jednak 3-4 mm okazaly sie za duzym przerobieniem oryginalu poniewaz jesli bylo zamontowane same!!! kolanko bez wydechu to walilo plomieniem koloru niebiesko rozowego na ok 20 cm no i cieklo z wydechu.Jako ze i tak chcialem zmieniac tlok to nowy oszlifowalem wedlug rysunku. mysle ze palilowa nozke mozna nawet o wiecej przyciac niz 1 mm z tym ze wydechowy zostawic bez zmian po za polerka ale to kwestia do testu poniewaz nie wiem jak to sie ma do wywazenia tloka. Jak narazie na nowym tloku i pierescionkach ( 3 pierscienie stety czy niestety sie okaze wczesniej mialem na 2 pierscionki) jeszcze nie dotartych ciagnie tak samo albo i troszke lepiej niz na standardowym nieprzerabianym 2 pierscionkowym. na tym mocno opilowanym tloku jezdzilem jedno popoludnie i to podczas remontu i w sumie troche mu to chyba dalo. Dodam jeszcze ze moj ogar pomyka na 12zebowce jakies 65-70 nie mam licznika predkosc mierzona z skuterem kumpla tak na oko niech wierzy kto chce ale narazie nie oparl mu sie rzaden inny ogar. Zobacze jak da rade po dotarciu. silnik w calosci oryginalny czech po za tym tlokiem i pierscieniami. chodzi bez uszczelek wszystko poskladane na silikonie technicol.Ogar oddlawiony na maxa krociec dopasowany do gaznika ideal kolanko w wydech wchodzi na jakies 2 cm dlawik przewiercony. dysz nie tykalem nie wiem jakie sa. Mocy ma dosc tak skoro uciagnal na holu drugiego ogiego i 2 kierowcow ( ja 65kg kumpel 80) na rownej drodze nawet mozna bylo nA 3 pod delikatne wzniesienia na 2 i sobie jechac. Potestuje i sprawdze
