ...

No rzeczywiście pechowy dzień ;)

Będe pamiętał że jak zobacze kominiarza to muszę się złapać za guzik ;D

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/