Forum motoryzacyjne motokirc.pl http://motokirc.pl/ |
|
4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek http://motokirc.pl/zabytkowe-f36/4x-romet-50-t-1-1975-76-r-szatek-t36086-45.html |
Strona 4 z 5 |
Autor: | Szatek [ Czw Gru 08, 2016 1:57 pm ] |
Temat postu: | Re: 4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek |
Szatek napisał(a): To chyba jednak nie była pierwotnie szara puszka, no chyba że zżółkła też od środka. Jak myślicie? Ponawiam pytanie. Jeszcze jeden element stalowy przed: I po kadmowaniu bez pasywacji: Kupiłem trochę: Używanych i oryginalnych części: Części z Gmoto: Części ze Skuter Dębicy: Nową i oryginalną linkę licznika: Większy palnik: Oraz oryginalny katalog części zamiennych do Rometa 50-T-1 i 50-TS-1: Do tej pory miałem reprint z motonaklejek, w którym brakuje strony głównej, oraz schematu i opisu sprzęgła: http://motonaklejki.pl/literatura/2/24/ Zleciłem wykonanie przyporów/nagłówników do nitów pełnych i rurkowego: Oraz nowych tulejek metalowych osi wahacza: Złożyłem też kilka elementów, które już mogłem: Komplet oryginalnych narzędzi, wraz z pokrowcem: Zmieniacz biegów przed: I po złożeniu, na smar grafitowy i miedziany: Oprawka przedniej żarówki przed: I po złożeniu: Pokrywa komory pływakowej przed: I po złożeniu: Następnym razem chyba jednak przyspawam punktowo tę blaszkę, bo było ciężko dobrze ją zakuć. Tłumik drgań przedniego mocowania zbiornika paliwa, jest już dostępny w sprzedaży na: http://skuterdebica.hg.pl/inc/display.php?id=5297 Niedługo ma się pojawić u innych sprzedawców nowych części do Rometów. Na razie tyle, pozdrawiam |
Autor: | Szatek [ Śro Gru 21, 2016 11:36 am ] |
Temat postu: | Re: 4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek |
Gwint kranika paliwa, nowo zakupionego baku, przed: I po naprawie: Kupiłem: Trochę używanych i oryginalnych części: Części z Gmoto: Elementy do wykonania instalacji elektrycznej: Trochę chemii: I inne: Gaźnik przed: Nowa i oryginalna dysza 0,40 mm rozwiercona do 0,55 mm. Po złożeniu: Klakson przed: Zapomniałem dołożyć jego "cewkę" do zdjęcia :-/ Po złożeniu: Uchwyt na baterie przed: Dałem inne podkładki izolujące. Po złożeniu: Zeskanowałem oryginalny cyferblat licznika, poprawiłem w programie graficznym, wydrukowałem na papierze samoprzylepnym i wyciąłem: Na razie tyle, pozdro |
Autor: | Szatek [ Czw Sty 12, 2017 12:08 pm ] |
Temat postu: | Re: 4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek |
Cyferblat licznika wysłałem jednak do motonaklejki.pl Zeskanują go, obrobią w programie graficznym, wydrukują jako naklejkę, wytną ploterem i umieszczą w swojej ofercie Lakier jest w końcu poprawiony. Zapłaciłem za to jeszcze raz tyle, co za lakierowanie :-/ No ale trudno, teraz wiem kto będzie mi lakierował inne Romety Większość elementów została tylko wypolerowana maszynowo, niektóre trzeba było pomalować od nowa/przemalować. W porównaniu do tego co było, to te na nowo polakierowane to cudo: Kranik przed: I po złożeniu: Trzeba dużej siły żeby zapiąć te osłony. Musiałem kupić i założyć nową i oryginalną uszczelkę kurka, bo ta nieoryginalna jest minimalnie za gruba i obejmy nie da się zapiąć :-/ Trzeba było ją i tak lekko przyciąć a kurek chodzi ciężko. Kupiłem: Trochę używanych i oryginalnych części: Nowy i oryginalny tłok oraz pierścienie R1 (mam nadzieję wystarczy jeden nadwymiar): Łożyska do silnika: To na wałek główny jest z gumowymi osłonkami, bo potrafi tam cieknąć olej, mimo dobrego simmeringu (ta od wewnątrz będzie zdjęta). Na wał są z luzem C3. Łożyska do kół: Oraz uszczelniacze do silnika: Na razie tyle, pozdro |
