Forum motoryzacyjne motokirc.pl
https://motokirc.pl/

[Romet] gasl i juz w ogóle nie chce sie odezwac
https://motokirc.pl/problemy-tech-f29/gasl-i-juz-w-ogole-nie-chce-sie-odezwac-t16216.html
Strona 1 z 1

Autor:  sOfx [ Sob Paź 25, 2008 12:15 pm ]
Temat postu:  [Romet] gasl i juz w ogóle nie chce sie odezwac

Witam zrobilem silniczek freezy i walek dobra pojezdzilem jeden dzien na drugi rano pojezdzilem 30 min popoludniu przychodze odpalam wszystko ladnie pieknie poczekalem az sie rozgrzeje jade jechalem nie cala minute a tu nagle zgasl i nie chce wogole odpalic swiece smienialem to samo iskra az fioletowa nie wiem co jest;/ pomocy


PS: aha jeszcze jak bralem na pycha po chwili to zszedlem z niego i pchalem i zalapal 2 razy na chwilke ze jechal i stanol jechal stanol no i juz sie nie odezwaj tak jakby chcial a nie mogl!

Autor:  flow [ Sob Paź 25, 2008 12:18 pm ]
Temat postu:  Re: Romet zgasl i juz wogule nie chce sie odezwac

Przeczyść gaźnik i kranik, ew. jak to nie pomoże wymień kondensator.

Autor:  sOfx [ Sob Paź 25, 2008 12:28 pm ]
Temat postu:  Re: Romet zgasl i juz wogule nie chce sie odezwac

no ale paliwo na swiecy jest mokra ?

Autor:  scorpionKing [ Sob Paź 25, 2008 1:23 pm ]
Temat postu:  Re: Romet zgasl i juz wogule nie chce sie odezwac

bardzo możliwe ze na wale od magneta zerwal sie klin (dzieje sie to w niespodziewanych nawet okolicznosciach, moze zawsze sie to stac)
iskra bedzie, ale nie odpali

Autor:  sOfx [ Sob Paź 25, 2008 5:57 pm ]
Temat postu:  Re: Romet zgasl i juz wogule nie chce sie odezwac

dzisiaj zmienilem nawet gaznik... i nic z tego . a jak jest zimny i odpalam to slysze tak jaby strzal z gaznika czy tlumika pls pomozcie

Autor:  spider15 [ Sob Paź 25, 2008 6:00 pm ]
Temat postu:  Re: Romet zgasl i juz wogule nie chce sie odezwac

Ja bym zmienił swiece i zobaczył, byc moze ma przebicie. Jak dalej nic z tego to reguluj zapłon.

Autor:  =XawiD= [ Sob Paź 25, 2008 7:42 pm ]
Temat postu:  Re: [Romet] gasl i juz w ogóle nie chce sie odezwac

Zobacz klin i ustaw zapłon.

Autor:  jaśkooo [ Sob Paź 25, 2008 7:45 pm ]
Temat postu:  Re: [Romet] gasl i juz w ogóle nie chce sie odezwac

właśnie....pewnie klin,przez co jest późnienie zapłonu...

Autor:  sOfx [ Nie Paź 26, 2008 9:51 am ]
Temat postu:  Re: [Romet] gasl i juz w ogóle nie chce sie odezwac

zmienilemm swiece zmienilem fajke gaznik wlalem bezposrednio mieszanke cylindra i to samo

Autor:  scorpionKing [ Nie Paź 26, 2008 10:18 am ]
Temat postu:  Re: [Romet] gasl i juz w ogóle nie chce sie odezwac

a sprawdzałeś klin na wale???

Autor:  sOfx [ Nie Paź 26, 2008 5:47 pm ]
Temat postu:  Re: [Romet] gasl i juz w ogóle nie chce sie odezwac

zmienilem caly zaplon i po problemie latalem caly dzien

Autor:  Linux [ Nie Paź 26, 2008 10:30 pm ]
Temat postu:  Re: [Romet] gasl i juz w ogóle nie chce sie odezwac

KONDENSATOR CISZA

(nie pali, i czasami strzela z gaźnika. Iskra jest, świeca mokra... miałem to w Kadecie.)

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/