Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Hey.
Mam taki problem.
Ostatnio spaliły się przez stacyjke wszystkie cewki w zapłonie i impulsator. Mechanik naprawił wszystko, wczoraj przyszła stacyjka i ją założyłem. Odpalił od strzała. Chodził elegancko, tyle że z elektryki tylko przednie światło działało. No nic, pojechałem do niego, spojrzał, pogrzebał i ocenił że gość od którego kupiłem coś kombinował w instalacji(neony pod stacyjke podłaczone), i powiedział żebym popatrzył na schematy i posprawdzał wszystko, a jak nie dam rady to żebym do niego przyjechał to zrobi. Ale powiedział że raczej regulator napięcia jest do wymiany bo kierunki i stop przygasają, a aku ładowałem 6 godzin
No to dziś Simacza odpalam, jadę powoli na miasto do niego, aż tu nagle zaczął przerywać i zdechł próbowałem go odpalić, kilka razy załapał i na tym się skończyło.... zaprowadził go do domu, zmieniałem świecę i nic..... to mówię moduł podmienie. Podmieniłem, i na moje ździwienie odpalił na 5s ale przyrywał, założyłem stary, nie dawał prawie znaków życia, w ciągu 5 min. kopania 5 razy zapierdział

Co to może być? Bo ja już jestem załamany w ciągu miesiąca tylko 200km zrobiłem, bo tylko...3 dni jeździłem łącznie. Powiem jeszcze że wczoraj chodził jak igła....

Czy może przerobić go na platynkowca? Bo mechanik tak mi podpowiedział..... że może będzie trzeba czasami regulować, ale będzie pewniejszy......

Pomóżcie!!!!!
Simson Elektronic 6V 1986r.

Pozdro

NIe ten dział

Jest Iskra ?

Jak nie ma to to sprawdź świece, wymień kondersator Sprawdź Kompresje

Już wiadomo co- znowu zjarały się wszystkie cewki w startorze i impulsato- przyczyna prostownik zwarcie robił

a moze zobacz
bo moze nie miec klina