Forum motoryzacyjne motokirc.pl
http://motokirc.pl/

[TGB 2T] Gaźnik od Komara
http://motokirc.pl/tuning-tech-f49/ga-nik-od-komara-t23796.html
Strona 1 z 1

Autor:  maczal13 [ Czw Mar 04, 2010 5:03 pm ]
Temat postu:  [TGB 2T] Gaźnik od Komara

Witam wszystkich. Mam problem ze skuterem, mianowicie cos mu odpierdziela. tydzien pochodzi normalnie, pozniej jak sie go zgasi nie odpala i trzeba czekac dzien, rozbieraz gaznik , zlozyc i znowu dziala. ponoc to cos z automatycznym ssaniem. Pisze tu z pytaniem czy jest ktos na tym forum kto powiedzialby mi czy da sie wstawic do skutera 2T gaznik od komara lub innej 50, omijajac te wszystkie ssania i robienie mieszanki w gazniku. Wstawiajac prosty gaznik mialbym problem z glowy. ale nie wiem czy da sie cos takiego zrobic. Czekam na odpowiedzi dotyczace pomocy w tym ''tuningu'' lub wyjasniajace ze jest to nie mozlie :) Na odpowiedzi typu po co ?? lub oddaj do mechanika , nie marnujcie nawet czasu. juz 2 niby mechanikow probowalo to zrobic. z gory wielkie dzieki:P:P

Autor:  fryta48 [ Czw Mar 04, 2010 5:19 pm ]
Temat postu:  Re: gaznik od komara w skuterze TGB 2t

na gaźniku od komara ten skuter nie będzie chodził zbyt pięknie.Na twoim miejscu pobawiłbym się z tym twoim gaźnikiem zanim bym go zmienił.Sprawdź filtr powietrza,drożność kranika,i przede wszystkim przeczyść cały układ paliwowy.Aby ominąć ssanie możesz je wyjąć lub zablokować(nie wiem jaka jest budowa tego gaźnika więc nic innego nie mogę powiedzieć)

Autor:  maczal13 [ Czw Mar 04, 2010 5:27 pm ]
Temat postu:  Re: gaznik od komara w skuterze TGB 2t

na gaźniku od komara ten skuter nie będzie chodził zbyt pięknie.
czyli ze jest taka mozliwosc zeby to zamontowac. teraz nie chodzi wogole, wiec wizja chodzenia niezbyt pieknie tez mnie pociesza:P z tym skuterem to raczej zabawa, bo na codzien jezdze KTM LC2

Autor:  fryta48 [ Czw Mar 04, 2010 5:47 pm ]
Temat postu:  Re: gaznik od komara w skuterze TGB 2t

Możliwość jest na pewno ale za dużo bawienia się z tym.Musiałbyś dorobić króciec,a poza tym gaźnik od komara ma mniejszą średnicę,więc osiągi drastycznie by zmalały,nie mówiąc też o tym że jeśli jakimś cudem udałoby Ci się to wyregulować to jazda byłaby udręką.Jeżeli już koniecznie chcesz zmieniać gaźnik to kup używany do twojego skutera.

Autor:  maczal13 [ Czw Mar 04, 2010 10:37 pm ]
Temat postu:  Re: gaznik od komara w skuterze TGB 2t

kupilem gaznik drugi i bylo praktycznie to samo. z tym gaznikiem to jest tak ze jakos bym dorobil kruciec, a ze srednica nie bylo by problemu odjakiegos moto bym dobral o podobnej srednicy. chodzi mi o to czy od strony praktycznej jest to mozliwe??? nie wiem na jakiej zasadzie puszcza sprzeglo w skuterze. bo w komarze ciskasz sprzeglo wrzucasz bieg i jedziesz. a w skuterze jest inaczej.

Autor:  Addadko [ Pią Mar 05, 2010 9:25 am ]
Temat postu:  Re: gaznik od komara w skuterze TGB 2t

Ehh... Po co ładować się w przeróbkę gaźnika pod skuter TGB ojapier przecież TGB ma automatyczne ssanie, a komar wcale go nie ma. Co do gaźnika może być to wina brudnego baku lub zapchanego filterka paliwa. Brud może także zapychać dysze. Radził bym takowy filterek kupić, bo przecież są to małe koszty. Kiedy jest zimno olej w skuterach 2T jest bardzo gęsty i przez to mają one przez to problemy przy odpalaniu po zimowym śnie. Sprawdź też pompkę paliwową, która znajduje się przy baku paliwa. Sprawdzić można ją w następujący sposób: Przy pompce znajdują się 2 wężyki. Jeden prowadzi paliwo do gaźnika, a drugi poddaje podciśnienie. Zdejmij wężyk paliwowy od gaźnika i ten od podciśnienia. Ustami dmuchaj w ten od podciśnienia i patrz, czy leci dobrze paliwo przez przewód paliwowy. Jeżeli też Ci słabo pali to może być jeszcze wina pierścieni i tłoka :] .

Autor:  maczal13 [ Sob Mar 06, 2010 9:27 am ]
Temat postu:  Re: gaznik od komara w skuterze TGB 2t

no tak ale te automatyczne ssanie służy tylko do odpalania. a w komarze jest od tego pompeczka ktora przelewa sie paliwo, a pozniej to juz sprawe zalatwia cisnienie ktore wytwarza tłok. Drożność paliwa jest bardzo dobra, wczesniej mialem problem z ta mala igliczka ktora jest przymocowana do pływaka zeby zamykalo dopływ paliwa jak gaznik jest pełny, ale to juz wymienilem. Paliwo leci do gaznika jak nalezy. Dlatego jestem na 100% pewny ze nie jest to wina tego ze paliwo nie dochodzi. to ja moze lepiej opisze objawy.
wiec tak podchodze odpalm chodzi, za pierwszym kopem(aku padlo) wsiadam jade , na poczatku ma malo sily i sie muli ale jakos sie rozpedzi wszystko jest ok. o gorce przy ruszaniu nie ma mowy. tak jakby za duzo paliwa na poczatku dostawal, ale co mnie dziwi nie reaguje wogole na regulacje dawki paliwa i powietrza, poprostu nic zero nul. jakby to wogole nie dzialalo, nie mozna w ten sposob obrotow zwiekszec. c.d.n historii, jade sobie zajezdzam do sklepu gasze, kupuje co muszę , kopie w kopke i nic kopie x15 i dalej nic. pcham do domu , na drugi dzien histori by sie powtórzyła
P.S
tloki i pierscienie wymienione.

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/