Siemka, mam zamiar stuningować silnik do rometa 019
planuje zrobić takie rzeczy:- planowanie głowicy 1,5 mm
- polerka głowicy
- polerka denka tłoka
- przycięcie stopki tłoka o 1 mm
- obniżenie okna wylotowego 1,5 mm
- wypolerowanie okna wylotowego i wlotowego
Oczywiście silnik składam na nowych łożyskach, simeringach, uszczelkach, nowe tarcze sprzęgła, mam łożysko igiełkowe na korbowód, wydech simsona. I teraz tak, na ostatnim moim silniczku (też 019, cylek 60 ccm, wydech simson, zębatki: przód 12z, tył 35z) ogar poleciał ok 65 km/h
(brałem skutera który ciął troszkę ponad 6 dyszek) teraz planuje polecieć nim ponad 7 dych. Zmienię mu przełożenia na przód 13z, tył 25z(od motorynki). Oryginalnie ten silnik ma max obr 5200, myślę że gdyby osiągnął 6500 może 7000 obr/min to spokojnie polece 7 dych;] co o tym myślicie???? wał jest w bdb stanie (oczywiście ZMD) wytrzyma to takie obroty?? może znacie jakieś inne pomysły aby zwiększyć osiągi??a i jeszcze dodam że to będzie na cylku 60 ccm po szlifie ( fi 40,25mm) czyli będzie nowy tłok i pierścionki.
![:]](https://motokirc.pl/images/smilies/krzywy.gif ":]")
może nawet wyjdzie 
a bardzo może być słaby przy takich przełożeniach?? targnie gume na trawie?? 
Tylko przy większej z tyłu a mniejszej z przodu jest bardziej odczuwalna
wał wytrzyma. powiem więcej. mój kumpel miał 019 i jakieś tam inne zębatki i tylko na tym polegał cały tuning, we dwóch na liczniku pokazało na prostej 65, oczywiście samemu troszkę szybciej by doszedł. silnik miał remont raz w życiu za czasów wcześniejszego właściciela który dobral te inne przełożenia. przez 3 lata z silnika nic nie wyskoczyło, podobno jeździ do dzisiaj ale u kogoś innego bo kumpel kupił se jawke. a łatwo silnik nie miał. a no sprzęgło poszło ale jak miał ta jawkę.