Autor: | Szatek [ Sob Sty 28, 2017 1:16 pm ] |
Temat postu: | Re: 4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek |
Stal, przed: I po cynkowaniu z bezbarwno-niebieską pasywacją: Przed: I po czernieniu: Przed: I po kadmowaniu bez pasywacji: Po miedziowaniu a następnie kadmowaniu z bezbarwno-niebieską pasywacją (obustronnie): Koła magnesowe przed: I po wklejeniu magnesów na Distal: Magnesy ułożone biegunami na przemian. Mam nadzieję, że uda się wyważyć te magneta innym sposobem, niż wyważanie dynamiczne, którego cena za takiego koła zaczyna się od 200 zł.... Stacyjka przed: I po złożeniu: Zamienniki kluczyków są sprzedawane za długie (pod zamienniki stacyjek), oraz bez otworu pod zawleczkę. Kluczyk nasmarowany smarem silikonowym. Oprawa tylnej żarówki przed: I po złożeniu: Cewki świetlne przed: I po założeniu nowych przewodów: Zapłon przed: I po złożeniu (na zdjęciu brakuje wkrętu i podkładek do mocowania kondensatora): Konektory nasmarowane smarem CX-80 Electricx. Zbiornik, przy którym był naprawiany gwint kranika, został wypiaskowany wewnątrz i z zewnątrz, pomalowany podkładem antykorozyjnym (tymczasowo) i zamontowany do 50-T-1 z Tułowic. Kupiłem: Wykonałem replikę oryginalnej kedry na bak: Przednie zawieszenie przed: Po wprasowaniu tulejek (jednak zastosowałem te teflonowe) i przed złożeniem: I po złożeniu na smar miedziany (sprężyny) i biały (nóżki dolne): Dolne nóżki mają po złożeniu zbyt duży luz (ale tylko w miejscu w którym pracowały). Czy kupiłem zbyt zużyte? Tak w ogóle, to czy one (razem ze "sztycą" tylnych amortyzatorów) nie powinny być pokryte chromem technicznym, a nie dekoracyjnym? Bębny kół przed: I po osadzeniu łożysk (żeliwna wkładka oczyszczona z Fertanu): Właściwie to po co są w nich te plastikowe "dystanse" i metalowe tulejki? Tabliczka znamionowa przed: I po przynitowaniu do ramy: Na razie tyle, pozdro |
Autor: | Cinuz [ Śro Lut 01, 2017 11:42 pm ] |
Temat postu: | Re: 4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek |
Szczena opada :O |
Autor: | Herobrine [ Czw Lut 02, 2017 11:37 pm ] |
Temat postu: | Re: 4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek |
Widać, że każdy szczegół dopracowany perfekcyjnie Co do magneta to jedyne co przychodzi mi do głowy to odcięcie czopa ze starego wału nawiercenie miejsca na kiełek na tokarce i wyważanie tego ręcznie właśnie na kłach, powinno się to wystarczająco lekko obracać, żebyś mógł to wyważyć. Powodzenia |
Autor: | Szatek [ Sob Lut 25, 2017 2:23 pm ] |
Temat postu: | Re: 4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek |
Szatek napisał(a): Tak w ogóle, to czy one (razem ze "sztycą" tylnych amortyzatorów) nie powinny być pokryte chromem technicznym, a nie dekoracyjnym? Ponawiam pytanie. Wysłałem części ze zdjęcia do chromowania, tym razem do innej chromowni: Metalowe i plastikowe tulejki wahacza zostały wprasowane: Zleciłem wycięcie ploterem uszczelki ślimaka z filcu i uszczelki pompki z gumy NBR: Osadziłem, przy pomocy palnika dekarskiego i pirometru, łożyska i tulejki w karterach: Okazało się, że w 019 (nie wiem czy we wszystkich) tulejki z fosforobrązu mają 13 mm średnicy zewnętrznej, a nie 12 mm jak inne Dezamety. Kupiłem takie tulejki: http://allegro.pl/tuleja-tulejka-z-braz ... 19866.html Zostały wprasowane i lekko przerobione (skrócone i wykonane rowki na smarowanie). Koło magnesowe zostało wypiaskowane: Kupiłem zamienniki części których nie udało mi się znaleźć nowych i oryginalnych: Dostanę gdzieś taką linkę sprzęgła, ale czarną? Motonaklejki.pl wykonały naklejkę cyferblatu licznika: Moim zdaniem, powinna być taka jak ta pierwsza od lewej, ale Motonaklejki uważają inaczej i będą sprzedawać tylko takie jak ta po środku. Która Waszym zdaniem jest odpowiednia? Po prawo oryginalny, zżółknięty cyferblat. Na razie tyle, pozdro. |
Autor: | Szatek [ Sob Mar 11, 2017 11:02 am ] |
Temat postu: | Re: 4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek |
Jednak taka linka sprzęgła jakiej potrzebuje, jest w sprzedaży, ale nie na gmoto.pl Kupiłem taką od Linmot'u Ślimak przed: I po złożeniu: Na zdjęciu brakuje filcowej uszczelki, która jest na wcześniejszych zdjęciach. Pierścień był wciskany na prasie - inaczej nie mogłem go zamontować. Zamiennik wałka niestety był inny i zastosowałem oryginalny. Niestety, przez przypadek korpus ułamał się przy wprasowywaniu - musiałem kupić, wypiaskować i ponownie wysłać inny do cynkowania. Okładziny szczęk hamulcowych przed przyklejeniem: Niestety, przykleiłem je na Distal. Próbowałem termoutwardzalnie na Hysofix 770-2, poprzez montaż szczęki i okładziny w specjalnie wykonanej formie, ale niestety nie wyszło. Po przyklejeniu i przed nitowaniem: I po przynitowaniu: Oczywiście wszystkie cztery sztuki są gotowe do montażu, wcześniej i tak trzeba było lekko podszlifować szczęki przy ich rozwieraku. Plastikowe i metalowe elementy (brak klosza tylnej lampy) przed: I po lakierowaniu: Szary to RAL 7042. Plastik: zmatowienie na mokro papierem 2500 -> podkład na plastik -> podkład akrylowy (w przypadku klosza tylnej lampy lakier bezbarwny) -> lakier akrylowy -> lakier akrylowy bezbarwny. Metal: podkład epoksydowy -> podkład akrylowy -> lakier akrylowy -> lakier akrylowy bezbarwny. Niestety, lakiernik zapomniał zaszpachlować przednią część puszki gaźnika :-/ Tłumik szmerów ssania po skompletowaniu: Korek zbiornika paliwa przed: I po złożeniu: Cylinder po szlifie: Wał korbowy przed: I po regeneracji: Na szczęście, łożysko stopy korbowodu, sworzeń stopy korbowodu, korbowód i tulejka sworznia tłoka są jednak nowe i oryginalne. Okazało się, że 019 ma korbowód pod większy sworzeń stopy niż inne Dezamety. Na razie tyle, pozdro |
Autor: | Cinuz [ Śro Mar 15, 2017 9:19 pm ] |
Temat postu: | Re: 4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek |
:O |
Autor: | Wojtek666 [ Czw Mar 23, 2017 11:40 am ] |
Temat postu: | Re: 4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek |
Koleś, kurde bele, jesteś szalony. Pełen szacun |
Autor: | Szatek [ Czw Mar 30, 2017 2:14 pm ] |
