Forum motoryzacyjne motokirc.pl
https://motokirc.pl/

[ Romet Ogar 205] Ciągle zalewa świece i go blokuje
https://motokirc.pl/problemy-tech-f29/ci-gle-zalewa-wiece-i-go-blokuje-t13165.html
Strona 1 z 1

Autor:  osablood [ Sob Cze 07, 2008 5:26 pm ]
Temat postu:  [ Romet Ogar 205] Ciągle zalewa świece i go blokuje

Witam serdecznie!

Od pewnego czasu mam problemy z moim ogarem 205 i nie mogę doszukać się przyczyny. Są kłopoty z odpaleniem albo odpala tylko gdy jest nagrzany i czysta świeca. Cały czas zalewa świece jak już uda się pojechać i gaśnie w pewnym momencie. Próbuje go odpalać ale to nie skutkuje, oglądam świece i jest zalana. Jak wyczyszczę to jakby próbował odpalić, ale go coś "trzyma" :(

Na popych czasami uda się odpalić gdy się "odblokuje" po długim pchaniu. Potem jest znów to samo.

Czy przyczyną może być sprzęgło, które nie jest w dobrym stanie? A może to zapłon? Dodam, że gaźnik jest w porządku i iska występuje przy świecach. Proszę o wszelkie porady z waszej strony.

Pozdrawiam.

Autor:  paabson [ Sob Cze 07, 2008 5:46 pm ]
Temat postu: 

możesz dokładniej wytłumaczyć o co Ci chodzi, pisząc:
osablood napisał(a):
go coś "trzyma" :(

Autor:  osablood [ Sob Cze 07, 2008 6:32 pm ]
Temat postu: 

Przytyka, nie chce ruszyć.

Autor:  paabson [ Sob Cze 07, 2008 7:22 pm ]
Temat postu: 

Na początek spróbuj wyregulować gaźnik(przy okazji wyczyścić) - odegnij leciutko blaszkę pływaka w dół. Zmień świecę.
Jeżeli regulacja nie pomoże to możliwe, że pękł simmering lub masz słabo uszczelnioną komorę korbową. Możesz to sprawdzić poprzez spuszczenie oleju ze skrzyni, następnie kopiesz kilkakrotnie bez założonej świecy aby przepłukać cylinder i... odpalasz :P .

Autor:  wojtek [ Nie Cze 08, 2008 9:01 am ]
Temat postu: 

paabson napisał(a):
odegnij leciutko blaszkę pływaka w dół


Gdz5e ty 0asz ta0 b3asz2e,,?

Autor:  Jacek-J129 [ Nie Cze 08, 2008 9:05 am ]
Temat postu: 

wojtek, Najpierw nam daj loga z Hijackthis a później pisz, bo jak widać cuda na kiju wychodzą. Takie małe OT wyjaśniające :).

Autor:  osablood [ Nie Cze 08, 2008 4:15 pm ]
Temat postu: 

Gaźnik został cały wyczyszczony już wcześniej, więc chyba to nie jego wina. Otwierałem komorę przy której jest zapłon i był ubrudzony w oleju, widocznie ten simmering już dobrze nie uszczelnia. Wyczyściłem go oraz wsadziłem kondensator z komara (jakiś mniejszy, nie wiem czy pasuje) to nie było iskry. Po przełożeniu na ten co był iska jest, ale wciąż jakaś słaba.

Dodaje zdjęcia.

http://img392.imageshack.us/img392/1207/img6101uj4.jpg
http://img209.imageshack.us/img209/5658/img6102ru3.jpg

Autor:  pawelak23 [ Nie Cze 08, 2008 4:23 pm ]
Temat postu: 

Wymień simering i będzie dobrze.

PS. W naszej miejscowości jeździ taki sam mini czoper jak ty masz na swoim avatarze :D

Autor:  osablood [ Nie Cze 08, 2008 4:30 pm ]
Temat postu: 

Może to kondensator? Albo cewka się zalała olejem?

To nie wina simmeringu, że ogar nie chce odpalać.

Szkoda, że ja takiego nie mam :)

Autor:  pawelak23 [ Nie Cze 08, 2008 4:41 pm ]
Temat postu: 

Pierwszorzędną sprawą jest wymienienie simeringów.
Jeśli wymienisz simeringi i dale nie będzie chodził
to może być wina źle wyregulowanego zapłonu.

Co do mini czopera, może wygląda ładnie ale ma tylko 50cm3 pojemności,
ma moc porównywalną do ogara 200 :P

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/