Forum motoryzacyjne motokirc.pl
https://motokirc.pl/

przerywacz
https://motokirc.pl/problemy-tech-f29/przerywacz-t227-15.html
Strona 2 z 3

Autor:  marcinpc [ Nie Lis 06, 2005 12:55 pm ]
Temat postu: 

"Ten z bimetalu przy niskich obrotach silnika działa w miarę powoli , natomiast przy dodaniu gazu żarówki migają szybko - wygląda to po babolsku , co nie podoba mi się ani trochę (poza tym nie pasuje to do mojej wizji Ogara napchanego elektroniką:). Proponowany układzik jest w miarę prosty i działa znakomicie - żarówki migają z jednakową szybkością niezależnie od obrotów silnika. Muszę jednak z tego miejsca dodać , że w wersji zamieszczonej na stronie nadaje się on tylko i wyłącznie do instalacji , w której nie przerabia się zapłonu na bateryjny. W motorku z przerobionym zapłonem układ świruje i zapala żarówki z taką szybkością jakby ciągle świeciły - jest to wina przepięć z cewki wys.nap. Próbowałem już jakoś uodpornić układ na te przepięcia , efekty są mizerne ale nie znaczy to że się wycofam z tego przedsięwzięcia." to jest cytat ze strony Artisa czyli nie pozostaje mi nic innego jak myśleć nad tym kondensatorem, bo przerywacz elektroniczny nie podejdzie z powodu zapłonu bateryjnego...

Autor:  DaN [ Nie Lis 06, 2005 1:47 pm ]
Temat postu: 

A ja ci powiem lepsze rozwiazanie - kup przerywacz od simsona na agmocie, ja mam taki, tyle ze 12v, ale 6v tez jest... Efekt? Mam bateryjny, ladowanie i inne bajery, a kierunki swieca z taka sama szybkoscia przy naladowanym aku, bo jak aku jest na wyczerpaniu, to zwalniaja (ale to bylo jak mialem same kierunki i aku, nie bylo ladowania i bateryjnego, teraz ten problem zniknal) :)

Autor:  marcinpc [ Nie Lis 06, 2005 2:23 pm ]
Temat postu: 

D@nDee ja mam przerywacz z Simsona - 6V 2x21W bimetalowy i kupiłem go w Katowicach na Mikołowksiej jesli ci to cokolwiek mówi...

Autor:  DaN [ Nie Lis 06, 2005 3:29 pm ]
Temat postu: 

nie kojarze... Ja mam od simka z agmotu i jest git..

Autor:  marcinpc [ Nie Lis 06, 2005 5:49 pm ]
Temat postu: 

masz zrobioną instalacje wg Artisa ? aha, jeszcze jedno - napięcie na akumulatorze bez obciążenia przy wyłaczonym silniku wynosi 5,9 V, po włączeniu silnika i świateł waha sie w zależnosci od obrotów od 5,9 do 6,5 V, ale więcej niz 5,9 V nie jest nigdy naładowanyw stanie spoczynkowym, a powinien miec wiecej niż 6 V - wina zbyt wysokiego prądu ładowania ? na fotce jest przerywacz z Simsona 6V- D@nDee masz taki tylko że na 12 V tak ? Image

Autor:  DaN [ Nie Lis 06, 2005 6:58 pm ]
Temat postu: 

Ten z agmotu jest inny, teraz to mam jakis zwykly znaleziony w garazu, bo ten z agmotu dzisiaj bezczelnie sie spalil, nie mam zdjec tego co mam teraz, ale ten z agmotu masz ponizej... :)
Image
Image
Image

Autor:  marcinpc [ Nie Lis 06, 2005 8:20 pm ]
Temat postu: 

czyli masz taki sam jak ja tylko na 12V, też mam opisane jako 49 i 49a w takim razie to wina podłączenia - jak masz wyprowadzony prąd ładowania do akumulatora i prad z akumulatora na kierunkowskazy (przerywacz) ?

Autor:  Artizzz [ Czw Lut 23, 2006 12:39 am ]
Temat postu: 

a ja wam ludzie powiem że lipa z tym elektronicznym przerywaczem :( ŻADEN układ nie chce działać, próbowałem każdego od tranzystorowego przez bardzo prosty układzik z diodą migającą po układy scalone i nic.. dawałem cewki i kondensatory filtrujące zasilanie - porażka..
wziąłem nawet zrobiłem osobne zasilanie, podłączyłem do cewki w magnecie kolejny mostek i podwajacz napiecia z czego zasiliłem układ i znowu to samo... nawet zasilenie z baterii nic nie da, zakłócenia się przedostają przez masę :(

CO ROBIĆ?? ma ktoś jakiś sensowny pomysł??

Autor:  DaN [ Czw Lut 23, 2006 7:15 am ]
Temat postu: 

Ja mialem kiedys przerywacz z agmotu najzwyklejszy od mz podajze, i byl odporny na magneto (ten ze zdjecia) ale ktoregos pieknego dnia chyba bylo przepiecie jakies i sie sfajczyl :( Teraz jezdze na jakims znalezionym w garazu, to on wlasnie reaguje tak samo jak u was...

Autor:  zenek [ Pon Lut 27, 2006 3:17 pm ]
Temat postu: 

A dlaczego tak nie dzieje sie w simsonach? Czym różni sie układ zasilania kierunków w simsonie a w ogarze?

Autor:  DaN [ Pon Lut 27, 2006 4:30 pm ]
Temat postu: 

Simki maja elektroniczny przerywacz zintegrowany z regulatorem napiecia... Ta zabawka nazywa sie ELBA

Autor:  Arkadius3 [ Pon Lut 27, 2006 6:49 pm ]
Temat postu: 

a nie myślał ktoś zeby przystosować sobie elbe simpla pod ogarka??

Autor:  DaN [ Pon Lut 27, 2006 8:39 pm ]
Temat postu: 

A co to za problem? :D Wstawiasz elbe (12 lub 6v w zaleznosci od instalacji), kabelki od kierunkow do wtykow do kierunkow, kable od ladowania do pozostalych i powinno smigac... Teraz to jest taka szybka teoria, przerywacz bedzie git na pewna, nie wiem jak z regulatorem napiecia, musialbym looknac w schemat simka...

Autor:  Damian P. [ Wto Mar 07, 2006 9:10 pm ]
Temat postu: 

Siemka. Mam pytankko czy istnieją kierunkowskazy co nie trzeba ich podłączać do przerywacza czy są z wbudowanym przerywaczem i za ile może być coś takiego <dresik>

Autor:  Artizzz [ Wto Mar 07, 2006 9:22 pm ]
Temat postu: 

a możesz jakoś tak bardziej po ludzku to wytłumaczyć o co chodzi?? bo ja z tego nie bardzo coś wiem..

Strona 2 z 3 Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/