Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Pisze to w nowym temacie - łatwiej bedzie rozmawiac o sztywniakach.
Poniewazż remont tego motoroweru trwa bardzo długo - juz 3 lata- moze dlużej( porostu jakos nie miał farta)W tym czasie zrobiłem wiele innych a w tej chwili 2328 zsilnikiem S38B - niestety wyglada tak jak poniezej. Wiem niestety nie oryginał i brak mu kilku elementów - kiedys powoli uzupełnie.


Tak wygladał jak przywiozłem go ze złomu


Pozostałe zjecia
http://jbrzozman12.fotosik.pl/albumy/182813.html[/quote]

Na jednym ze zdjec widac z czego ma lakier:):)

Według mnie i tak w stosunku do stanu pierwotnego to jest niebo a ziemia, życze powodzenia w dalszych pracach!

Piękny 10/10. Potrafisz zrobić z ruiny prawdziwe cudo .

A wrazenia z jazdy jakie,jak sie spisuje sprzegło automatyczne?Tez mam taki silnik ale nie mam jakos czasu sie nim zajac.

jacor - Widzę że masz zamiłowanie do takich rzeczy i trzeba Tobie przyznać że umiesz to robić. Super sprzęt 10/10.

No 10/10 Umiesz ze złomu zrobić nowy motorower
Pozdrawiam

Fajny komar! Z takiego grata zrobić takie cudo toż to dużo kasy idzie i czasu... Ale warto było. Nawet satysfakcja jest oglądając tą i tą fotkę .

Niestety rama jest od 2328 a resta od zwykłego Komara. Składam teraz silnik 010 do Pegaza jak uda mi sie go odpalic podzielę sie wrażeniemi.

Jacku gdybyś mógł to porób zdjęcia sprzęgła w tym dziele sztuki(010).

Ja też nałogowo kupuję ramy,mam już od Ogara 205(będzie zamiana na Komara 2350 po kraksie,Motorynka Pony 50-M-3,I perełka: Komar 2370

Hetnie zobacze Twojego 2370.

No fajny jest odnowiony i ładny 10/10

jak mi się podobają takie komarki muszę poszukać takiego do odrestaurowania

ładny mi sie podoba ocena to 10/10

2370 to fabryczna nazwa Rometa 50-T-1(to prototyp,tak pisze,bo niedawno uzyskałem jakieś skreśline papiery