Temat postu: | Re: 4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek |
Dzięki za miłe słowa Tutaj zdjęcie wcześniej wspomnianej formy, do termoutwardzalnego klejenia okładzin do szczęk hamulcowych: Mam nadzieję że następnym razem mi się przyda Kolejna partia części wróciła z chromowania: Zleciłem wykonanie specjalnego przyrządu, do ściskania sprężyny tylnego amortyzatora od 50-T-1/50-TS-1: Tylny amortyzator przed: I po złożeniu na smar miedziany ("prowadnica"), sylikonowy (plastikowa osłona i wnętrze rurki w której są osadzone tulejki) oraz biały (sprężyna): Blacha siedzenia przed: Zastosowałem patent joozka z gumową kedrą na jej krawędziach, dzięki czemu pokrowiec nie będzie niszczył się w tym miejscu. Po obiciu, nowo wykonanym pokrowcem przez tapicera: Nowy oring koła przekładni stałej przed: I po wprasowaniu: Kopstarter przed: Po nasmarowaniu i złożeniu: Romet w trakcie składania: Chciałem złożyć też przednie zawieszenie, ale okazało się, że nakrętka górnej miseczki łożyska kierownicy ma minimalnie większy gwint :-/ Na szczęście miałem odpowiednią, nową i oryginalną, którą wysłałem już do chromowania Romet na swoim miejscu - przykryty pokrowcem aby nie łapał kurzu Na razie tyle, pozdro |
Autor: | Szatek [ Czw Kwi 13, 2017 10:36 am ] |
Temat postu: | Re: 4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek |
Przez ostanie dwa tygodnie za dużo nie zrobiłem - muszę poczekać na elementy z cynkowni i chromowni Koła po zapleceniu i wycentrowaniu: Po założeniu fartuchów, dętek, opon i napompowaniu: Odświeżone nowe i oryginalne opony Stomil: 1. Czyszczenie (woda + płyn do mycia naczyń + szczoteczka i ściereczka); 2. Przesypanie wnętrza opon talkiem technicznym; 3. Użycie preparatu do czyszczenia i konserwacji gumy firmy Sonax; 4. Użycie pianki do opon firmy Sonax; 5. Użycie żelu nabłyszczającego do opon firmy Sonax. Na razie tyle, pozdro |
Autor: | Grzechu [ Śro Kwi 19, 2017 7:38 pm ] |
Temat postu: | Re: 4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek |
Podziwiam za precyzję, szacun |
Autor: | Szatek [ Pon Maj 01, 2017 11:57 am ] |
Temat postu: | Re: 4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek |
Cześć Wysłałem niżej widoczne elementy do chromowania: To już ostatnia partia, będzie gotowa w połowie maja Złożyłem w końcu silnik: Między karterami jest oryginalna uszczelka + Reinzosil. Wał i wałki osadzone przy pomocy palnika dekarskiego, pirometru oraz specjalnych wkładek do łożysk. Kartery skręcone przy użyciu śrub imbusowych, w celu mocniejszego i łatwiejszego skręcenia. Musiałem zeszlifować wystającą stalową tulejkę pod przednią zębatką - inaczej nie mógłbym zamontować zmieniacza biegów starego typu. Dowodzi to temu, że wcześniejsze kartery od 019 były inne. Wymienione elementy zostały skręcone z odpowiednimi momentami: Śruby do karterów - 7 Nm Nakrętki szpilek cylindra - 9 Nm Nakrętka koła przekładni stałej - 20 Nm Nakrętka zabieraka sprzęgła - 25 Nm Nakrętka zębatki przedniej - 30 Nm Nakrętka koła magnesowego - 20 Nm Wyżej wymienione momenty dokręcenia poszczególnych śrub/nakrętek, zapożyczyłem pod silnik od Simsona (oprócz tego do nakrętek szpilek cylindra). Silnik gotowy do montażu (łańcuch