Forum motoryzacyjne motokirc.pl
http://motokirc.pl/

Problem silnik jawka 223
http://motokirc.pl/problemy-tech-f29/problem-silnik-jawka-223-t35994.html
Strona 1 z 1

Autor:  duduś [ Pią Wrz 26, 2014 7:32 pm ]
Temat postu:  Problem silnik jawka 223

Witam mam problem z silnikiem jawki ustawiałem zapłon chyba ze 100 razy czyściłem gaźnik,regulowałem iglice i nic to nie pomagało ciągle jest tak ze jak dodam gazu to wejdzie na obroty i po chwili jest tylko buuuu i dusi się i jak przytkam ręka miejsce gdzie powinien być filtr powietrza to wejdzie na obroty macie możne jakieś pomysły co to możne być ? Jeszcze zamieszczę filmik jak to dokładnie wygląda


Pozdrawiam :-)

Autor:  Patryk82 [ Pią Wrz 26, 2014 7:41 pm ]
Temat postu:  Re: Problem silnik jawka 223

Film jest prywatny ziom :F

Autor:  duduś [ Pią Wrz 26, 2014 7:42 pm ]
Temat postu:  Re: Problem silnik jawka 223

o kurde sorry już to zmieniam :D

Autor:  Artizzz [ Sob Wrz 27, 2014 7:58 pm ]
Temat postu:  Re: Problem silnik jawka 223

Człowieku, bez filtra to nie będzie chodzić :F Nawet samo zdjęcie tylnej części puszki filtra powoduje taki efekt. To dwusuw, musi mieć opór na dolocie. Załóż filtr i gitara !

Autor:  duduś [ Sob Wrz 27, 2014 8:53 pm ]
Temat postu:  Re: Problem silnik jawka 223

ok spróbuje i dam znać :)

Autor:  duduś [ Pon Wrz 29, 2014 2:46 pm ]
Temat postu:  Re: Problem silnik jawka 223

powiem tak jak zakładam filtr to nie chodzi wgl nawet próbowałem sama gumę założyć nie da rady od razu gaśnie i nie chce odpalić

Autor:  Artizzz [ Wto Wrz 30, 2014 8:27 am ]
Temat postu:  Re: Problem silnik jawka 223

Filtr, rura i puszka nie są dziurawe? Poziom paliwa w gaźniku ustawiony?

Autor:  duduś [ Wto Wrz 30, 2014 1:56 pm ]
Temat postu:  Re: Problem silnik jawka 223

nie nie są dziurawe a poziomu nie umiem ustawić jeśli chodzi o ta blaszkę jak to zrobić prawidłowo ??

Autor:  Artizzz [ Śro Paź 01, 2014 1:55 pm ]
Temat postu:  Re: Problem silnik jawka 223

kopiuj - wklej z mojej www :F

Przed uruchomieniem każdego silnika dwusuwowego w motorkach minionej epoki, trzeba go najpierw "przelać" - od tego głównie zależy czy silnik zapali od pierwszego kopa i czy w ogóle zapali ;) Czasem jest tak, że nie można za cholerę porządnie przelać silnika przez co trudno go odpalić - winny temu jest zbyt niski poziom paliwa w gaźniku. Zbyt wysoki - powoduje zalewanie silnika (a zwłaszcza świecy) oraz cieknięcie paliwa z gaźnika. Sama regulacja nie jest specjalnie trudna, jednak trzeba uzbroić się w cierpliwość. Bardzo pomocny, a wręcz konieczny, jest przeźroczysty wężyk paliwa. Dobrze też wiedzieć, jaki poziom jest aktualnie ustawiony - czy za niski, czy też zbyt wysoki.
Zamykamy dopływ paliwa z baku i odkręcamy pokrywę komory pływakowej. Pod pokrywą widoczna jest taka mała miedziana blaszka - to ona za wszystko odpowiada. Spłaszczając ją podwyższa się poziom paliwa, natomiast odginając - obniża. Są teraz dwie opcje :
- jeśli poziom paliwa był zbyt niski, blaszkę należy nieco spłaszczyć. Przykręcamy potem pokrywę, odkręcamy paliwo, próbujemy przelać silnik i patrzymy na wężyk paliwa - jeśli paliwo w nim zmienia swój poziom (tzn. obniża się podczas duszenia na pompkę i powraca do poprzedniego stanu po puszczeniu) to jest git - po kopnięciu startera, silnik powinien zapalić. Dajemy potem gaz na ful - jeśli spod pokrywy gaźnika nie pryska paliwo to jest ok, idziemy się umyć i po robocie. Jednak może stać się tak że paliwo w wężyku nie poruszy się - znaczy to że poziom jeszcze jest za niski, więc zakręcamy kranik i spłaszczamy blaszkę ponownie - i tak do skutku. Jeśli natomiast przy pracy silnika na wysokich obrotach, z gaźnika leje się paliwo znaczy to że poziom jest za wysoki - czyli odginamy blaszkę.
- jeżeli poziom jest zbyt wysoki, blaszkę minimalnie odginamy - po czym przykręcamy pokrywkę, odkręcamy paliwo i przelewamy silnik. Jeśli paliwo w wężyku porusza się - odpalamy silnik i dajemy gaz na maxa, gaźnik nie powinien pryskać paliwem. Jeżeli tak się dzieje, dajemy chwilę pochodzić silnikowi, po czym odkręcamy pokrywkę i odginamy blaszkę, a następnie ponownie próbujemy przelać silnik i odpalić. Zaznaczyć muszę że nawet minimalnie za wysoki poziom paliwa powoduje pryskanie paliwem - trzeba więc ustawić poziom dosłownie troszeczkę więcej niż wynosi dolna granica przelewania.
Ważna uwaga - blaszkę należy wyginać dosłownie o ułamki milimetra, lepiej wyginać kilka razy po trochu niż raz a za dużo. Jak pisałem wcześniej, nie jest to trudne ale wymaga nieco cierpliwości - poziom musi być dobrze ustawiony, nie może być ani za niski, ani tym bardziej za wysoki...

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/