Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Siema. Więc za niedługo 18 i prawko. Idę do roboty na wakacje i teraz wiadomo, że chciałbym jakieś auto. Ma to być samochód ze "sportową" sylwetką coś typu Toyota Celica V VI auto do 7000/8000 tysięcy co radzicie?

Na ile ten samochód ma być użytkowy, a na ile sportowy? Czego oczekujesz od tego auta? Tylko sportowego wyglądu, czy jednak też sportowego charakteru?
Jeżeli myślisz o Celice VI, to na 1.8 się nie patrz, tylko 2.0 GT. Siedzi tam silnik 3S-GE (bardzo udana jednostka), przy projektowaniu której miała udział Yamaha. Ciekawą opcją jest tam zawieszenie SSS, ale utrzymanie tego zawieszenia to nie małe pieniądze...
Możesz też pomyśleć o MR2 SW20, tam też siedzi 3S-GE (w starszych rocznikach poprzednia trochę słabsza generacja, w nowszych już zwiększyli moc, ale są one trudniej dostępne).
Corolla AE92 GT-i - ciekawe auto, ale kupić je w dobrym stanie graniczy z cudem...

Nie chodzi mi o to żeby to auto bujało 5 do setki Ale tez nie chce jakiegoś muła. Coś do 2.0 było by dobre. Kolega ma właśnie Celice VI 2.0 GT i nawet to jakoś jedzie. Chodzi mi głównie o to które auta maja taką podobną sylwetkę tak sportowo wyglądają. Zastanawiam się nad VW Corrado 1.8 G60 tylko o takie w zadbanym stanie trudno.

zawsze można takiego dorwać corrado w nieco gorszym stanie i go trochę dopieścić , mówisz tak do 8 tysięcy a patrz tu

http://tablica.pl/oferta/tanio-sprzedam ... f05f3;r:;s: + włożyć 1,5 tysiąca żeby go nieco upiękrzyć

Rozejrzałem się coś i coś takiego mi w łapy wpadło

http://tablica.pl/oferta/toyota-celica- ... 73e1c;r:;s:

http://otomoto.pl/opel-calibra-2-5-v6-g ... 12764.html
poszukac ładnej z podobnym silnikiem nie chodzi mi tjinink tylko np i sie calibra podoba w jednym 'wydaniu' czarna plus białe felgi bez zadnych dokładanek i może z napędem 4x4 jak do 8k to napewno byś znalazł

Słyszałem ze to strasznie gnije, a szczerze mówiąc zastanawiałem się nad nią.

Nie ma to jak kupować lansowóz z "jebitnym" silnikiem z LPG

No to sory stary jeśli uraziłem twoje idee, albowiem nie każdego stać na benzynę w dzisiejszych czasach (jeszcze ucznia)

To jeździ się czymś na co kogo stać, a nie kupować lansowóz byle ktoś na ulicy spojrzał i wmawiać sobie "Jestem zajebisty". Nie mam nic do gazu, ale gaz w takim aucie...?

A skoro masz problem z kasą na paliwo to co z innymi rzeczami jak opłaty, części itp...?

Kupić auto to każdy potrafi, z utrzymać już nie.

Gnije jak większość aut w tym wieku, jak zadbasz, nie będziesz miał z tym problemu.

Poszukaj jakiegoś Forda Probe. Znajomy ma, silnik 2.0 16V coś koło 140 koni, czysta bena i zamyka się w 8-9 l na 100km

http://tablica.pl/oferta/nissan-200-sx- ... 0e648;r:;s:
trochę nfs-a

Pelas a ten ford mu nie gnije?

ja nic nie wiem, pozatym ciężko znaleźc auto 20lat na karku żeby było zdrowe pod kazdym względem

A może Honda Prelude 2.0 albo 2.2 V-tec ?