założyłem po to, aby można było później przeciągnąć właściwy): Prędkościomierz przed: Cyferblat: "ogranicznik" wskazówki pomalowany białym markerem olejnym -> naklejona nowa, biała naklejka -> lakier akrylowy bezbarwny Koła zębate z cyframi: wydrapana farba z cyfr za pomocą pinezki -> pomalowanie widocznej części koła białym markerem olejnym -> wydrapana farba olejna z cyfr -> lakier akrylowy bezbarwny -> pomalowanie cyfr czarnym i czerwonym cienkopisem 0,1 mm Wskazówka: rozwiercenie otworu montażowego wiertłem 1 mm -> chemiczne usunięcie starej farby -> podkład akrylowy -> lakier akrylowy -> lakier akrylowy bezbarwny Nowa ramka, szkiełko i uszczelka pod szkiełko z gumy NBR (wycięta ploterem). Pozostałem elementy pokryte nowymi powłokami galwanicznymi/wyczyszczone. Zrobiłem błąd, bo rozłączyłem aluminiowy pierścień od ośki wskazówki (oryginalnie były chyba razem centrowane i chyba nawet wyważane - mają ślady po wierceniu) i musiałem podebrać całość z innego licznika W trakcie: Wskazówka została naprężona i wklejona na jej ośkę. Tarcza również została przyklejona. Troszkę ubrudziły się "koła zębate z cyframi" w trakcie ich montażu Po złożeniu: Miałem zaprasować ramkę, ale ostatecznie uznałem, że lepiej będzie ją wkleić Motorower na dzień dzisiejszy: Którą stroną powinna być zamontowana linka licznika? Po obu stronach nie chce wejść Pozostało mi czekać na elementy z chromowania - a więc na razie tyle, pozdro |
Autor: | Szatek [ Śro Maj 17, 2017 12:40 pm ] |
Temat postu: | Re: 4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek |
Mała aktualizacja, przed dużą Musiałem złożyć od nowa licznik, ponieważ jednak nie działał. Kupiłem kolejne i tym razem nie zdejmowałem wskazówki. Czyli nie demontowałem wskazówki, jej ośki ze sprężynką, cyferblatu, aluminiowej miseczki, oraz stalowego korpusu. To wszystko (oprócz cyferblatu) jest ze sobą wyważone/wycentrowane i nie należy tego rozbierać, bo po ponownym złożeniu wskazówka nie będzie działać. Szatek napisał(a): Cyferblat: "ogranicznik" wskazówki pomalowany białym markerem olejnym -> naklejona nowa, biała naklejka -> lakier akrylowy bezbarwny Tym razem nie użyłem lakieru bezbarwnego, ponieważ jednak rozmywa on farbę olejną. Również nie użyłem go do kół zębatych z cyframi. Szatek napisał(a): Nowa ramka, szkiełko i uszczelka pod szkiełko z gumy NBR (wycięta ploterem). Użyłem ramki która jest teoretycznie do późniejszych liczników z plastikowymi kubkami - jest troszkę wyższa. Ostatecznie licznik wygląda dokładnie tak samo, no i oczywiście tym razem działa Musiałem także zastosować poliamidowe wkręty M4x10, oraz podkładki izolujące M4 do uchwytu na baterie, ponieważ po jego ponownym przynitowaniu przeze mnie, nit jednak nie jest idealnie centrycznie i dotyka uchwytu, przez co klakson cały czas trąbił. Teraz wygląda to tak: poliamidowy wkręt M4x10 -> podkładka M4 A2 -> schowek -> podkładka izolująca -> uchwyt na baterie -> podkładka sprężynowa M4 A2 -> nakrętka M4 A2. Jeśli ktoś potrzebuje takich wkrętów, to mogę je wysłać (mam 200 sztuk ). Na dniach przyjdą elementy z chromowania, więc będę miał co robić. Chwilowo tyle, pozdro |
Strona 4 z 5 | Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |