Forum motoryzacyjne motokirc.pl
http://motokirc.pl/

[ Romet Ogar 205] zapłon, gaźnik, nie pali
http://motokirc.pl/problemy-tech-f29/zap-on-ga-nik-nie-pali-t7775.html
Strona 1 z 2

Autor:  Martinus [ Sob Wrz 08, 2007 6:16 pm ]
Temat postu:  [ Romet Ogar 205] zapłon, gaźnik, nie pali

Dzisiaj rano postanowiłem go wreszcie naprawić (mobilizowała mnie ładna pogoda :P ). Rozkręciłem i okazało sie że jest ścięty klin i przestawiony zapłon. Klina dorobiłem, ustawiłem zapłon i nic za każdym razem strzelał z gaźnika. W końcu udało mi się ustawić zapłon i odpalił chodził dostał wysokich obrotów i zgasł. Znowu ścięło klina. Znowu dorobiłem i odpalił późniiej zgasł. Od tamtej pory próbowałem już wszystkiego i nic. Dodam że gdy kopie to za każdym razem "łapie" ale nie odpala. Co to może być ??

Autor:  Robcio [ Sob Wrz 08, 2007 9:45 pm ]
Temat postu: 

marcin693 napisał(a):
odpalił chodził dostał wysokich obrotów i zgasł

podejrzewam że dostał lewego powietrza

Autor:  Martinus [ Czw Wrz 13, 2007 4:39 pm ]
Temat postu: 

Ustawiłem zapłon i odpala chodzi 10 sek. i ścina klina. Zauważyłem że mam wyrobiony rowek na wale i przewraca klina na bok i wtedy go ścina. Standardowy 2 mm (grubość) ścina w 5 sek. (kupiony) dorabiałem później 3 mm w 10 sek. 4mm w 1. min nie wiem już co mu jest będę próbował dorabiać klina na 5 mm może ten wytrzyma :|. Dodam że próbowałem na dwóch kołach magnetycznych i to samo.

Autor:  Krzyssiek91 [ Czw Wrz 13, 2007 4:43 pm ]
Temat postu: 

marcin693 napisał(a):
Klina dorobiłem


dorobic to sobie mozesz... klin kosztuje zlotowke... i jest on chartowany.. a ty pewnie robisz sobie klina z meciutkiej podkladki ktora leci jak papier...

marcin693 napisał(a):
Zauważyłem że mam wyrobiony rowek na wale



nie sadzisz ze pasowalo by cos z tym zrobic .. ??

marcin693 napisał(a):
za każdym razem strzelał z gaźnika


musisz ustawic gaznik kolego ;)

Autor:  Martinus [ Czw Wrz 13, 2007 8:19 pm ]
Temat postu: 

=XrzysieK= napisał(a):
dorobic to sobie mozesz... klin kosztuje zlotowke... i jest on chartowany.. a ty pewnie robisz sobie klina z meciutkiej podkladki ktora leci jak papier...


Kupiłem sobie 3 takie kliny i nie wytrzymały 10 sek. , a klina to nie robie z podkładki bo taki głupi to nie jestem

=XrzysieK= napisał(a):
nie sadzisz ze pasowalo by cos z tym zrobic .. ??


nie każdy ma kase

=XrzysieK= napisał(a):
musisz ustawic gaznik kolego ;)


gaźnik jest dobrze ustawiony "kolego", przed naprawą chodził elegancko

Autor:  Krzyssiek91 [ Czw Wrz 13, 2007 8:23 pm ]
Temat postu: 

marcin693 napisał(a):
a klina to nie robie z podkładki bo taki głupi to nie jestem


to z czego robisz ?

marcin693 napisał(a):
nie każdy ma kase


no ale skoro masz wyrobione gniazdo to albo jakas regeneracja albo zakup nowego albo pozostawienie ogara w garazu..

marcin693 napisał(a):
gaźnik jest dobrze ustawiony


a jak myslisz, dlaczego sa strzaly z gaznika.. ?

