Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam serdecznie. Od kilku dni jestem posiadaczem Derbi GPR 50, motorek jest używany i ma wymieniony wydech co dość sporo poprawiło jego "klank". Zaraz mi sie dostanie że wszystkie 2sówy tak chodzą itp, JA TO WIEM ale zależy mi na poprawieniu jeszcze troszke tego dźwięku. Żeby nie było że jestem kolejnym noobem, który chce wałkować po raz xxx ten temat, nie czytając wcześniej forum, powiem że przeczytałem wszystkie tematy dotyczące GPR nie tylko tutaj. Z tego co wyczytałem, a raczej zrozumiałem wynika że na dźwięk wydobywający się z wydechu wpływa jeszcze stożek? Prosiłbym Was o jakieś przykłady, stożków które mogę zamontować, może być allegro i inne internetowe sklepy itp. Za każde porady i odpowiedzi jestem wdzięczny i serdecznie dziękuje. Pozdrawiam

Stożek to ostateczność tak jak w moim przypadku przy wymianie gaźnika na większy. Dźwięk się zmienia owszem ale nie ma większej różnicy z tym że słychać cię 2 ulice wcześniej niż zawsze. Więcej hałasu a basu tyle co na lekarstwo.

stożek... eh... więc tak... da ci dzwięk, ale tylko dzwięk zasysanej mieszanki... takie buuu przy otwarciu przepustnicy... oczywiście po wymianie należy idealnie (choć przy "stoszkó" to jest prawie nie wykonalne) ustawić gaźnik, aby nam dziury w tłoku po roku (albo i wcześniej) nie wypaliło...

Zamiast montować "stoszek" weź pokrywę od filtra (tą, która ci przysłania tą "gąbkę", wytnij dziurę taką nie za dużą, nie za małą (kwadrat/prostokąt), wklej tam na wierzch taką gąbkę od filtrów, a pod spód daj jakąś siatkę, albo inne wzmocnienie i sklej to... ilość zasysanego powietrza może i się zwiększy, ale nie tak drastycznie jak w przypadku stożka, więc wyregulowanie gaźnika będzie możliwe, oraz dzwięk będzie bardziej basowo-buczący przy zasysaniu...

Dzięki Panowie za zainteresowanie, jednak na razie sobie odpuszczę bo to dość skomplikowane... A powiedzcie mi jak wygląda sprawa delikatnego wiercenia wydechu? Słyszałem kilka tez, jedni mówią że bez tego ani rusz i mam się nie wahać tylko wiercić a drudzy że odradzają i nic poza tym że motor będzie głośniejszy to nie da...

NIE WIERĆ!

Nie wierć bo będzie cię słychać z kilometra... chłopie daj sobie spokój na 2t nie ma rady będzie pierdzieć i tyle. Jedynym sposobem jest założenie zamiast oryginalnej końcówki tłumik od większego motoru np. 125, 250 czy nawet 600 tylko że od 4t (czterosuw). Wtedy motorek chodzi o wiele ciszej i nie słychać tak bardo jadącej kosiarki. Z tym że nie każdemu będzie się podobać mały motorek z dużym kominem to już kwestia gustu.

Myślałem już o tym i zastanawiam się tylko czy nie stracę na mocy, która i tak już jest znikoma. Drugą sprawą jest to że wydech mieści się pod siedzeniami i nie ma tam za wiele miejsca, więc wkomponowanie tam dużego, ładnego wydechu będzie chyba graniczyło z cudem. Jeżeli chodzi o ten pierd to wcale mi to nie przeszkadza, chciałbym tylko dodać troszkę basu do tego, żeby to jako tako brzmiało.

Mocy nie stracisz bo zmieniasz samą końcówkę tą co jest pod siedzeniem a nie dyfuzor (rurę rezonansową). Jeżeli jest to pod siedzeniem to proponuje kupić tłumik od cbr125 jest nie duży i bardzo cichutki, kolega miał w tzr i na wolnych obrotach chodziła bardzo cichutko do 6-7 tyś obrotów, można było normalnie rozmawiać powyżej było gorzej ale i tak ciszej niż na seryjnym wydechu.

albo od crosa jakiegos mniejszego tez nie sa duze czesto tez sa montowane pod siedzeniem wiec mniej wiecej to samo pewnie co u ciebie

Ja bym Ci radził wymienić watę w końcówce... i tyle.

a jakby dal ( ale nie mowie o takim akurat modelu motoroweru ) wie ktos jak 2suw chodzi na tlumiku od wiekszego 2 suwa np rd500 ?

Moim zdaniem będzie głośniej bo w 2suwach są teraz montowane końcówki przelotowe a większy silnik to większy przelot i więcej hałasu... Lepiej dać końcówkę od 4suwa np 125 pojemności ale ważne aby nie była to przelotowa końcówka.