"Tuning" Szczęk Hamulcowych Simson.
Myślisz dlaczego Simson słabo Ci hamuje? Chcesz aby simson hamował nieco lepiej? W tym temacie znajdziesz na to odpowiedź.
Miałem materiały od dawna, ale jakoś nie było czasu aby za to się zabrać i napisać. Jest to przeróbka szczęk hamulcowych "seryjnych" na coś ala takie Szczęki z AKF.
1.Zaczynamy od ściągniecia bębnów tył i przód.Chyba nie musze pisać, że stawiamy simka na podpórce centralnej itp.
*Przód:
Pierwszym krokierm jest ściągnięcie linki hamulca z bębna. W tym celu popuszczamy linkę na naciągaczu koło manetki. Następnie wyciagamy z dźwigni rozpieraka.Odkręcamy nakrętke na klucz 19 widoczną na zdjęciu. (na zdjęciu nie ma rozpieraka z przodu).
Następnie odkręcamy śrubkę, która trzyma oś koła przedniego.
Wyciągamy oś. UWAGA! na koło w tym momencie. Wyciagamy koło z bębnem i dekielkiem, który znajduje się z drugiej strony koła.
*Tył:
Popuszczamy naciągacz koła, (tak aby nie utrudniać sobie pracy). Odkręcamy z pręta hamulca nakrętke m6, wyciągamy pręt z dźwigni rozpieraka. Odkręcamy oś. Wyciągamy. UWAGA! na koło w tym momencie. Wyciągamy ogranicznik następnie bęben i koło.(ośkę napinacz łańcucha widać na zdjęciu)
2.Gdy mamy wyciągnięte bębny trzeba wyciagnąć szczęki hamulcowe. W tym celu musimy sie "pozbyć" sprężyny i zabezpieczeń. (widoczne na zdjęciu poniżej).
To tak weźmiemy się za zabezpieczenia. Potrzebny do tego będzie do tego płaski śrubokręt. Robiąc to w sposób widoczny na zdjęciu. Wyciągamy zabezpieczenie.
Sprężyne wyciagłem w taki sposób. Po sciągnięciu zabezpieczeń podnosiłem do góry szczęki powoli na wystajacych mocowaniach i na rozpieraku. Gdy szczęki zeszły z mocowań i rozpieraka problem wyciągniecia sprężyny zniknął.
3.Gdy mamy wyciągniete szczęki kontrolujemy ich stan. Stopień zużycia, stan czy nie ma jakiś górek, zanieczyszczeń itp. Jeżeli szczęka już praktycznie nie ma okładziny tylko z nią na śmietnik i inwestujemy w nowe.
Jak są zanieczyszczenia możne wypalić szczękę nad płomieniem lub przetrzeć drobnym pepierem ścierny, ostrożnie aby nie zetrzeć okładziny za dużo.
Gdy są nierówności na szczękach widać w niektórych miejscach, że szczęka nie pracuje wyrównać wszystko papierem ściernym. Tak przygotowane szczęki można ponacinać.
4. Nacinanie szczęk. Na celu ma odprowadzanie zanieczyszczeń, które osadzaja sie na szczęce(to jest moja teoria). Do nacinania użyłem pospolitego brzeszczota. Tak wyglądają ponacinane szczęki.
5. Składanie bębnów, robimy wszystko w odwrotnej kolejności do poprzednich.
6. Nie zapominamy o piastach. Również dokonujemy oględzin czyścimy z zanieczysczeń. Dla pewności można przetrzeć papierem ściernym(używałem 240). Nie za bardzo tak przetrzeć gdzie są nierówności.
7. Tak przygotowany układ hamulcowy można poskładać.
8. Odpowiednie naciągniecie hamulcy również ma wpływ na efektywność hamowania nie zapominajmy o tym.
Zrobiłeś wszystko co było opisane Simson dalej słabo hamuje ?
Widocznie stan szczęk hamulcowych był już kiepski i wypadało by kupić nowe. Więc nie ma co oszczędzać na bezpieczeństwie. Kolejną przyczyną może być zużycie piast zbyt wielkie. Czasami nowa szczęka nie będzie dobrze hamować. W tym celu trzeba by udać się do tokarza wytoczyć redukcje do piasty, bądź wymienić piastę.
Wszelkie sugestie co do tematu proszę tu pisać, to poprawie.