Autor:  Martinus [ Czw Wrz 13, 2007 8:31 pm ]
Temat postu: 

=XrzysieK= napisał(a):
to z czego robisz ?


drut 9.

=XrzysieK= napisał(a):
no ale skoro masz wyrobione gniazdo to albo jakas regeneracja albo zakup nowego albo pozostawienie ogara w garazu..


wiesz ile kosztuje regeneracja ??

=XrzysieK= napisał(a):
a jak myslisz, dlaczego sa strzaly z gaznika.. ?


nie wiem

Autor:  Krzyssiek91 [ Czw Wrz 13, 2007 8:35 pm ]
Temat postu: 

marcin693 napisał(a):
wiesz ile kosztuje regeneracja


wiem, 100 zl

marcin693 napisał(a):
=XrzysieK= napisał/a:
a jak myslisz, dlaczego sa strzaly z gaznika..


nie wiem


no bo wlasnie jest cos zle ustawione...

jak masz zaplon zle to tak samo sie dzieje tylko ze w tlumiku...

Autor:  Martinus [ Czw Wrz 13, 2007 8:47 pm ]
Temat postu: 

=XrzysieK= napisał(a):
wiem, 100 zl


dzięki, niestety to nie wiele mniej niż nowy wał

=XrzysieK= napisał(a):
no bo wlasnie jest cos zle ustawione...

jak masz zaplon zle to tak samo sie dzieje tylko ze w tlumiku...


tylko że jak zapalił to nic nie strzelało chodził równiutko

Autor:  Krzyssiek91 [ Czw Wrz 13, 2007 8:54 pm ]
Temat postu: 

marcin693 napisał(a):
tylko że jak zapalił to nic nie strzelało chodził równiutko


marcin693 napisał(a):
za każdym razem strzelał z gaźnika


;] zamilkne moze juz w tym temacie, bo sam nie wiesz juz co sie dzieje z Twoim moto

Autor:  Martinus [ Czw Wrz 13, 2007 9:01 pm ]
Temat postu: 

Może troszkę źle to wytłumaczyłem :P. W pierwszym poście napisałem że strzela z gaźnika ale zapomniałem dodać w poście który napisałem dzisiaj że wczoraj wyczyściłem gaźnik. I od tamtej pory gdy założę klina to chodzi normalnie nie strzela.

Autor:  Jacek-J129 [ Czw Wrz 13, 2007 9:03 pm ]
Temat postu: 

marcin693, Sprawdź czy aby na pewno masz prosty wał. Gdyż magneto może ocierać o cewki przez co nie ma ratunku. Sprawdź również czy któryś z kabli nie ma zwarcia.
=XrzysieK= napisał(a):
zamilkne moze juz w tym temacie

Uważam że problem nie został rozwiązany :P.

Autor:  Krzyssiek91 [ Czw Wrz 13, 2007 9:07 pm ]
Temat postu: 

nie wiem czy to dobre rozwiązanie,,, ale ktoś na forum mówił o kleju jakimś do metalu co twardnie i jest nie do ruszenia... może on Ci pomoże.. ale to i tak będzie prowizora skoro gniazdko jest zużyte...

Autor:  Martinus [ Czw Wrz 13, 2007 9:14 pm ]
Temat postu: 

Jacek-J129 jak byś zgadł wał jest "troszkę" krzywy :P. Poprzedni właściciel był "mechanikiem" :P. Mój ojciec wyprostował wał i chodził ale tarł o cewke ale chodził :D. Da rade jakos wyprostować ten wał ??

Edit: =XrzysieK= dzięki będę coś próbował.

Autor:  Jacek-J129 [ Czw Wrz 13, 2007 9:15 pm ]
Temat postu: 

marcin693 napisał(a):
Da rade jakos wyprostować ten wał ??

Z tego co wiem wału się nie prostuje. Moim zdaniem to on właśnie jest winowajcą, kiedyś miałem tak w swoim Komarku :P.

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/