Witam wszystkich.
Mój skuter to gilera runner pure jet 2005r.(skuter na wtrysku)
Ze skuterem nie było większych problemów, czasami się zdarzało że podczas jazdy trochę przerywał ale nie tracił na mocy i trwało to dosłownie chwilkę. Gdy go ostatnio odpaliłem to po połowie minuty zgasł(nigdy to się nie zdarzało) za drugim razem odpalił bez żadnego problemu, po przejechaniu około 20km z postojami skuter zgasł podczas jazdy i już nie odpalił.
Iskra jest, paliwo dochodzi ponieważ zalewa świecę.
Czynności które wykonałem:
-wymieniłem świece,
-wyczyściłem filtr powietrza,
-sprawdziłem miernikiem wszystkie kable wychodzące z komputera
-podłączyłem masę do silnika
-przeczyściłem wszystkie kostki
Ma ktoś jakieś pomysły bo już nie wiem co mam teraz zrobić i nie mam gdzie zaprowadzić do mechanika ponieważ mieszkam w Dublinie.
dodano 08 czerwiec 09
Witam ponownie jutro planuję zdjąć głowicę i cylinder w celu sprawdzenia stanu pierścieni i tłoka czy przy takiej czynności nawet jak wszystko będzie ok to jestem narażony na jakieś koszty? Czy moglibyście dać mi szczegółowe instrukcje jak najlepiej się do tego zabrać, dodam że skuter na wtrysku? Dzięki chętnym do pomocy
Ps. skuter wciąż nie pali a nie mam testera żeby sprawdzić ciśnienie a chyba tylko to mi pozostało :-(