Forum motoryzacyjne motokirc.pl
https://motokirc.pl/

przygoda3
https://motokirc.pl/przygody-f10/przygoda3-t54-30.html
Strona 3 z 4

Autor:  KrzysieK [ Pią Maj 27, 2005 8:26 pm ]
Temat postu: 

Fuuuu już się bałem :P

Autor:  Morph [ Pią Maj 27, 2005 8:38 pm ]
Temat postu: 

Umnie pały tylko spisują. Złapali mnie na wagarah - spisali, złapali mnie jak jarałem nad wodą - spisali, jak jehałem na ogarze bez kasku - spisali. Ktoś powie trudno o dobrą opiekunke do dziecka, ale jeszcze trudniej o dobre dziecko. I jeszcze ktoś sie spyta : Jaki ma sens to zdanie co napisałeś? Ja wtedy odpowiem : Do tego teamatu hyba żadnedo niema <faja> <lol> Dobra ale jest tak: Pałkers niezaatakuje bo sie boi... nie że sie boi tylko regulaminy niepozwalają.. czyli sie boi. Czasami jak gadam z kumplami to oni zaczynają pierdzileić że jedzie a tu szczelajado niego psy!! <stiupid> Naszczęsie mu sie udało spierdzielić bo w pola pojehał. POzdr. I niepozdr dla takih bajeraży

Autor:  irosz123 [ Sob Maj 28, 2005 4:59 pm ]
Temat postu: 

u nas też spisują lae wiesz pipip są pojebani i sie nie znają do wszystkiego sie dowalą

Autor:  ERNESTO [ Sob Maj 28, 2005 5:55 pm ]
Temat postu: 

HEEH DOBRE SOBIE PUNKTY KARNE:p
NIE MA TEGO DLA ROWEZYSTOW I MOTOROWEZYSTOW ODRAZU KARTY ZABIEZAJą A PRZY DRUGIM SPOTKANIU MOGą WNIESC SPRAWE DO SąDU I MOZE SąD WYDAC ZAKAZ PORUSZANIA SIE POJAZDAMI

Autor:  Paweł1051 [ Wto Maj 31, 2005 5:25 pm ]
Temat postu: 

Był piękny, słoneczny dzionek. Jechałem sobie do sklepu a tu nagle podjeżdża kolega z propozycją wyścigu. Zgodziłem się oczywiście i wygrałem wyścig. Problem zaczął się wtedy jak musiałem wychamować. Jade jakieś 60km/h i kątem oka widzę sklep. Zacząłem hamować i wjechałem na podjazd sklepu. Niestety prędkość była za duża. Wyleciałem z motoru do rowu obok sklepu, a motor przeleciał przeze mnie. Do dzisiaj nie wiem jak to się stało że motor przeleciał przeze mnie. :) . Naszczęście nic mi się nie stało tylko narobiłem se obciachu bo obok stali koledzy. A motorek złamał se lusterko i lekko skrzywił kierownice.
Ale dał rade dojechać do domu :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :)

Autor:  Szymek [ Śro Cze 01, 2005 11:49 am ]
Temat postu: 

Niedawno gdy chciałem przejchać się simkiem kolegi u niego na podwórku zaliczyłem glebe!! Po redukcji na dwujke zaczołem chamować a tu dalej jade jak przedtem!!! Chciałem skręcić ale za szybko jechałem i udeżyłem w schody. Motor nawet się nie zadrapał ale ja się potukłem bo niechciałem mu motorka rozwalić <stiupid>

Autor:  irosz123 [ Czw Cze 02, 2005 9:03 pm ]
Temat postu: 

ja miałem jeden wypadek na motorze to było na wakacjach 2002 jechałem z kuzynem weskąjak jeszcze miałem na zwirce i gościu z wyjechał mi mzecie a ja po champlach i tak zuciło tyłem ze motor znalazł sie w rowie a ja przed motoerm jakieś 3 metry i ta k sie stało ze skolanem coś mi sie stało (kuzy zeskoczył z tylu)ze jak na nie stawałem to tak jaby soś wyskakiwało i wskaiwało spowrotem na miejsce powaga i miałem noge w gipcie przez 2,5miecha przejebane i kolano do dziś mnie boli a lekarz powiedział ze to już zostanie do końca rzycia przechlapanie ale za głupote czeba płacić
spieście sie powoli pzdr

Autor:  Szymek [ Pią Cze 03, 2005 8:48 am ]
Temat postu: 

To ja na takiej polnej drodze jechałem swoim Rometem i jakoś tak mnie na trawie zarzuciło żę wylondowałem na polu z ziemniakami!! Nawet nie wiem jak do tego doszło <hmm> Ale tylko mi łańcuch spadł

Autor:  Paweł1051 [ Pon Cze 06, 2005 6:32 am ]
Temat postu: 

Wczoraj wieczorem jade se do kolegi polną drogą i zapomniałem że z boku drogi wystaje kawałek metalowej rury. Jak pie*******em w tą rurę to niedość że się wy*****em to zniszczyłem mój własnoręcznej roboty rozrusznik i ułamałem nóżke :( . Nóżke na szczęście dziadek naprawi ale gorzej z rozrusznikiem, bo drugiego takiego silniczka chyba nie znajde.
:( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :(:( :( :( :( :( :( :(

Autor:  irosz123 [ Wto Cze 07, 2005 5:39 pm ]
Temat postu: 

i wolniej jechać

Autor:  apollan [ Nie Cze 12, 2005 1:15 pm ]
Temat postu: 

Zjebałeś rozrusznik no to chujowo takie cudo rozjebać no nie?

Autor:  irosz123 [ Nie Cze 12, 2005 8:58 pm ]
Temat postu: 

nio
troszke sie teraz pomotasz za nowym rozruchem i poswiecisz troszke kaski

Autor:  mati590 [ Nie Cze 19, 2005 11:54 am ]
Temat postu: 

mój mot przy ok 45kharma zasnął. bieg wyskoczył ale ja wj****em na ... PLAC BUDOWY co ciekawe nie wiem dla czego zgasł bo od razu odpalił i jeździłem jeszcze 30 min.

Autor:  Szymek [ Nie Cze 19, 2005 12:18 pm ]
Temat postu: 

Ja wczoraj w malucha stuknołem i jestem troche poobdzierany:/ Z rometem nie jest żle:]

Autor:  irosz123 [ Nie Cze 19, 2005 7:19 pm ]
Temat postu: 

heheh miałeś pech ja bym kiedyś wpiepszył sie w karetke do dała migacz w prawo a skręciła w lewo

Strona 3 z 4 Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/