Forum motoryzacyjne motokirc.pl

mam kurcze taki troche problem jaki filtr wpakować -myśle o stożkowym. Wiem że temat jest oklepany i w ogóle ale kurde nie wiem czy by mi pomógł w tej sytuacji.
po pierwsze mam gaźnik 16n3-4, spiłowaną nóżke tłoka od strony kanału ssącego- 3,5mm, odchudzony tłok i korbowód, polerka komory .
Problem w tym że jak założe rure od filtra to strasznie go muli a gdy zdejmie to poprostu ma kopa. Jak zdejme podczas jazdy to się czuje takie szerpnięcie Filtr jest czysty ( nie mam oryginalnego ale żadką gąbkę ) Nie wiem na jakim najlepiej by chodził

[ Dodano: 22 Maj 2008, 18:30 ]
dodam że przy jikovie było dobrze

ja tez mam ten gaźnik i on potrzebuje więcej powietrza niż jikov i dlatego nie chodzi i jedynym rozwiązaniem jest filtr stożkowy

Dokładnie albo zrób taką nakładke , lecz go wtedy muli nieco od powietrza

http://www.bikepics.com/pictures/1036222/

a co jest w środku tej puszki?? ona tylko tak przysłania ten gaźnik??
Ogólnie na tym simku źle nie jest ale ciężko pali bardzo (zobacze jeszcze jak ze świecą) kupie nową f80
na 3 nie może się zebrac jakby siły nie miał na jedynce i dwujce ładnie się wkręca ale na trujce jakby paliwa za mało dostawał (ZAZNACZE żE JEżDżE BEZ RURY) iglice mam najwyżej i tą śrubkę od obrotów też mam wykręconą sam ją dorabiałem bo tamta utknęła i musiałem wiercić ją ale ta moja przypomina nieco tą oryginalną
Wiem że to nie problemy techniczne ale ten gaźnik tak mnie zmęczył psychicznie już nawed myśle nad kupnem jikova nowego z dużymi dyszami

mi palił z kopa . To jest zwykła przykrywka od dezodorantu

ale kurde u mnie coś jest nietak i nie mam pojęcia co z tym zrobić

Ja dzisiaj miałem taki problem bo nie mogłem go za chiny odpalić bo tak jakby za dużo powietrza ciągnął gdy przysłoniłem otwór to mi odpalił od kopa tylko tak cały czas nie mogę jeździć macie jakis pomysł ma gaźnik orginalny JIKOV a tam ilość powietrza można zmienić poprzez zmianę dyszy, a czy nadaje się do tego filtr stożkowy ponieważ mam same problemy z tym łącznikiem gaźnika z filtrem. Sorry, że się wtrąciłem

pewnei bokiem idze bo to przecież niemożliwe