Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam
Znajomy niedawno kupił sobie Simsona.Nie pojezdził nim zbyt długo.Ma problemy z zapalaniem.Jak juz go zapali(na pych) gdy silnik jest zimny chodzi ok ale jak sie zagrzeje to nie chce zapalic ani na pych ani na kopa.Gdy puszcza manetke gazu to dostaje wysokich obrotów a jak chce dac więcej gazu to gasnie.Znajomy nie wie co ma robic bo nie zna sie na motorach.Gdy rusza to strasznie szarpie.Pare tygodni temu gdy wszystko było ok osobiscie wyregulowałem mu gaznik.Teraz też próbowałem ale nic to nie dało.Mysle ze musi wymienic gaźnik i łożyska na wale.A wy co o tym myslicie?

X6630X zzlituj się co mają łożyska na wale do wysokich obrotów i ja ci powiem że msuiałes super gaźnik wyregulowac jak sam wchodzi na wysokie obroty

Co do simsona jeżeli tylko kompresja jest i nei ma luzów na łożyskach to wina zapłon gaźnik...

Sprawdźcie czy iglica się nie zawiesza mi wyskoczył raz zpancerz nad kopułkę od gaźnika to też sam sobie simson gazu dodawał ...

Problemy z paleniem hmmm raczej winny trzeba by było suzkać w cewce zpałonowej kondensatorze lub module nei wiem co tam macie ...

Co do gaźnika to jak nie jest nic źle poskłądane to trzeba szukać winy w regulacji, ustawienie obrotów na biegu jałowym, skład meiszanki poziom paliwa w komorze pływakowej, sprawdzić czy wszystkei dysze czyste czy nic się nie zawiesza pływak nie jest dziurawy ...

Z prawdz iglice ja tez miale to samo w romecie sam dawał sobie gazu poprostu zacieła mi sie a co odpalania to pozadnie wyreguluj gaznik i zaplon i powinno byc git

powiedz najpierw jaki to jest gaźnik i czy jest oryginalny ?

Wyregylowałem gaźnik dobrze bo przez pare tygodni jeździł i było dobrze a pozatym jestem mechanikiem

Łożyska na wale są wybite.Nie chodziło mi o to ze łożyska mają cos wspólnego z obrotami

X6630X hmm no jak mają luzy to można by je wymienić przyczyną słabego simsona jest też słaba kompresja itp jak jesteś mechanikeim to powinieneś sobie daćr adę bez naszej pomocy co do obrotów to u mnie nei wchodził na wysokie simson jak mi scięło klin at rzeba sprawdzić co pisałem jak wygląda gaźnik w środku i jak zpałon ustawiony jest ...

No tak ale jak juz pisałem to nie jest mój simson tylko znajomego i nie chce zabardzo łap do niego wsadzać.To stary grat.Coś sie zepsuje i powie ze ja mu zepsułem...Chciałem mu pokazac co mówiom o tym inni specjalisci a nie tylko co ja o tym mysle

acha no więc jak sa luzy to trzeba zrobić z tym wymienić znaczy się łożyska jak słąba komprecha znaczy próg na cylku to szlif a z gaźnikeim to trzeba by kombinwoać ...

ten gaźnik nadaje sie juz tylko na śmietnik.Jakis podziurawiony porozwiercany...eh...Mówiłem mu ze trzeba wymienic ale nowy kosztuje ok. 97zł(dla niego to strasznie dużo) i twierdzi ze lepier robic stary

nie kupuj nowego gaźnika, rzadko trafi sie dobry.
szukaj używki

Simson w warsztacie.Do odebrania we wtorek.Kolega mi nie wierzy i mysli ze mu podmienie częsci i oddał do warsztatu (kolega zawsze był debilem i myslał ze wszyscy chcą go oszukac )
Temat można uznac za zamknięty