Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Cze. Niedawno zauważyłem, że tak lekko cieknie mi olej z lewej pokrywy a dokładniej z tego otowru co wychodzi wałek kopnika i to co się zmienia biegi. No więc myslałem, że to wina simmeringu. Wymieniłem go i *pupa. Po dokładnych oględzinach stwierdziłem, że olej nie cieknie na simmeringu a tą małą szczeliną, pomiędzy wałekim kopnika a tą wajchą do zmiany biegów. Co mam zrobić, żeby przestało cieknąć?? Jak zostawię go na noc to rano jest troszku nakapane oleju na podłodze:/ Oto , na któryj zaznaczyłem o co mi chodzi

moe poprostu jakas uszczelka ci poszla

A tam jest jakaś uszczelka?? Bo jak wymieniałem simmer to nic nie widziałem.

Robiłem z simem na początku sierpnia i nie zwracałem na to uwagi ale u kolegi był chyba oring na tym wałku od kopki i wtedy jak się założy tą kose od biegów to nie powinno cieknąć.

---- Połączono -----

Znalazłem zdjęcie które sam robiłem i faktycznie jest oring (ja go wtedy nawet nie zauważyłem )

Cholera tyle roboty... I jeszcze trzeba zmieniacz biegów wyciągnąć, na taką pierdołę... A ciu*l z tym niech sobie ciekanie, jak tam pare kropel spadnie na ziemię, to nic się nie stanie

ja tez tak mialem... posmarowalem tam troche silikonem odpornym na wysoka temp. i jak na razie nie cieknie 0 rozbierania

Sławek ma racje, w charcie też podobnie. Mateusz529 wcale nie ma dużo rozbierania, ściągacz dekiel, ściągasz taką sprężynkę, odkręcasz nakrętkę, ściągasz to coś, nie wiem jak to się nazywa, blokuje wodzik w danym położeniu, i wyciągasz tą kose. Cała reszta zostaje czyli nic się nie rozreguluje ani nic.

Po prostu łańcuch ci ją starł i trzeba wymienić

Jaki łańcuch?

A tak w simach łańcuch biegnie wyżej zapomnielem

Z drugiej strony łańcuch jest, magneto jest po prawej stronie silnika i łańcuch z zębatką zdawczą też. A poza tym problem rozwiązany, poszedł oring który pokazałem na zdjęciu wcześniej lub nie ma go w ogóle.

Taa yazimoo ma racje. Problem rozwiązany bo napewno to wina tego oringa. Ale mam jeszcze jeden malutki kłopocik. Tak samo, że cieknie olej tylko, że z drugiej strony a dokładniej to od strony magneta. Na bank jest to olej ze skrzyni (zapach), a więc myslę nic tylko poszedł simmer na wałkui zdawczym... Kupiłem simmer w sklepie 20*30*7 wymieniłem, założyłem nową uszczelkę (jak ktoś rozbieral sima to wie o jaką uszczelkę chodzi - ta co jest między karterem, a deklem trzymającym simmering) i było sucho może z 10min dalej cieknie... Czy to może być spowodowane za dużą ilością oleju w skrzyni?? Bo ja nie wiem czy simmer wadliwy czy co ale nowy... Jak mierzę stan oleju to jak włożę pręt do silnika i wyciągnę to olej na pręcie znajduje się na wysokości około 5cm a w książcę Wennera pisze, że ma być 4cm... ale nie ma prawa się wydostac olej ze skrzyni...

W simku ma prawo wyleje się wałkiem zdawczym, w końcu on ma w środku otwór bo jest ten trzpień który wysuwa i chowa kulki (zmiana biegów).



I właśnie ten cały wałek jest pusty w środku gdyby nie przesuwający się trzpień więc jak będzie za dużo oleju to przeleje, u kolegi jak robiłem było to samo, nowe simmery wszystko, wlałem za dużo oleju i plama rano była.

Teżtak miałem ;p za dużo oleju i cieknie ;p

Aaaaaaaaa... Kur*** a ja kupiłem, nowe simmery dwuwargowe.... no nic trzeba będzie spuścić troszku oleju ale ciulowo to jest zrobione wystrczy ze jest przechylony albo na nóżce bocznej i będzie silnik mokry z oleju co za szwab to projektował