Forum motoryzacyjne motokirc.pl
https://motokirc.pl/

[ Romet Ogar 205] sprzęgło, ja mu gaz a on zgasł
https://motokirc.pl/problemy-tech-f29/sprz-g-o-ja-mu-gaz-a-on-zgas-t7053.html
Strona 1 z 2

Autor:  Martinus [ Śro Sie 15, 2007 6:33 pm ]
Temat postu:  [ Romet Ogar 205] sprzęgło, ja mu gaz a on zgasł

Mam 2 problemy:
1. Wczoraj próbowałem odpalić kopałem i gdzieś za 4 razem szczęknęło i kopnik zaczął latać jak na sprzęgle nacisnąłem sprzęgło znowu szczęknęło i sprzęgło nie działa. Kiedyś już mi się tak stało i urwała się wtedy ta "zawleczka". Ściągnąłem dekiel, zawleczki całe a sprzęgło odpadło. Ojciec powiedział że coś się stało z pierścieniem ale jednak wole się upewnić :P

2. No a drugi problem. Wczoraj po dłuższej przejażdżce ok 25min. (zwykle jeżdżę 10-15 min.) i odpoczynku motorka przez godzinkę chciałem go odpalić no więc kopie z gazem nie pali później bez gazu kopnąłem i zapalił dodałem gazu a tu go zmuliło i zgasł wymieniłem świecę pale dalej to samo wykręciłem linkę od gazu (przy gaźniku) sprawdziłem czy wszystko ok a było tak więc zakręciłem odpaliłem i chodził normalnie za chwile znowu to samo odkręciłem zakręciłem i nic. Odkręciłem tę pokrywkę od komory pływakowej zapaliłem i chodził normalnie skręciłem odpalam i znowu zmuliło i zgasł no więc odkręciłem jeszcze raz nalałem paliwa prosto z wężyka odpalam chodzi normalnie skręciłem i odpalił normalnie pojeździłem trochę zgasiłem go za chwile znowu to samo znów nalałem paliwa do komory i nic to nie dało kopałem kopałem aż sprzęgło sie rozwaliło " i po ptokach " :P. Co się mogło stać ??

PS. Czy mogę kupić tylko jedną część sprzęgła tą z tymi takimi co sie te zawleczki wtyka ?? :P Bo jedno mam zaklepane. :D

to to coś co sie te zawleczki wtyka

Autor:  Jacek-J129 [ Śro Sie 15, 2007 8:43 pm ]
Temat postu: 

- Odpowiedź na drugie pytanie :
Przeczyść gaźnik, oraz sprawdź czy pływak nie jest dziurawy.

Autor:  Martinus [ Czw Sie 16, 2007 8:47 am ]
Temat postu: 

Gaźnik przeczyściłem i sprawdzę pływak. Aha i jeszcze jedno pytanie czy ślimak od WFM-ki będzie pasował do Ogara 205 ??

Autor:  =XawiD= [ Czw Sie 16, 2007 2:38 pm ]
Temat postu: 

marcin693 napisał(a):
czy ślimak od WFM-ki będzie pasował do Ogara 205



Nie.

Autor:  zBig205 [ Czw Sie 16, 2007 7:10 pm ]
Temat postu: 

odpowiedz na 2 pytanie. na moje oko masz zapchany FILTR *pisze się filtr a nie filter* powietrza. sprobuj tez dysze przeczyscic. to musi pomoc:P

Autor:  Martinus [ Pią Sie 17, 2007 9:14 am ]
Temat postu: 

zBig205 pisałem wyżej że wyczyściłem gaźnik, a jak czyściłem gaźnik to cały włącznie z dyszami.

A teraz powraca pierwszy problem :/ Wczoraj wieczorem poskładałem sprzęgło założyłem dekiel, linkę naciskam sprzęgło i lipa :/ sprzęgło chodzi jakbym nie założył linki. Aha i jak zakłada się ten pierścień znaczy którą stroną tą obwódką do góry czy do dołu ?? Ja założyłem do dołu ale nie wiem czy dobrze.


PS. Przez filtr powietrza cieknie mi paliwo czy to normalne ??

Autor:  =XawiD= [ Pią Sie 17, 2007 5:57 pm ]
Temat postu: 

marcin693 napisał(a):
PS. Przez filtr powietrza cieknie mi paliwo czy to normalne


Tak.


A wracając do do sprzęgła... W rometach jest coś takiego, że jak coś tam odwrotnie założysz (chyba ten pierścień), to sprzęgło nie działa. Spróbuj odwrotnie go założyć.

Autor:  Martinus [ Pią Sie 17, 2007 6:02 pm ]
Temat postu: 

Założyłem odwrotnie i nic dalej to samo :/

Autor:  =XawiD= [ Pią Sie 17, 2007 6:11 pm ]
Temat postu: 

A linka nie jest za długa?

Autor:  Martinus [ Pią Sie 17, 2007 6:42 pm ]
Temat postu: 

Chyba nie bo przedtem działało sprzęgło normalnie. Czy popychacz w sprzęgle powinien mieć wgłębienie na śrut ??

Autor:  =XawiD= [ Pią Sie 17, 2007 6:46 pm ]
Temat postu: 

Popychacz w ogarze 205 ma kształt kołka (dosłownie), tyle że nacięty jest od dołu. Nie powinien on mieć wgłębień itp.

Autor:  Martinus [ Pią Sie 17, 2007 7:00 pm ]
Temat postu: 

Mój popychacz wygląda tak:

Tam gdzie czerwone ja mam wgłębienie


Czyli jest wyrobiony??

Autor:  =XawiD= [ Pią Sie 17, 2007 7:07 pm ]
Temat postu: 

Tak, należy go wymienić.

Autor:  Martinus [ Pon Sie 20, 2007 7:40 pm ]
Temat postu: 

Problem ze sprzęgłem prawie zniknął, czyli sprzęgło chodzi tylko kopnik nie działa od czasu do czasu załapie (dodam że mam całe nowe sprzęgło prócz kosza). Ale to nie najważniejszy problem chodzi o to że ogarek na wysokich obrotach gaśnie, żeby silnik pracował muszę go trzymać na wolnych obrotach. Na pczątku w ogóle nie palił próbowałem przestawić iglice i dałem ją na pierwszy od dołu wtedy odpalił ale jak pisze wyżej na wolnych obrotach. Myślę że to rozregulowany gaźnik ale nie jestem pewny dlatego pytam na forum.


Edit: Jeszcze raz przeczyściłem gaźnik i nic. Ale gdy wykręcę świece i wkręcę to na moment zapali ale potem gaśnie. Odkręciłem dekiel posprawdzałem wszystko i nic. Pomóżcie bo już nie wiem co mam robić ;/ ;[

Autor:  =XawiD= [ Wto Sie 21, 2007 1:15 pm ]
Temat postu: 

Wyreguluj jeszcze te sprzęgło i iglice daj o rowek w dół.

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/