Forum motoryzacyjne motokirc.pl
http://motokirc.pl/

[jawa 223] - Pytanie o popychacz sprzęgła
http://motokirc.pl/problemy-tech-f29/pytanie-o-popychacz-sprz-g-a-t35950-30.html
Strona 3 z 4

Autor:  highwind [ Wto Sie 12, 2014 10:19 am ]
Temat postu:  Re: [jawa 223] - Pytanie o popychacz sprzęgła

A jezelie skaladalem skrzynie biegow na 3?

--------- Wto Sie 12, 2014 11:31 am Połączono ---------

Ogólnie wyglada to u mnie tak jak tym filmiku - http://youtu.be/DbBmBdSW-z0 i na kazdym biegu po kopnięciu w kopkę rusza się tylne kolo... Wyglada na to ze jednak cos spieprzylem po drodze

Autor:  Olo [ Wto Sie 12, 2014 3:01 pm ]
Temat postu:  Re: [jawa 223] - Pytanie o popychacz sprzęgła

Weź pod uwagę, że to jest prymitywna skrzynia z przesuwnymi kołami, żeby biegi wchodziły poprawnie musi się obracać wał korbowy albo wałek zdawczy. Jeżeli aparat zmiany jest sprawny, przy składaniu dobrze umieściłeś wodzik i nie pomyliłeś kół zębatych przesuwnych to skrzynka biegów musi działać ;)

Autor:  highwind [ Wto Sie 12, 2014 3:32 pm ]
Temat postu:  Re: [jawa 223] - Pytanie o popychacz sprzęgła

Jest tak jak widziałeś wcześniej na zdieciu parę postów wyżej. Wodzik jest wsadzony we wcięcia w trybikach. Ogolnie to zaczynam sie troche podłamywać, bo przeciez to nie jest cholerne v8 zeby były z tym aż takie problemy. Zaczynam sie zastanawiać czy tego komuś nie oddać do ogarniecia ale nie znam zadnego serwisu i chyba troche mnie to ugodzi w dumę, dlatego tak wam życie zatruwam...

--------- Wto Sie 12, 2014 4:06 pm Połączono ---------

Tzn moglbym probowac go odpalic z uniesionym kołem i poprostu wcisnać sprzęgło jak ruszy i wtedy bawić się biegami, ale tutaj znowu wraca problem braku cholernej iskry....

Autor:  Patryk82 [ Wto Sie 12, 2014 7:34 pm ]
Temat postu:  Re: [jawa 223] - Pytanie o popychacz sprzęgła

Może to nie v8, ale to czeski sprzęt :F A skoro mówisz, że podczas kopania kręci się koło znaczy, że jest na biegu, spróbuj znaleźć luz ;)

Autor:  highwind [ Wto Sie 12, 2014 8:36 pm ]
Temat postu:  Re: [jawa 223] - Pytanie o popychacz sprzęgła

No bo teraz nie wiem czy szukac tej iskry, czy rozpolwaiac znowu, i najepierw zrobic pozadek z luzem... Gdzies wyczytalem, że to sie ułoży na odpalonym silnik. Zreszta Olo tez tak twierdził

Autor:  Olo [ Wto Sie 12, 2014 11:10 pm ]
Temat postu:  Re: [jawa 223] - Pytanie o popychacz sprzęgła

Po prostu wbijając biegi obracaj kołem, jak wejdzie 1 to delikatnie na dół i powinien być luz ;) Pamiętaj, że aparat jest tak zbudowany, że podczas jazdy jedno naciśnięcie nogą powinno przełączyć bieg z 1 na 2 z pominięciem luzu, także delikatnie i spokojnie, luz się znajdzie :)

Autor:  highwind [ Śro Sie 13, 2014 8:47 am ]
Temat postu:  Re: [jawa 223] - Pytanie o popychacz sprzęgła

A co z iskrą? Jawka stała 10-15 lat w wilgotnej piwnicy obok kupy węgla (8000) przebiegu, interaz się zastanawiam nad tym, kórej części zapłonu mogło to najbardziej zaszkodzić, cewce W/N (sprawdzałem ją podpinając do baterii 6v i iskra była), kondensatorowi, przeruwaczowi, czy cewkom w iskrowniku? A może wogóle olać eliminowanie przyczyny i szarpnąć się na nowy iskrownik?

Autor:  Patryk82 [ Śro Sie 13, 2014 12:57 pm ]
Temat postu:  Re: [jawa 223] - Pytanie o popychacz sprzęgła

Zmień kondensator i najpewniej platyny, bo mogły zaśniedzieć albo coś w tym stylu i próbuj ;)

Autor:  highwind [ Śro Sie 13, 2014 1:08 pm ]
Temat postu:  Re: [jawa 223] - Pytanie o popychacz sprzęgła

Chyba znalazlem problem! Otóż mam miernik, którym moge sprawdzić czy obwód się zamyka. I tu nielekko zdziwiłem ponieważ przylożyłem jedną końcówkę do przerywacza a drugą do obudowy silnika, obu kabli z silnika, ramy, kondensatora itd i w każdym miejscu sie obwód zamyka... Zakładam, że tak nie może być. Nawet jak przyłoże do kondensatora i do ramy w miejscu gdzie podpina się masę cewki jest zamknięcie obwodu... Tak chyba być nie powinno

Autor:  Patryk82 [ Śro Sie 13, 2014 1:44 pm ]
Temat postu:  Re: [jawa 223] - Pytanie o popychacz sprzęgła

Może tak być w przypadku, kiedy platynki są zwarte/zamknięte, po ich rozwarciu nie ma prawa być przejścia do masy ;P

Autor:  highwind [ Śro Sie 13, 2014 4:01 pm ]
Temat postu:  Re: [jawa 223] - Pytanie o popychacz sprzęgła

U mnie tak jes nawet na rozwartych platynkach... Kupie chyba jutro nowy iskrownik

Autor:  Olo [ Śro Sie 13, 2014 5:21 pm ]
Temat postu:  Re: [jawa 223] - Pytanie o popychacz sprzęgła

Sprawdź czy cewki nie mają przebicia na rdzeń i przy przerywaczu stan podkładek izolujących, jak odkręcisz kable od przerywacza i nakręcisz z powrotem nakrętkę sprawdź miernikiem czy jest przepływ prądu na rozwartych platynkach ;)

Autor:  highwind [ Czw Sie 14, 2014 2:04 pm ]
Temat postu:  Re: [jawa 223] - Pytanie o popychacz sprzęgła

Wszystkie 3 cewki przebijaja na mase, prErywacz na rozwartych platynach tez... 3 cewki to 60 zł, przerywacz 20 kondensator pewnie tez by trzeba było wymieniać, znalazłem kompletny nowy iskrownik za 120 wiec jak dojdzie do mnie i założę to się odezwę

Autor:  Olo [ Czw Sie 14, 2014 7:35 pm ]
Temat postu:  Re: [jawa 223] - Pytanie o popychacz sprzęgła

Podejrzewam, że jak sprawdzałeś cewki to nie odłączyłeś uzwojeń od rdzenia? :F

Autor:  Wojtek666 [ Pią Sie 15, 2014 7:04 am ]
Temat postu:  Re: [jawa 223] - Pytanie o popychacz sprzęgła

Image

eot lokurva

Strona 3 z 4 Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/