Forum motoryzacyjne motokirc.pl
https://motokirc.pl/

[Peugeot Limbo] nieodpala
https://motokirc.pl/elektryka-f50/nieodpala-t19978.html
Strona 1 z 1

Autor:  spontan22 [ Pią Cze 05, 2009 9:50 am ]
Temat postu:  [Peugeot Limbo] nieodpala

witam wszystkich
jestem świezy na forum i zielony w skuterach wiedz prosze o wyrozumiałość,mam taki problem otóż:chcąc odpalić skuter peugeot limbo po całej nocy starter normalnie krecił a po 4 sekundach przestał chodzićto nie wina akumulatora bo jest nowy,nie wina guzika bo tez jest nowy i jest podłaczony troszke inaczej bo włożony do kostki i nawet bez wciśniecia stykając tylko kabelki robi sie małe spiecie i skuter odpala(odpalał).Teraz skuter nawet nie wydaje zadnego dzwieku żeby chodził silnik od startera,nawet przy próbie podłączenia kabelkami nie ma wogle iskry,też przy przekręceniu stacyjki zaóważyłem ze tylne światło sie nie pali po wciścieciu hamulca,dodam że gdy odpalałem skuter nie musiałem wciskac hamulca tylko odrazu odpalał.nie moge nawet go sprawdzic czy odpala z noznego poniewaz mam zajechany półksiężyc....także bezpiecznik jest ok,czym to może być spowodowane?nie chce wydac kasy w błoto na jakies nie potrzebne części wiedz prosze o rady..czy ja wogle nawet nic nie reaguje na starter to wina modułu?

Autor:  spontan22 [ Pią Cze 05, 2009 6:40 pm ]
Temat postu:  Re: [Peugeot Limbo] nieodpala

akumulator jest nowy i naładowany

Autor:  spontan22 [ Sob Cze 06, 2009 9:28 am ]
Temat postu:  Re: [Peugeot Limbo] nieodpala

prąd jest bo kierunki i klakson normalnie chodzą ale tak jak pisałem zostawiłem go na noc bo mi nie chciał odpalić bo miałem wężyk zapchany od paliwa i nie miałem narzędzi a juz było ciemno,ale starter działał,jak na drugi dzień chciałem go odpalić to starter zadziałał na 5 sek.i później juz nie dawał wogle oznak życia.....dwa dni wczesniej miałem taki motyw że jak pojechałem na ryby skuterem to po zgaszeniu silnika i ponownym uruchomieniu startera coś głośno sykło w okolicy dupy skutera,nie wiem co sie stało ale skuter odpalał normalnie bez problemu.Czy to może być spalony moduł? Co jeszcze mogę sprawdzić żeby nie strzelić muki i nie wydać nie potrzebnie hajsu w błoto?Jeszcze takie pytanko:czy jak zaprowadzę skuter do naprawy to za sprawdzenie (bez naprawy) coś zapłacę?nawet jak nie zdecyduję się na naprawę?

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/