Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam! Jestem nowym na forum i już zakładam temat. Pewnie myślicie, że nabijam posty, lecz nic bardziej mylnego!

Otóż dręczy mnie następujący problem. Jestem od niedawna posiadaczem Benzera Astona 50. Jest na dotarciu i staram się jeździć ok. 40 km/h i nie przekraczać 6500 obrotów. Jednak moim problemem jest to, że strasznie wolno się rozpędza przy takich obrotach (w końcu to 50cc w 4t) Tak więc myślę, że gdy zrobię te 300-400 km przestanę się z nim pieścić i zacznę go przeciągać, aby wydusić z niego trochę mocy. On ma krytyczne obroty przy 11000-12000 obr/m. Myślę, że około 8500-9000 obr/m będę zmieniać biegi. Niby może to się wydawać dziwne, ale strasznie mnie wkurza, że silnik po przekroczeniu 8000 wyje, że aż uszy bolą.

Do rzeczy! Nie szukam tłumika który zwiększa osiągi tylko jest cichszy. Czy ktoś mógłby mi coś doradzić.
PS. Jeszcze jedno pytanie: Czy jazda na takich obrotach (9000 na 11000 krytycznych) nie prowadzi do zbyt szybkiego zniszczenia silnika? Czy go nie zakatuję gdy będę tak jeździł?
Edit: Czy ktoś się orientuje czy są tuning kity do tego modelu, miały byś na jesieni?

jak tak bedziesz jeździł jak chcesz to szykuj sie na rzesiadke na rower. co ty myslisz ze z tej pojemnosci wyciagniesz nie wiadomo ile, 4t moc ma rozłorzoną równo wiec jak zaczniesz przeciagac ten silnik to itak szybciej nie przyspieszy. pozatym to powinno przy zmianie z 1biegu na 3 równo przyspieszac ofc po dotarciu.

Niekoniecznie się z tobą zgodzę bo już w tej chwili czuć różnicę w przyśpieszaniu między średnimi i wyższymi obrotami. Nie mówię też, że będę go przeciągać do końca tylko 9000 na 11000 krytycznych. To chyba nie jest tak dużo. I jeszcze co to znaczy równo przyspieszać? Bo dla mnie równo to znaczy na podobnych obrotach nie, że 1 do końca a potem niżej. Ja mówiłem o równym przyśpieszaniu tylko na wyższych obrotach jeśli o to ci chodziło

nie czaisz ze ona ma tą samą moc na 3tys i na 8tys ..

Już nie będę się wykłucać ja się na tym zbytnio nie znam ale mi się jakoś wydaję, że jak ruszam z jedynki od razu z wysokich obrotów to i zryw ma lepszy i przyśpiesza jakoś lepiej. Dobra napiszę o czymś innym, sądzicie, że powinienem zmienić olej przed przeglądem 300km? Jak wy to robiliście. Bo w książeczce gwarancyjnej mam 300km ale z tego co wiem to koło 150 już powinienem zmienić by opiłków metalu nie było.

Pelas moment obrotowy może i będzie PODOBNY na 3tys. jak i na 8tys. ale moc na 8tys. będzie znacznie większa...

Docieraj normalnie, po 1500km motor będzie żywszy, ale tylko jeśli go odpowiednio dotrzesz.

Normalnie tzn. 40-45km/h i max 6500 obrotów, czy jeszcze bardziej mu żałować?

Czasem go przegoń, ale nie przegrzej bo to może zaszkodzić.

Spoko, dotrę się go porządnie, ja nigdy się nie bawię w jakieś bardzo wysokie obroty, czy palenie gumy. A jeszcze spytam czy zmienić mu olej przed wizytą w serwisie po 300km?

Możesz zmienić, pozbędziesz się opiłków które się wcześniej nazbierały

Ale to ma jakieś większe znaczenie w procesie docierania czy tylko "mogę" zmienić.

taaa odezwali się wielcy znawcy którzy nie wiedzą nawet co to za motorower.
Mam czarnego Astona i przejechane ok 1500km. Różnica miedzy zmienianiem biegów przy 5 a przy 11 jest bardzo duża. Jak zakręcisz go na 2 do 10 - 11 tys obrotów i wbijesz kolejny bieg, to naprawdę ten motor idzie. Mam takie pytanie czy ty też masz taką duża przerwę miedzy 1 a 2 ? Ja jak zakręcę 1 do 11 i wbije 2 to mam ok 7

Nie wiem jak jest przy 11 bo go docieram ale w tym modelu jest bardzo duża różnica między 1 a 2, z 8000 na ok 5500 skacze a między 2-3 i 3-4 jest różnica max 1000 ob/m.