Forum motoryzacyjne motokirc.pl https://motokirc.pl/ |
|
Malaguti F10 nie odpala po zimie https://motokirc.pl/problemy-tech-f51/malaguti-f10-nie-odpala-po-zimie-t30038.html |
Strona 1 z 1 |
Autor: | adamos1995 [ Pon Kwi 04, 2011 8:14 pm ] |
Temat postu: | Malaguti F10 nie odpala po zimie |
Witam mam dość duży problem a mianowicie kuzyn ma Malaguti F10 ,którym jeździł cały ubiegły sezon lecz po zimie za chiny nie chce odpalić wykręcaliśmy już świece ma iskrę i jest mokra .Po chwili kręcenia rozrusznikiem prawie załapał lecz nie odpalił co to może być proszę pomóżcie już tydzień nad nim siedzę |
Autor: | crzano [ Pon Kwi 04, 2011 8:47 pm ] |
Temat postu: | Re: Malaguti F10 nie odpala po zimie |
A słyszałeś o kick starterze (kopniaku) , sprawdzałeś aku ? może wystarczy parę razy porządnie kopnąć to 2t czy 4t ? |
Autor: | adamos1995 [ Wto Kwi 05, 2011 1:18 pm ] |
Temat postu: | Re: Malaguti F10 nie odpala po zimie |
Z kopki też próbowałem i to nie raz aku jest nowy a i świeca jest mokra jak wykręcę to chyba nie trzeba wstrzykiwać paliwa |
Autor: | adamos1995 [ Wto Kwi 05, 2011 3:58 pm ] |
Temat postu: | Re: Malaguti F10 nie odpala po zimie |
No to spróbuję na wieczór i jutro zdam relację |
Autor: | adamos1995 [ Śro Kwi 06, 2011 7:16 pm ] |
Temat postu: | Re: Malaguti F10 nie odpala po zimie |
Wstrzykłem tego paliwa i nic to nie dało już mi nerwy siadają |
Autor: | crzano [ Śro Kwi 06, 2011 7:33 pm ] |
Temat postu: | Re: Malaguti F10 nie odpala po zimie |
to sprawdź zapłon Jakiego koloru jest iskra bo może być taka słaba że , jej niem w cylindrze a może sprawdzałeś dolot powietrza(sorry że tak to nazwałem ale... ) bo jaki coś zapchało np. filtr powietrza to bez tlenu nic się nie zadzieję |
Autor: | izywec [ Wto Gru 20, 2011 10:35 pm ] |
Temat postu: | Re: Malaguti F10 nie odpala po zimie |
Zawór paliwowy pod zbiornikiem prawdopodobnie nie puszcza paliwa w wystarczającej ilości bo za małe podciśnienie w gaźniku. Ja po prostu po zimie nie męczę ani akumulatora ani startera tylko ściągam wężyk sterujący zaworem z króćca gaźnika i delikatnie zasysając /czyli wytwarzam podciśnienie ustami/ napełniam komorę gaźnika i filtra paliwem /widać bo filtr przeźroczysty!/ następnie kopię kopakiem kilka razy i uruchamiam ze startera. Dotychczas działało!! Na wiosnę następna próba ale polecam najlepiej uruchomianie co dwa tygodnie w sezonie zimowym no i podładowywanie akumulatora co najmniej raz w miesiącu z źródła zewnętrznego. |
Autor: | Artizzz [ Wto Gru 20, 2011 10:38 pm ] |
Temat postu: | Re: Malaguti F10 nie odpala po zimie |
Z tym odpalaniem silnika zimą co jakiś czas zdania są podzielone. A Ty powienieś zacząć studiować archeologię w Biskupinie, zobacz na datę założenia tematu. |
Strona 1 z 1 | Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |