Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam , jechałem sobie tydzień temu motorem i spadła mi spinka łańcucha i tego nie zauważyłem , podczas jazdy spadł mi łańcuch i zablokowało , no to ja ściągnąłem go i patrze czy motorek działa no i kopie w kopnik i zleciał na sam dół to myślę sobie kosz mi się odkręcił albo coś no to rozebrałem silnik i okazało sie ze wszystkie zęby na dole w choince sie ujebały no to kupiłem nową choinkę i złożyłem silnik lecz nie wskakiwała mi dobrze jedynka bo dałem zbyt duża sprężyne no to jeździłem sobie jeden dzień na dwójce i na drugi dzień rozebrałem i okazało sie że jeden ząbek u choinki poszedł sie jebać no to kupiłem nową i złożyłem silnik , wyjechałem z domu i po jakimś kilometrze coś strzeliło i zwolniło no to ja stanołem i jedynka i strzeliłem ze sprzęgła i nagle strzeliło jak chuj i zablokowało mi silnik no po raz kolejny rozebrałem ten zajebany silnik i wymieniłem choinke, wałek główny , łożysko , zębatke no i to złożyłem no i pojechałem sie przejechać i po jakiś 2 km znowu strzeliło i zablokowało silnik , no to rozebrałem i znowu choinka rozjebana i inne tryby więc kupiłem cała skrzynie w agmocie , każdy jeden tryb i dzisiaj złożyłem przejechałem 100 metrów , rozebrałem i okazało sie znów to samo, no i sam już nie wiem co jest kurwa z tym silnikiem... Może mi ktoś pomoc , co jest przyczyna wywalania tej choinki?:>

moze cos z łancuchem?? bo jak sie wymienia naped to cały czyli zebatka tył przod i łancuch

Łańcuch jest dobry, zębatka z tyłu tez...

Rozbierz i wyryp z silnika wszystkie tryby,wał. Załóż choinkę, skręć kilkoma śrubami połówkę silnika i pokręć trybem ręką (przez jakiś otwór) i zobacz czy luźno chodzi

---- Połączono -----

A olej jakiś wlewałeś wtedy?

Aż tak głupi nie jestem ... wlałem olej orlen hipol do przekładni za 12 zł i sprawdzałem jak składałem wszystko chodziło lekko ;p , przyczyna mogą być starte tulejki?

no możliwe, ale mocno są wyrypane?

Niee , troszkę , zobaczę jeszcze jutro kolega mi przywiezie swój silnik złoże na jego karterach i zobaczę czy znowu rozwali choinke xD

Ale jak to później jest..jedziesz, jedziesz i nagle jeb choinka strzeliła?
Czy przy ruszaniu?

Raz przy ruszaniu, raz przy przygazowaniu mocniej , zawsze rozwalało na jedynce ...

Za mocny silnik
A jedynka dobrze Ci wchodzi?

A jeszcze dodam że wtedy jak mi jedynka nie chciało wchodzić to ruszałem z dwójki i ciągle na dwójce jeździłem to sie nie rozwaliła choinka tylko na jedynce sie rozwala , nie wiem niech mi ktoś doradzi bo sam już nie wiem , tyle kasy wydałem na te choinki ...


EDIT : Taa dobrze wchodzi ...