Forum motoryzacyjne motokirc.pl

witam jaki silnik najlepiej nadawał by sie waszym zdaniem do Rometa Charta?? zalezy mi na tym zeby był mocy i żeby nie trzeba było zbyt wiele przerabiać przy zakładaniu moze tobyć silnik od jakiegos niewielkiego motocykla np. WSK aha no i żeby nie był zbyt drogi

Sk@tty1, od WSK;i nie polecam. Najlepszy według mnie silnik do Charta to silnik od Simsona.

a co jest nie tak z silnikiemWSK-i??

no ciekawe jak mu to udowodnią myślisz, że policja jest taka mądra, przecież nie będą sprawdzać średnicy cylindra nie wiem jak jest z awaryjnością tego silnika, ale widziałem wiele przeróbek i właśnie siedział tam ten silnik:) ja bym mógł jeszcze zaproponować od etz

hlebo, nie każdy policjant jest głupi i rozpozna silnik, że jest od WSK'i.

zawsze może go obudować jakimiś plastikami z innego motoru albo blachą. Znam typa co ma 175 i jeździ na karcie motorowerowej ma wszystko obudowane.

ok może sobie rozpoznawać... w dowodzie już od jakiegoś czasu niema numerów silnika i silnik jest czescią wymienną w takim razie nawet gdybym miał taki silnik policja nic nie może zrobić bo pojazd jest zarejestrowany na motorower i liczą się tylko numery ramy

[ Dodano: 7 Sierpień 2007, 22:52 ]
a czy ktos wie czy mocowania od WSK-i podejdą wogule do charta??

silnik od simsona

Kup najlepiej silnik od simsona. Tylko moim zdaniem nie kupuj silnika za ciężkie pieniądze, który niby jest "po kapitalce", bo nawet jak jest, to pewnie na najtańszych częściach. Kup jakiś nawet zatarty, zrób szlif na 60ccm, kup niemiecki tłok, wymień łożyska , simeringi, zrób wypełniacze na wale i będziesz miał super moc i pewny silnik!

I tu się mylisz, mianowicie Policja w takich sytuacjach może wezwać lawetę i odprowadzić pojazd na badania techniczne (za wszystko oczywiście Ty płacisz).

Powracając do tematu to:
Myślę ze zwykły silnik od Simsona nie będzie najlepszym pomysłem (simek ma silnik niewiele lepszy od silnika charta). Jak już to silnik od WSk'i (najłatwiej znaleźć i odczujesz różnicę mocy). Jednak ja radziłbym Ci nie zmieniać silnika, szkoda Charta (jest ich mało).

Mało Ci mocy? Przyjedź do mnie (tylko weź trochę kasy - jakieś 800zł) i go odglancujemy... Inny silnik w charcie jest nieopłacalny i nielegalny.

"(tylko weź trochę kasy - jakieś 800zł)"

A te Fundusze to na części czy nocleg z wyżywieniem?
800 zł to kupa kasy jak na motorower!!
Ja swój kupiłem za 250 zł <smiech>
A kolega jest raczej chyba zdecydowany na mocniejszy silnik niż tuuning tego co ma...
Mojim zdaniem lepiej pojezdzić na 50 a gdy już opanuje jazdę do perfekcji to wsadzic 125 cm
Ja tak zrobie ! lepiej dbać o 125 niż skracać żywotność tuuningem z gorszym efektem!
A za zaoszczendzone pieniądze może pójśc z koleżanką do kina

no właśnie , a ja chciałem wsadzić do niego silnik od WSK125 ale było by z tym trochę problemów ale jeśli sie trafi jakis tani to czemu nie, chociaż mysle tez nad kupnem MZ 150, bojazdę mam już opanowaną prawie do perfekcji

A ja Ci proponuje wsadzic do niego silnik od Simsona S51. Po nie wielkich modyfikacjach wyprzedzisz takim Chartem większośc WSK 125. Poza tym masz 4biegi i dalej jest to 50ccm. Przeróbek troche jest, mi zeszło 2dni na taki przeszczep, ale warto było. V-Max 70km/h a przyśpieszenie duuużo lepsze niż w oryginale.
Aha, dodam jeszcze że silnik od Charta ma w oryginale 2,7KM a Simsonowski 3,7KM a po zmianie cylindra na np. 60/4, tłumik jakiś lepszy no i gaźnik możesz wycisnąc przynajmniej 5-6KM.
Naprawde polecam taki przeszczep, zwłaszcza że silnik od simosna jest duużo lepiej skonstruowany niż ten z Charta.

To już lepiej sprzedaj Charta i kup Sima...