Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam, mam problem. Mam ogara 200.
Mianowicie mam problem z przegrzewaniem się. Gdy motorek jest zimny, potrafi odpalić nawet lekkim kopnięciem i chodzi jak marzenie, po przejechaniu, kilku kilometrów, lub np. staniu w korku i "chodzeniu" na wolnych obrotach, ogar gaśnie i nie pali. Po odczekaniu kilkunastu minut i schłodzeniu ogar znów działa poprawnie.
Podsumowując. Jak jest zimny - chodzi dobrze, jak jest gorący - nie działa.
A chyba tak nie powinno się dziać ??

to może być świeca albo kondensator. najlepiej wymień świecę na F95 albo mocniejszą a jak to nic nie da to sprawdź kondensator

Popieram wymianę świecy, ale bym jeszcze wyczyścił denko tłoka i głowicę z nagaru bo jak włożysz nową świecę to istnieje możliwość, że znowu padnie.

Masz źle ustawiony zapłon, dlatego motor tak się przegrzewa.

Dzisiaj rano , pojechałem do sklepu z częściami do motorowerów w celu kupna kondensatora i świecy, sugerując się powyższymi opiniami. Powiedzialem sprzedawcy o tym problemie i powiedział, że problem napewno nie tkwi w kondensatorze tylko w cewce iskrownika tzw. cewce zapłonowej. Z wymianą świecy się zgodził i zalecił świece "BRISK" o wartości cieplnej 100.

Dopiero co przyjechałem do domu, zaraz zabieram się za składanie, później zaedytuje posta i napisze czy rozwiązało problem.

@Edit
Po zmienieniu tej cewki nadal występował problem, jednak po rozebraniu silnika okazało się , że tkwi on w zimmeringu. Olej ze skrzyni biegów dostawał sie do cylindra i zakopcał świece, która nie wytwarzała iskry i ogar nie palił.

no widzisz:)...a pozatym motory maja to do siebie ze raczej na oleju Mixol grzeja sie:)

MoNo ja w moim Charcie miałem to samo ale odrazu wiedziałem że to zimmering, bo świeca zakopcona była.

REDSHOT ci dobrze napisal ja mialem zle ustawiony i mi sie zaje****** gzal i ustawilem i jest ok