Forum motoryzacyjne motokirc.pl
https://motokirc.pl/

Simson - długość kolanka a szybkość max
https://motokirc.pl/problemy-tech-f29/simson-d-ugo-kolanka-a-szybko-max-t14177.html
Strona 1 z 1

Autor:  sim-rider [ Śro Lip 09, 2008 6:29 am ]
Temat postu:  Simson - długość kolanka a szybkość max

Witam
Mam ksiązkę- jezdze motorowerem simson/naprawy i obsługa

I w niej pisze że wersja np 60 km/h ma wpuszone w tłumik 20 cm kolanka,a inne wersje szybkosci nawet 30[wolniejsze] ,byłem w sklepie kupiłem kolanko firmy MZA - niby orginał- i jest chyba krótkie - wchodzi jakieś 10/12 cm w tłumik- wcześniej miałem kolankoi urżnięte- tylko wchodziło na 2 cm ! - teraz lepiej sie zbiera,na 3 już się umie rozpędzić pod górkę-a wczesniej to tylko 2.

Mam pytanie-czy ktoś kto ma simaka który wyciąga mu te 60/70 może odkręcic kolanko i zmierzyć ilecm wchodzi w tłumik?Bo nie wiem czy w książce ściemniali,czy w sklepie.Dodam że miałem też plombę-przesz 20 lat w gazniku!-od razu po zdjeciu lepiej śmiga,róznica wyrazna.

A i jak jadę już szybko -45/50 -to lekko dzwonią chyba pierscienie-ale tylko na prawie maksymalnych obrotach-to nromalne dla simaka czy już do naprawy?
Pozdrawiam

Autor:  BEBAK [ Śro Lip 09, 2008 9:34 am ]
Temat postu: 

Ja mam simaka ;)
Moje kolanko wchodzi moze z 3m do tlumika ale nie wiem czy dalo by sie jeszcze skrucic,
chyba zeby wydech obrocic na mocowaniu :]

Autor:  romek_s51 [ Śro Lip 09, 2008 10:44 am ]
Temat postu:  Re: Simson - długość kolanka a szybkość max

sim-rider napisał(a):
Witam
Mam ksiązkę- jezdze motorowerem simson/naprawy i obsługa

I w niej pisze że wersja np 60 km/h ma wpuszone w tłumik 20 cm kolanka,a inne wersje szybkosci nawet 30[wolniejsze] ,byłem w sklepie kupiłem kolanko firmy MZA - niby orginał- i jest chyba krótkie - wchodzi jakieś 10/12 cm w tłumik- wcześniej miałem kolankoi urżnięte- tylko wchodziło na 2 cm ! - teraz lepiej sie zbiera,na 3 już się umie rozpędzić pod górkę-a wczesniej to tylko 2.

Mam pytanie-czy ktoś kto ma simaka który wyciąga mu te 60/70 może odkręcic kolanko i zmierzyć ilecm wchodzi w tłumik?Bo nie wiem czy w książce ściemniali,czy w sklepie.Dodam że miałem też plombę-przesz 20 lat w gazniku!-od razu po zdjeciu lepiej śmiga,róznica wyrazna.

A i jak jadę już szybko -45/50 -to lekko dzwonią chyba pierscienie-ale tylko na prawie maksymalnych obrotach-to nromalne dla simaka czy już do naprawy?
Pozdrawiam


a jaka to wersja "60km/h" albo inna?

To że dzwonią pierścienie, nie jest rzeczą normalną aczkolwiek powszechną.

Autor:  sim-rider [ Śro Lip 09, 2008 11:25 am ]
Temat postu:  Re: Simson - długość kolanka a szybkość max

a jaka to wersja "60km/h" albo inna?

To że dzwonią pierścienie, nie jest rzeczą normalną aczkolwiek powszechną.[/quote]

To znacz że wcześniej nie były simaki tłumione-ale jak w 83 wpadli na ten pomysł to do polski trafiały wersje tłumione do 40/50.Szczegóły w książce -bo niewiele pamiętam.

1.Plomba na gazniku.
2.Kolanko wpuszczone w tłumik - na 20cm -wersje na rynek niemiecki-czyli BEZ OGRANICZENIA -albo więcej niż 20 cm - do chyba 32 - i wtedy jedzie odpowiednio wolniej 40 lub 50
3.Zębatka - mam enduro s51 - więc pewnie 14[nie sprawdzałem].
Ile jedzie nie wiem-licznik rowerowy[dziadostwo] -czasami gubi si albo oszukuje-te 40/50 to
leci.

jak założyłem kolanko dłuższe-to da się odczuć innę pracę-bardziej elastyczny,bo cał tajmnica to tak zwany opór na wyjściu .Tyle wiem.Moc faktyczną sprawdziłem- po ściągnięciu każdej z "blokad" efekt jest wyraźnie lepszy.Tylko nie wiem jak jest z tym kolankiem-czy są na serio dłuższe czy ściema?Bo książka też może ściemniać.

"Nie jest normalne" - czyli zle czy dobrze? Bo o sima dbam-a jak już coś zrobić to dobrze albo nie tykać-mam cylinder almotu-głowica DDR,tłok -nie wiem.
Gaznik po regulacjach,pali na dotyk ogólnie niezawodny-tyle że jeszcze ta sprawa mocy.

Acha -wersje 40/5-/0 różniły się też momentem obrotowym -a to bardzo ważne -nwet nei tyle szybkośc ,ale lepiej mieć pełne 5 Nm niż np 3,6 lub 4,2.

Autor:  Moby [ Śro Lip 09, 2008 11:38 am ]
Temat postu: 

Być może stare kolanko miało grubą warstwę nagaru i dlatego jak założyłeś nowe, czyste kolanko to zaczął lepiej chodzić. ;)

Autor:  Pelas [ Śro Lip 09, 2008 12:00 pm ]
Temat postu: 

MOBY masz racje ja mam charta i mialem tak zanieczyszczone kolanko ze ledwo sie dalo palec wlorzyc do srodka po wwyczyszczeniu dostal taki fajny dzwiek i oczywiscie nie zamulal ;D <cfaniak>

Autor:  adigromb [ Czw Lip 10, 2008 9:36 am ]
Temat postu: 

Czyszcząć np kolanko i tłumik to normalnie szmatkąprzeciągnąć?

Autor:  pawelak23 [ Czw Lip 10, 2008 10:55 am ]
Temat postu: 

Zdrapać cały nagar ze środka np. śrubokrętem :)
Nie przeciągać szmatą bo to nic nie da
Musisz zdrapać nagar do metalu.

Autor:  Moby [ Czw Lip 10, 2008 11:24 am ]
Temat postu: 

adigromb napisał(a):
Czyszcząć np kolanko i tłumik to normalnie szmatkąprzeciągnąć?

Do kolanka czytałem, że można wlać kreta do rur i podobno pomaga ale nie testowałem. ;)

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/