Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam ostatnio na ogarze przejechałem sie do kolegi i po powrocie do domu na gazie zaczeło go dusic i zgasł. Dotychczas motor chodził dobrze. Ma wymienione przewody od cewki W/N wiec cewka jest w 100% dobra iskra też jest. I za każdym razem gdy chce gdzies jechac to musze pare razy na gazie kopnąc i jak juz odpali to pochodzi i zgasnie. A zas jak na popych odpale i jade to nic sie nie dzieje wiec co moze być przyczyną????

gaznik sie nie zapchał ?? świeca nie ma przebicia ??

Pewnie dysza sie zapchała. Przeczyść też świecę, jeśli jest okopcona.

Swieca jest OK a dysze też

Czyściłeś gaźnik?, jeśli nie to wyczyść i do tego również kranik, być może z baku leci syf ...

Juz po problemie jak odpale działa nie gaśnie. Lecz jeszcze jest jeden problem jak chce ruszyc to zaraz daje mu gaz i nie wchodzi na obroty podusi i potem złapie ,,rytm,, kiedys miałem tak że np chciałem się zbuksowac i było git a teraz chce i dusi go na 1 czemu? Na szybkosc jest ok ale nie na siłe

Albo zalewa, albo za małą dawkę ma- nic innego jak regulacja gaźnika.

to reguluje sie go gdzie bo wiem że obroty na tej śrubce ze sprężynką to mam dobrze jak za duzo wykrece to gasnie ja mam tak ze fajnie chodzi. Chyba ze musze na tej blaszce cos zrobić

Poziom benzyny regulujesz blaszką w komorze pływakowej.
Natomiast o tej "śrubce" co mówisz, to właśnie tym obroty regulujesz.

Jest jeszcze druga, od składu mieszanki. Może tym pokręć.

a gdzie ona sie znajduje od tej mieszanki?

Od strony sprzęgła, taka pozioma śrubka za przepustnicą.

tam gdzie są biegi w lewej stronie no jest taka śrubka ale to jest od sprzęgła co to ma do zeczy ja ją mam chyba naciagniętą max jest dosyc wykręcona. A dobrze mam ustawioną iglice jest przy niej taka blaszka i na iglicy są 4 rowki na ustawienie od góry mam na 2 rowku to jest dawka paliwa tylko powiedzcie mi czy dobrze mam ustawione kiedys miałem inaczej to mi zalewało swiece a kuzyn mi przestawił tylko czy dobrze jest?

Sorka, pomyliło mi się z silnikiem 023

Sprawdz czy iskrownik nie przesuną ci się sam w prawo.Ja tak miałem bo śruby się obluzowały.Masz za szybki zapłon