Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Mam zamiar pomalowac felgi w swoim ogarku na kolor czarny. Poamluje je chyba sprayem firmy MOTIP i chciałbym sie was poradzic jaki mam wybrać matowy, pół matowy czy z połyskiem?? Na to jeszcze dam lakier barbarwny tez MOTIP Jak musze przygotowac felge do malowania ?? Ile dać warstw koloru?? ile bezbarwnego?? I czy musze dac jakis podkład??

Ja dałem kiedys temat ze chce na bialo malować tylko go usuneli bo jakies byly problemy z forum musisz najpierw kolo najlepiej przejechac szczata druciana na wiertarce wyczyscic:D potem papierem zmatowic odtłuścic :d i do roboty kup najlepiej spray do felg czarnego koloru bo bedzie sie lepiej trzymac ja nim malowalem na srebrno i jest git przynajmniej nie zostaje na palcu jak sie owym po kole przejedzie

omenn, w tym temacie moge ci pomoc Sam mam obręcze pomalowane na czarno właśnie MOTIPem. Oczyść felgi, opuść powietrze z kół i zabespiecz opony starymi gazetami zeby ich nie pomalować. A dalej zdecyduj czy chcesz mieć czarą obręcz czy całą felge. Jeśli tylko obręcz to oklej kazda szpryche taśmą maskująca (ja tak zrobiłem) Dalej to juz tylko malowanie i gotowe Do tego białe napisy i jest miodzio Tylko nie wiem jak z trwałością bo jeszcze nie śmigałem

moje kółeczko:


ja malowałem tak: Podkład, MOTIP czarnym z połyskiem na to bezbarwny wszystko po jednej warstwie.

Dzieki za odpowiedzi Pytanie do DJabła, Jak przygotowałeś felge do malowania ?? Znaczy jak ty przygotowałeś papierem ściernym czy jak wyżej powiedział hlebo, szczota drucianą?? Ja chciałbym u siebie pomalować wszystko na czarno ( zastanawiam sie na połyskiem i poł matem ) a pokrywe pisty wypolerować na glanc .
A i chciałem dodać, że DJabeł, masz to zeje*iście u siebie zrobione :D:D;]

nie polecam tej sztotki drucianej bo zacharatasz duze rysy i po pomalowaniu bedzie je widac. Ja użyłem papieru 100 ale trzeba być dokładnym i przedewszystkim cierpiliwym

DZIĘKI

a ty robierales kola czy jak ze masz same rawki na czarno:D??? a jak nie to co robiles??:D

[ Dodano: 30 Kwiecień 2007, 11:47 ]
sory nie zauwazylem glupie pytanko

[ Dodano: 30 Kwiecień 2007, 11:48 ]
a do szczotki drucianej:D to ja najpierw zjechalem szczota a potem papierem drobnym!!! nie sama szczotaa:D:D i rys nie maaXD

hehe. Przy pierwszej odsłonie rozbierałem kola zeby wyczyścić piaste ale zabawy było ze szprychami a najgorzej było kola nacentrowac! Teraz sa idealnie proste

wlaśnie z tym centrowaniem :D ja nie bede rozbierał wezme tylko sciagne oponke tak jak ty radzisz szprychy owine i pomaluje:D same rawki

nie ściagaj opny bo przy zakładaniu ja porysujesz! Spuść powietrze, wniec opone do środka i owin papierem a krawędzie wepchnij między opone a obręcz

ja zakladalem i jakos nie porysowalem... ogarowska opone to mozna samymi recami zalozyc nie tak jak w simie trzema luzkami

Jak nie ściągaj jak ściagaj malowalem kiedys sciagnełem i bez problemu założyłem ale z resztą ja bede miał koło od charta przod w tym tygodniu:D i wlasnie te pomalować

Fakt faktem że oponę to nie problem założyć ale czasami trzeba mieć do tego łyżkę a łyżka może porysować felgę.Jeśli będziesz na to uważał to wszystko będzie w porządku.

żadnej łyżki sprytne ręce i co najwyżej śrubkoręt xD ale tu mozna na sile rekoma założyć

Opona ma zerwane kołnierzyki, a dętka przebita... Po to właśnie są te łyżki (do ściągnięcia opony potrzebne są co najmniej 2 łyżki).

=XawiD=, nie chce się z toba kłucic ale ja wiem swoje ty wiesz swojexD jak ktos nie potrafi bez łyżek to tak robi ja tyle razy co zakładalem opone nie tylko w ogarze i ani razu nic nie zrobilem a do pomocy służył mi śrubręt xD pozdroo