Zaczne od teg ale czat!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:D:D:DDzisiaj z kuzynem siedzimy sobie na tarasie a koło mojego domu sa stawy i dobiegaja z niego dziwne dzwieki ktos krzyczy i i cos zuca do wody dobra powiedziałem a walic to choc zagramy sobie w herosa 5 dobra gramy gramy i mowie mu idziemy na ostrezyny on sie zgodził idziemy idzemy a jak sobie mysle kurde ciekawe co sie działo na tych stawach wiec poszlismy na te stawy z grobsza nic tam nie było i tak gadamy sobie przy tym stawie jak tak patrze iiii co uwidziałem jakoms kierownice w wodze to mowie popłyne zobacze co to nie było to zbyt głeboko około 1metr i było duzo glonow podplywam a raczej ide i ciagne za ta kierownice nie idze posiagłem mocniej iiii jee jee jee jee jee
co uwidziałem motorynka w stawie!!!!! pierw nie wierzyłem kuzyn szybko podpłynoł do mnie i wytargalismy ja na brzeg normalnie skakałem z radosci była ona cała zalana ZNALEZIONE NIE KRADZIONE:d:d: popchalismy ja do domu wysuszylismy ja oczyscili z glonow potem wyczyscilismy cylinder i rozne podzespoły jutro sprubujemy czy zapali :D:D:D:D:):):):):) jest ona koloru pomaranczowego jakas przerobka a te dzwieki na tym stawie to pewnie ktos chciał sie jej pozbyc i wzucił ja do stawu i pojechał nikt z moich kumpli nie miał takiej motorynki wiec nie wiem kto to mogł by byc ale znalezione nie kradzione jutro pojde tam moze papiery znajde:D pewnie nikt mi nie uwierzy sam nie moge do teraz ale mam to cos w garazu mam tez charta ale charta kupiłem motorynke zrobie i sprzedam ja bede miał na tuning do charta:D pisze co myslicie o tym cudzie:D pozdro
Pewnie ktoś ukradł, pojeździł ale że wieść się rozeszła że ma drynke to ktoś się zainteresował i trzeba było się jej pozbyć 
Też bym tak chciał. W takim razie muszę się nad takowy stawek przejść 